Sojusznik naszego sojusznika to nasz sojusznik ? Proponujemy soj.
Wersja do druku
Sojusznik naszego sojusznika to nasz sojusznik ? Proponujemy soj.
Madziarzy chętnie kupią prowincję Dagestan (miasto Semender). Proponujemy w zamian 4000 florenów, zgoda ?? Możemy również zamienić się Dagestan (Semender) za Zawołże (Moran), ale najpierw nasi szkutnicy muszą wybudować okręt w Moranie.
Że co proszę?? Moran zostało nielegalnie zdobyte przez Węgrów, więc sama sobie je odbiorę bez konsekwencji wypowiadając Ci wojnę (traktuję tę prowincję jako zbuntowaną, a niech mi ktoś tylko powie, że jest inaczej!). Proszę więc usunąć te nędzne forty i najlepiej opuścić miasto. Na sprzedaż miasta Semender nie zgadzam się.
Zresztą to robi się troszkę nie w porządku. Hulasz sobie podbijając miasta Bułgarów trzepiąc kasę z grabieży i podatków.
Dokładnie. Jakie te Węgry muszą być wspaniałe skoro osady bez garnizonu, z bardzo dużymi podatkami nie chcą się buntować. Istny raj na Ziemii :D Aha, jeszcze jedno, nie rozumiem po co budować port i statki w osadzie którą chce się zbuntować...
Ja bym tu jeszcze widział karę za nieprawne wzbogacenie się i dopilnowanie usunięcia otrzymanych za darmo wojsk.
Aha, Egipt proponuje sojusz.
Wam się chyba coś pomyliło, ja teraz normalnie zdobywam miasta, a nie kupuję. MG wtedy (to było w lipcu) pozwolił.
No nie chcą, dopiero po 2 turach się buntują (po pierwszej są tylko zamieszki). Wielki Bułgar sobie Bułgarzy sami odbili.Cytat:
osady bez garnizonu, z bardzo dużymi podatkami nie chcą się buntować.
Dostajesz zatem prawo przemarszu przez moje ziemie. Jeżeli Twoje oddziały wrócą na swoje terytorium to prawo automatycznie wygasa. Zgoda? Przyjmij propozycję, która Ci wysłałam. Uważaj, bo jeżeli dowiem się o choćby jednym spalonym domostwie czy pohańbionej dziewce - marny los tej wygnańczej hałastry!
Zgadzam się na sojusz z Egiptem!
Niech będzie, zgadzamy się i pięknie dziękujemy! :)Cytat:
Dostajesz zatem prawo przemarszu przez moje ziemie. Jeżeli Twoje oddziały wrócą na swoje terytorium to prawo automatycznie wygasa. Zgoda? Przyjmij propozycję, która Ci wysłałam. Uważaj, bo jeżeli dowiem się o choćby jednym spalonym domostwie czy pohańbionej dziewce - marny los tej wygnańczej hałastry!
Froyu, wybornie. Mam nadzieję że w przyszłości będziemy mieć możliwość skonsumowania naszego sojuszu :D