Następca Tronu

Następca Tronu
https://raw.github.com/wesnoth/wesno...aign_image.png

Kampania opowiada o Konradzie, prawowitemu następcy tronu, uratowanemu przez wielkiego maga Delfadora, ściganego przez zdradziecką uzurpatorkę Asheviere...
Konrad wychowywał się wśród Elfów, złowroga Asheviere dowiedziała się jednak o tym, i wysłała orków, by go zgładziły. I tu zaczyna się nasza przygoda...

Główne postaci:
http://i.picresize.com/images/2013/08/24/fKp5.png Konrad - urodzony w roku 500, zmarły w 563 prawowity następca tronu Wesnoth.
http://i.picresize.com/images/2013/08/24/rs710.png Li'sar - urodzona w 498 roku, zmarła w 563, wesnothiańska księżniczka, po śmierci Asheviere to ona miała objąć tron.
http://i.picresize.com/images/2013/08/24/YxQ81.png Delfador - urodzony w 442 roku, zmarły w 533, wielki mag i mentor Konrada.
http://i.picresize.com/images/2013/08/24/UQd2G.png Asheviere - urodzona w 462 roku, zmarła w 518, królowa Wesnoth.
[img]http://svn.gna.org/viewcvs/*checkout*/wesnoth/trunk/data/campaigns/Legend_of_Wesmere/images/portraits/kalenz_young.png[/img] Kalenz - wielki władca Elfów.

Następca Tronu to jedna z najbardziej rozbudowanych kampanii w grze, oferująca aż 23 misje, cechujące się bardzo ciekawą fabułą, i postaciami. Misje mają różne poziom trudności, niektóre są bardzo trudne.

Screeny z gry (w miarę ponownego już przechodzenia kampanii będę na bieżąco uzupełniał):
[spoiler:2cidzu59]https://imagizer.imageshack.us/v2/47...0/707/9hhk.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/47...50/24/4ncz.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/47...0/541/gq73.jpg[/spoiler:2cidzu59]

No cóż...kampania dosyć fajna,ma dużo misji co czasami może zmęczyć gracza ale ogólnie to daje rade.Jest ciekawa i daje nam poznać wiele aspektów tej gry.No i ciekawą rzeczą jest to,że jest nam dane prowadzić różne rasy do boju :D

Hehe. Jeśli dobrze pamiętam to nie umiałem przejść misji ze spamem elfów (choć nie pamiętam czy to oni byli dokładnie), w które trzeba było się przez nie przebić. Miałem w tedy zrobione za mało jednostek elitarnych. Nie byłem przygotowany na tak trudna plansze w raczej łatwej kampanii. :?

Bardzo fajna kampania, fabuła ciekawa i zaskakująca. ;)
Fajnie, że można zapoznać się w tej misji z większością ras, co pozwala poznać grę. Długość to też plus, można zżyć się ze swoimi żołnierzami. :)
Pod koniec miałem już takie jednostki jak Mag Światła, Mermen Tryton (ze zdobytym trójzębem sztormów) czy kilku Elfickich Mistrzów...
Szkoda, że w ostatniej misji jest taka jatka, że wszystkich straciłem :lol:
A, dlaczego nie ma słowa o Kalenzie? :D Wszak dla mnie był jedną z ważniejszych postaci, nie mówiąc o tym, że jego zdolności bojowe nie raz mnie ratowały. :)

ituriel32, chodzi Ci o misję gdzie trzeba przejść między walczącymi orkami i ludźmi? Tam nie trzeba przecież jednostek eitarnych, najlepiej w ogóle nikogo nie rekrutować.
W tej misji trzeba ruszać przed siebie, a elfy załatwią sprawę. :)

A patrz zapomniałem, rzeczywiście, jeden z głównych bohaterów, i bardzo ciekawy :) Zaraz uzupełnię.

Cytat:

---

ituriel32, chodzi Ci o misję gdzie trzeba przejść między walczącymi orkami i ludźmi? Tam nie trzeba przecież jednostek eitarnych, najlepiej w ogóle nikogo nie rekrutować.
W tej misji trzeba ruszać przed siebie, a elfy załatwią sprawę. :)

---

A ja z kolei przywołałem dwóch wielkich rycerzy, paladyna i resztę elity którą miałem, skończyło się tym że wraz z Elfami wybiliśmy dużą część obu armii :D

Cytat:

---

Szkoda, że w ostatniej misji jest taka jatka, że wszystkich straciłem

---

Ja też sporo strat miałem, w tej misji najlepsze jest to że można rekrutować rycerzy, w takiej liczbie są nie do pobicia :D

To nie ta misja, tę z walczącymi orkami ukończyłem dość szybko.
Była to mała plansza z dużym fortem na środku (coś koło 15 miejsc do rekrutacji). Z lewej strony był duży las który rozciągał się aż do lewego górnego rogu mapy.
Od fortu biegła przez niego ścieżka, tak trochę z dołu po łuku. Trzeba było się dostać bohaterem na koniec tej ścieżki. Plansza trudna z powodu walki z elfami i drzewcami w lesie.

Jeśli się nie mylę, to mówisz o ostatniej misji kampanii Południowa Straż.
Przed chwilą właśnie poległem w tej misji i nie mam na nią pomysłu.

To by się nawet zgadzało. Bo tamta porażka bolała mnie raczej bardzo mocno, tak że przestałem grać na jakiś czas.