PDA

Zobacz pełną wersję : Jak atakować falangą ?



grattz
13-11-2011, 15:29
Falanga świetnie sprawdza się przy obronie ale ciężko nią atakować i reagować na szybkie zmiany przy otwartej walce na środku pola.
Czy Hoplitami atakujecie bez specjalnej cechy "falangi " ( samymi nożami )
Jaka jest wasza strategia ?


Gram na poziomie Hard i ciężko mi idzie atak. Wrogowie mają lepszą konnice i zawsze zachodzą mnie z flanki. Próbuje tam wystawiać swoich oszczepników i konnice ale mało kiedy udaje im się wytrwać.
Inną denerwującą rzeczą jest podnoszenie pików do góry przy zwrotach. Jak tego unikać ?

danieldamian PL
01-12-2011, 15:54
Ustaw falangitów w środku po i bokach lekką piechotę (np.: hidaspisi ), a skrzydła formacji zrób z konnicy. I pomalutku posuwamy się do przodu. w razie czego zaatakuj słabe lub oddalone od innych formacje. U mnie działa! 8-)

Ezechiel
01-12-2011, 17:38
Nie wiem jak inni wykorzystują falangę ale ja używam ją zazwyczaj do obrony lub utrzymanie pewnej pozycji. Tzn:

Gdy bronimy się przed wrogiem falanga jest idealna 5-6 oddziałów ustawionych w jednej linii najlepiej na początku stworzy solidną zaporę na wroga. Kawaleria jest bez szans, natomiast każdej piechocie zajmie sporo czasu na pokonanie falangitów od frontu (mowa oczywiście o bardzo dobrej piechocie, gdyż większość przegrywa z tą formacją) A więc daje to także możliwość manewrowania innymi "agresywnymi" jednostkami. Zyskujemy czas bo oddziały wroga zajmują się naszą falangą i idzie im to powoli. Więc śmiało ataki z flanek lub najskuteczniejsze co może być, od tyłu dadzą nam pewne zwycięstwo. Oczywiście zawsze falangę ustawiam na minimum 4 szeregi lepiej więcej gdyż nie dadzą się wtedy łatwo przepchnąć wrogowi.

Co do ataku stosuje czasem taki wariat że zapylam falangitami przez flanki omijam główny kocioł bitwy, okrążam wroga wszystko na sprincie z podniesionymi sarissami i stawiam falangę na "plecy" wroga co daje bardzo dobre skutki:)