Uwagi Graczy - temat tylko dla testujących; inne posty będą usuwane.

Przypadkowo dostałem arkusz Kolchidy {T_2} > prosiłbym o podesłanie arkusza Getów.


No to grubo.... przepraszam Wszystkich zainteresowanych....:o

a ja mam pytanko jak będą liczone straty kiedy oprócz armii dochodzi nam garnizon?
Przykładowo armia o wartości 5000 i garnizon o wartości 2000
z czego 1200 ludzi zginie przykładowo 800.
proporcjonalnie odejmowane są wtedy wartości od tych 5000 i 2000 garnizonu?
jak wygląda uzupełnianie się utraconego garnizonu?

Straty będą odejmowane od armii. Garnizon to pospolite ruszenie ludności, które nie generuje kosztów utrzymania, ale jest wsparciem dla broniącego się. Regeneruje się bez dodatkowych ograniczeń i wynosi 2.000 w kolejnej bitwie. Tak to już jest, że wszyscy na raz za broń nie chwycą....

Straty dla armii 7.000 dinarii, liczone jako 800/1200*7.000= 2/3*7.000= 4.667.

Gracz, w zależności od wartości jednostek wroga, może walczyć, lub wycofać armię w celu jej połączenia z oddziałami z sąsiedniej prowincji, poświęcając garnizon i prowincję, ale wtedy walczyć będzie garnizonem nie generującym kosztów i będzie starał się zadać jak największe straty przeciwnikowi.

sorry za kolejny post po sobie :)
Uważam że zakaz upgradowania jednostek jest błędem.
Łatwo obliczyć ile wyniesienie koszt optymalnej armii dla 40 jednostek przy tych zasadach- będzie oscylował około 27000 dinarii.
wtedy istnieje groźba że te 11700 zamieni się po prostu na 26-27000 i każdy będzie dążył do takiego bezpiecznego zestawu.
Ulepszanie jednostek pozwoli nam wystawić armie o wartości przekraczającej 30 000 dinarii. Da też większy element zaskoczenia na mapie kampanii i polu bitwy.

Ok, jak chcesz zatem kontrolować przeciwnika, który jednostki może dopakować przed bitwą przekraczając w ten sposób budżet, a potem mówiąc, że dostał upgrejdy w trakcie bitwy? Wystarczy dopakowanie "na lewo" Generała i jednej jednostki mieczy, żeby zmienić nieco obraz bitwy.

Zawsze można zrobić zrzut ekranu setupu przed bitwą. i tak trzeba będzie to robić by kontrolować czy ktoś nie przekroczył swojego budżetu.
oprócz zrzutu wyniku końcowego wysyłało by się zrzut armi początkowej z widocznym pozostałymi dinarii do wydania.
bo dwóch różnych budżetów dla 2 graczy nie ustalisz na bitwę. Ci którzy będą mieli armie 10 000 będą musieli pozostawić widoczne np 1700 po utworzeniu armii.
Trzeba będzie ustawić budżet bitwy pod gracza który będzie miał większą wartość. On nie będzie musiał wysyłać zrzutów
za to inaczej będzie w przypadku drugiej strony, której będzie musiała zostać określona suma na koniec zestawienia armii.
taki dowód prawidłowo wydanej kasy powinien moim zdaniem wystarczyć. Upgrady są ważne w przypadkach nieograniczonego budżetu na armie.

Nie wprowadzając ulepszeń tacy Adriajowie ulepią set z tylko 25 000. Kartagina i Rzym mogą zbudować z 35 0000
różnice będą kolosalne.
Zapewne ekonomia zweryfikuje możliwość stawiania wykoksowanych sił, ale w późniejszym etapie graczy już może być na to stać.

Gracze beda walczyc najprawdopodobniej na kilku frontach, lub beda graniczyc kilkoma prowincjami i beda musieli rozrzucic siły .Tu jest akurat tak, ze jest jedna styczna i wielkie bum już na początku.
Niezaleznie od tego czy powyższe jest prawdziwe - jak tylko bedzie system akceptowany przez wiekszość i dający mozliwośc upgrade, to czemu nie

i znowu ja :rolleyes:
w przypadku kiedy wydamy rozkaz ataku na cudzą prowincje ( bez rozpoznania szpiegowskiego ) i natkniemy się na stolicę ( prowincję 5 poziomu) to jak wygląda wtedy sytuacja?
Jest opcja w arkuszu oblężenia. Czy automatycznie atak zamienia się wtedy w oblężenie? czy tracimy tą turę i zaczynamy oblężenie w kolejnej? ( oczywiście w przypadku kiedy w tej prowincji nie ma wojsk obrońcy)

Może się zmienić decyzją Gracza w topicu, po komunikacie MG i informacji że nie ma w prowincji armii broniącego.
Gracz pisze że oblega, lub atakuje frontalnie - jego decyzja.

Super Zachar, o to właśnie chodzi... trzeba powyłapywać złe rzeczy i znaki zapytania.

Można wprowadzić też, że stolice są zaznaczone na mapie, bo co jak co, ale to gdzie król mieszkał, to wszystkie państwa dookoła wiedziały:P

Mam jeszcze kilka pytań i uwag. Możesz nies na koniec te moje posty scalić w jeden ;)
jeżeli jest możliwość połączenia armii to również powinna być możliwość jej podzielenia.
może się zdarzyć że będziemy chcieli obstawić szeroką granicę z jednej dużej armii
Czy możliwe to jest w miejscu tworzenia nowych armii?? wpisywalibyśmy już nazwę już istniejącej armii i podawali odpowiednie wartości?
przykładowo istnieje III Legion w Patavium o wartości 18000
wpisujemy III legion - Patavium 6000 -IV Legion
III Legion _ Patavium - 6000 _ V Legion
III Legion - Patavium - 6000 - VI Legion

Tak, to mozna robić oczywiście, miejsca na to nie ma i można to wpisac jak proponujesz, albo w mailu - ogarnę

Bardzo ważna rzecz jakim jest wycofanie podczas już trwającej bitwy.
Zważając jak cenne są armie i nie mogąc sobie pozwolić na pyrrusowe zwycięstwo możemy podczas bitwy dojść do wniosku że bardziej opłaca nam się wycofać resztę sił.
Oczywiście
Nie ma opcji w bitwach multi wycofywania jednostek za pomocą flagi, wcisnąć poddać bitwę będzie nieuczciwe względem drugiego gracza który do końca może starać się nam zadać jak największe straty.
Wydaje mi się że opcja wycofania mogłaby by mieć miejsce gdy pozostałe przy życiu jednostki ustawimy po prostu przy czerwonej linii i dopiero wtedy można będzie kliknąć poddanie bitwy.
Niestety nie ma, ale też w ferworze bitwy nie ma jak wycofać jednostek pod redline - przeciwnik do tego nie dopuści.
jest jeszcze 10% strat podobnie jak przy wycofanej armi bez walki na mapie. Jednak wydaje mi się że powinno to być liczone gdy armia wycofująca nie podejmie jednak żadnej walki na polu bitwy.
Dlatego odszedłbym od tego że niehonorowym jest wyjście przez drop. Na potrzeby kampanii wyjście przez drop przez pierwszymi stratami oznaczałoby -10%, a po zwarciu minus 15-20%, jako premia za uwzględnienie mechanizmów walki, bo ten kto się wycofuje zebrałby pewnie szarże w plecy, trochę paniki etc..

Chciałbym jeszcze poruszyć temat limitu włóczni i pikinierów razem wziętych
Wydaje mi się że to powinny być 2 różne kategorie i podobnie np jak z mieczami pikinierów mogłoby być max 40% ( przy oczywiście max 70% w ogóle)
Nacje bez mieczy przy obecnych zasadach ( taka Sparta) nie będą mogły wystawić armi złożonej z 70% z piechoty a to ich główna siła. 50% piechoty dla Sparty przy słabej konnicy bardzo ograniczy tą nacje

Absolutna racja. Tak jak jest limit zapków, tak dla nacji bez mieczy powinno być ograniczenie max 70% jednostek to piechota bez limitu na włócznie. Alternatywnie można Spartę wymienić z tego powodu na Ateny, bo powód jest ewidentnie dobry.

Mam pytanie odnośnie o garnizon w świeżo przejętej prowincji. Jeżeli nie możemy rekrutować dopóki nie zmienimy religii na podbitej ziemi to podobnie jest z garnizonem? Uważam że powinien również być dostępny dopiero po zmianie religii ( kultury)
Garnizon może się pojawić dopiero wtedy, gdy Prowincja jest dopisana w górnej Tabeli, a trafia tam dopiero po trzech turach (gdy od razu w pierwszej nowy Władca zleci budowę świątyni).

jeszcze poruszę kwestię że wybór pory roku do walki powinien być również rozszerzony do zimy. Nacje północne mają bonus do walki w śniegu i myślę że warto nie odbierać im tej wyróżniającej umiejętności

To już jak sobie zadecydują Gracze

Pytanie moje jest następujące : Czy armia stacjonarna o wartości np. 2000 + garnizon o wartości 2000 + mobilizacja koszar o wartości 1000 umożliwia obrońcy prowincji używanie umiejętności generała ?

Walczy 5.000, więc tak.

Mechanizm rekrutacji pozwala na dwa rodzaje akcji.

1. Tworzenie armii - gdy w Koszarach jest więcej niż 2.000 dinarii wojska.
2. Dołączanie zawartości Koszar do armii - jest to możliwe w przypadku armii stacjonującej, lub maszerującej przez prowincję, gdy takie są rozkazy w Arkuszu. Oznacza to, że przy drogach poziomu 3 można idąc armią z Prowincji A do D - przez B i C - wzmocnić swoją armię o zawartość Koszar czterech Prowincji w tej samej turze.

Garnizon i Koszary generują w bieżącej turze ilość wojska wynikającą z obecnego poziomu Prowincji, a nie ze zleconego do rozwoju poziomu Prowincji.

Brakuje mi po zwycięskiej bitwie "gonitwy śmierci" > polowanie np. kawalerią uciekających jednostek przeciwnika / Czy będzie to udoskonalone pod kątem więcej zadanych strat przeciwnikowi {np. tym więcej kawalerii po bitwie > tym więcej strat uciekającej armii / oczywiście nie przesadzając {nie zabija 100% uciekających / lecz np. 30% w zależności od pozostałych jednostek kawalerii zdolnych do gonitwy}}

Może być również inna mechanika > dla mnie np. niesamowicie frustrującą sytuacją była bitwa z moim Kimeryjskim "najlepszym nieprzyjacielem" kiedy zachowałem {cudem} na koniec bitwy lekką konnice gotową do pościgu za przeciwnikiem > kiedy nagle wszystkie wrogie jednostki uciekły

// co prawda mogłem zrobić taki manewr podczas bitwy {w tym przypadku niesamowita ilość konnych łuczników była przekleństwem dla tego działania} ale nadal czuje ten niesmak spowodowany taką mechaniką która jest przedstawiania w Rome 2 {w multi, jeżeli wszystkie wrogie jednostki zaczynają uciekać = koniec bitwy /// na mapie kampanii jest wykorzystany mechanizm "kontynuowania bitwy" właśnie w celu zadania jak najwięcej strat, chyba że przeciwnik ucieknie za koniec mapy.}

Albo po prostu zawsze straty przegranego (jeżeli się nie wycofał) powinny być powiększane