Królu Macedonii! Proponujemy sojusz wojskowy. Razem przegnamy chmury zbierające się nad naszymi wodami.
Wersja do druku
Królu Macedonii! Proponujemy sojusz wojskowy. Razem przegnamy chmury zbierające się nad naszymi wodami.
Witaj Galacki wodzu. Przyjmujemy waszą ofertę. Nasze ludy będą żyć w spokoju wiedząc że taka siła działa razem. Niech nasze wspólne ostrze utnie łby nieprzyjacielskim zakusom.
Królu Macedonii,
z racji łączącego Ciebie z Galacją sojuszu, wypowiadam Ci wojnę. Jakkolwiek nic nie mam przeciwko Macedończykom i najchętniej bym z Wami nie walczył, nie mogę sobie jednak pozwolić na ryzyko przemykania Waszej floty przez akweny morskie zajęte przez floty kartagińskie. Dlatego też, o ile nie chcesz toczyć z Kartaginą niepotrzebnych bojów, nie przemieszczaj swych flot przez akweny sąsiadujące z brzegami Kartaginy.
I wy Kartagińczycy nie próbujcie wpływać na morze Egejskie a żadna walka nie będzie miała miejsca.
Nasz król przynosi ci podarunek który ma być dowodem wartości spartańskiego wyszkolenia: oto głowa najdzielniejszego z wojowników jazdy Kartagińskich wojsk stacjonujących swego czasu na Lilibayon'ie / niestety dowódca umkną przed włócznia Sparty, lecz przyjmij ten dar : przywiezione {prawie} nietknięte ciało najdzielniejszego z wojowników jazdy Kartagińskich wojsk przyniesionego na tarczy i uhonorowanego według Spartańskiej tradycji i ogromnego szacunku. Ten dar ma ci przypominać że Sparta ma jeszcze wiele do powiedzenia na kartach historii, a żeby tą teorię utrwalić > proponujemy nawiązać sojusz między naszymi rodami.
Witaj ambasadorze. Nie ma żadnych przeszkód do tego byśmy zawiązali sojusz więc i tak się stanie.
Niech tak się stanie!
Wyczekujemy Macedońskich flot z ambasadorami!
Macedończyku!
Handel morski na nowo jest możliwy przez genialnego konstruktora Ateńskiego, który służył jeszcze w budowie pierwszych portów w Atenach jak i w naszej stolicy za czasów rządów mego ojca.
Z tego powodu oferuje ci wymianę handlową między naszymi ludami.
Spartanie widać już przyzwyczaili się do emigracji i zapomnieli, że po uzyskaniu lądowej granicy z Macedonią (z łaski tych ostatnich) - uzyskali możliwość handlu lądowego. A ten eliminuje możliwość handlu morskiego.
A czy mieliśmy handel lądowy .... nie wydaje mi się , więc oferuje korzystniejszy dla Sparty handel morski. {nawet gdyby > niwelujemy w takim razie lądowy na rzecz morskiego} :>