-
Ambasada Icenów
Witaj w siedzibie wodza potężnego plemienia Icenów. Pogromcy wojowniczych Trynowantów, Atrebatów, Durotrygów i Katuwellaunów. Usiądź i mów z czym przychodzisz.
Wojny:
Zawieszenia broni:
Pakty o nieagresji:
Macedonia (do 305r p.n.e)
Sparta (do 15 tury włącznie)
Sojusze:
Porozumienia Handlowe:
Brytowie ruszyli szlakiem w dół zbocza i wpadli z pluskiem do rzeki. Biegnąc, znów zaczęli wydawać wojenne zawołania, złorzeczyli też wrogowi, tłukąc klingami mieczy o metalowe obramowania tarcz. Byli już tak blisko naszych pozycji ze bez problemu można było dostrzec zimną determinację malującą się na ich twarzach. To nie były zwykłe pomalowane na niebiesko dzikusy z pobielonymi wapnem włosami, tylko doskonale wyszkoleni wojowie, którzy dobrze wiedzieli co robią. - Wspomnienia nieznanego imieniem podróżnika z cywilizowanego świata który trafił nie do tej armii co trzeba.
-
(...)morze było niespokojne, nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem na naszych wodach. Modliłem się do Posejdona by pozwolił mi przetrwać... ujrzałem zielone równiny jak i wielkie puszcze, podobne do tych z Germanii... widziałem ich wojów, wydawali się jeszcze bardziej nieokrzesani i dzicy niż Celtowie z Galii czy Swebowie z północy... ich wioski byłe proste i raczej wiało od nich biedą, ale zdało mi się że ich mieszkańcom to nie przeszkadzało. Czyż nie jest to idealny dowód na to że niewiedza może być praktyczna?(...) - Macedoński podróżnik, który podjął się trudnego zadania dotarcia na drugi... hmm - kontynent?
Czy władcy Icenów interesuje pakt o nie agresji na sporo bliskich lat? (do 305) - Wiedz że odległość nie stanowi dla nas problemu.
-
Macedoński Przyjacielu odległość nie stanowi problem dla Wielkiego Władcy Icenów i z wielką radością przyjmuje twoją ofertę.
-
Spartański ambasador , ubrany w ciemne szaty {z pewnością aby żaden szpieg wroga nie spostrzegł jego obecności} pojawił się nie wiadomo skąd.
Sparta oferuje PON trwający do 15 tury.
-
Władca Icenów został zaskoczony wizytą ambasadora mimo to przyjmuje jego ofertę.
-
