Moje starcia ma multi trwają średnio 7-10 minut więc nie wiem o co chodzi z tą długością trwania za dużą...
Wersja do druku
Moje starcia ma multi trwają średnio 7-10 minut więc nie wiem o co chodzi z tą długością trwania za dużą...
Wczoraj po raz pierwszy odpaliłem nowego Romka i oczywiście od razu wbiłem na multi. Niestety - pomimo wyczekiwania 7 lat na nową odsłonę najlepszego mutli w historii serii Total War i ogromnego entuzjazmu – potwierdziły się wszystkie pesymistyczne opinie kolegów klanowych.
Bardzo słabo zbalansowane jednostki co na ten moment sprawia, że większość rodzajów wojsk jest bezużyteczna.
Duże problemy z rozróżnieniem jednostek przy „bitewnym”, standardowym na Romku I oddaleniu kamery. Co z tego, że w przybliżeniu prezentuje się to nieźle, jeżeli jest to bezużyteczny bajer.
Jak na razie rola łuczników jest dla mnie nieodgadniona. Chyba przede wszystkim jako zachęta do ataku przeciwnika na ustawioną falangę.
Rydwany, które rządziły i dzieliły na Romku I, obecnie bez większej roli.
Mimo wszystko entuzjazm nadal pozostał, bo… to jest jednak Romek. Co prawda nie umywa się na razie do swojego przodka, ale mimo wszystko. Potrzeba czasu, żeby odkryć nowe taktyki umożliwiające skuteczne postawienie się obecnie wyniszczającym pikom. I oczywiście, jak przy większości premier TW, wszyscy już czekają na patche.
Ale cholera jednak nie ogarniam, że grając Egiptem nie ma sensu brać rydwanów. I na dodatek jest tylko jeden ich rodzaj do wyboru. Trudno to przełknąć jak się latami waliło na Romku I.
Jestem za wprowadzeniem kar za wyjście z gry jak to było w Shogunie 2.
Znalazłem sposób na cholernych spamerów piechotą do wwz. Spamuję kawalerią :D Niestety jak delikwent zobaczy moją armię po prostu sra i wychodzi z gry i nie mogę się nacieszyć zmiażdżeniem jego śmiesznej armii..
Pytanie do lepszych graczy w multi. Jak najlepiej radzić sobie z hoplitami czy jak tam się zwą Ci z wielkimi dzidami? Nie mam z nimi żadnych szans, jak się ustawią tak, że nie można ich zajść od tyłu. Łucznikami próbować?
Konnymi łucznikami najlepiej i wogóle przegoń ich troche po mapie przed zwarciem niech sie zmecza , najlepiej graj tak żeby rozerwać armię wroga z jednej stałej formacji na dwie i więcej mniejszych.
Absolutnie nie mam pojęcia w jaki sposób miałbyś wygrać takim setupem, może Arwernami coś byś pozabijał, ale ogólnie piechota w tej grze rządzi.Cytat:
Zamieszczone przez Hawkx
Trochę jeszcze minie zanim gra będzie grywalna, a niektóre rzeczy są wręcz nie do usunięcia.
1. Małe mapy. Są rzeczywiście zbyt małe. Deployment zone jest jedna i wspólna.
2. Grę 3v3 mogą grać tylko ludzie o silnych nerwach ..... laaaaaaggg. Zarówno na moim starym kompie, jak i na lapku syna z i5, GTX660 i 8GB RAM DDR3 miałem to samo. Czysta porażka, choć net jest dość silny 30/6Mb.
3. System morale leży i kwiczy. Jednostki piechoty są nagminnie rozciągane przez graczy w 2 rzędy, co powoduje że obejście, czy objechanie tego jest czystym SF, ale najgorsze jest to, że w takiej formacji są w stanie wytrzymać szarżę trzech jednostek kawalerii + ostrzał łuczników i dalej idą na falangę, która są w stanie połknąć pomimo że została ich połowa .... LOL. Oczywiście nie wszystkie, ale doborowa piechota tak.
4. Zmęczenie po prostu nie występuje. Bitwy trwają tak krótko, że nie ma najmniejszego znaczenia czy ktoś biegnie czy idzie, a w zasadzie musi biec, bo inaczej będzie po bitwie zanim się doczłapie .... :)
Warstwa strategiczna to niestety wyrzyg i po rozmowach z kilkoma klanami wiem jedno - wszyscy twierdzą że gra jest padalsko optymalizowana pod multi i muszą to poprawić.
EDIT: Pozytywnie zaskoczyli mnie tym, że do interfejsu wróciła możliwość ustawiania szyku mieszanego wskazanych jednostek i jest ona później utrzymywana w ustalonym na początku porządku przy dragowaniu na kolejne pozycje.
Albo i nie. W końcu zapowiedzieli Arenę. Cokolwiek to ma być.Cytat:
Zamieszczone przez Niesmiertelnik
Dla uzupełnienia kilka screenów:
Takim szykiem walczą teraz prawdziwi bogowie strategii 8-)
http://imageshack.us/a/img845/6578/f1ps.jpg
Na Boga.... to Rzym.... a tu tyraliery jak z Napoleona 8-) . jaki silnik, takie granie.
Wpadają na to trzy jednostki piechoty, strzelają łuki..... cool, walczą
Morale leży i kwiczy.... podobnie jak efektywność szarży.
Weźmy na przykład szarżę Królewskiej jazdy pontyjskiej na tak skomplikowaną formację rzymską jak na obrazku powyżej^
Efekt:
http://imageshack.us/a/img13/3950/82pa.jpg
http://imageshack.us/a/img31/9878/wlu5.jpg
Frontalna szarża kawalerii na biegnących Pretorian kończy się tym, że ginie 22 doborowych jeźdźców i tylko 8 pieszych gwardzistów? WTF is it? :shock:
http://imageshack.us/a/img843/6417/4p97.jpg
A tu z kolei może i nie ma strat w kawalerii, ale co to..... dwóch zabitych Pretorian?
Co ci przypomina co ci przypomina widok znajomy ten... :D http://www.twitch.tv/coreofexistenz/c/2889313