Kiedyś miałem włosy do połowy pleców, ale się strasznie rozdwajały i przyciąłem; teraz mam do barków. Generalnie preferuję dłuższe.
Wersja do druku
Kiedyś miałem włosy do połowy pleców, ale się strasznie rozdwajały i przyciąłem; teraz mam do barków. Generalnie preferuję dłuższe.
Temat chyba bardziej nadaje się do Naszych forumowiczów. :)
I swoją drogą- Celcie nie za bardzo zaczynasz odkopywać tematy? :mrgreen:
żeby nie było że offtop- od jakiegoś czasu na przysłowiowego ,,trepa"
Dobrze że odkopuje! Po co zakładać nowe? ;)
Ja włosy zapuszczam :P Na razie mam prawie do barków :D
Po to mamy wątki otwarte, żeby je odkopywać :) Szczególnie o takiej tematyce, która raczej się nie wyczerpie.
Mi się naturalnie kręcą a więc mam afro. W sumie nie wyobrażam sobie siebie z prostymi albo krótkimi włosami.
Ja chodzę na 3mm i się mnie ludzie boją(om)
Ja tam mam z przodu postawione, a z tyłu i po bokach leżące, proste,ale jak są dłuższe, to nieco się zakręcają, zwykle kilka cm, kolor brązowy.
Odkopie sobie też a co :D
Ogólnie to od roku lub dwóch obcinam się jak na lata retro, boki i tył krótko, a góra rośnie :D teraz zastanawiam się nad takim punkowym irokezem, tylko nie wiem czy jest to aby praktyczne, bo teraz jak mam to garść "żelu" rano i na ukos i wszystko się trzyma, a tu to mam wątpliwości, a wiec nosił ktoś takiego irokeza?jak to się zachowuje w dni robocze :D? zaznaczam nie takiego jak się widzi na ulicach tylko normalnego z lat 80 :mrgreen:
mam tak:
http://fc02.deviantart.net/fs70/f/20...se-d38b0da.jpg
a chcę tak, tylko, że o jakąś 1/2 krótsze :D
http://www.uroda-wdziek.pl/files/images/punks760it.jpg
Przecież wszystko zależy od tego jakie masz włosy. Czy są gęste czy nie. Grube czy cienkie. Czy się kręcą, falują czy są proste.