Nowy dodatek, Crusader Kings 2: Charlemagne: http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=87155
Wersja do druku
Nowy dodatek, Crusader Kings 2: Charlemagne: http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=87155
Już to sobie wyobrażam, od 769 do 1815. Mało nam czasu na zdominowanie świata? :)
Kto powstrzyma tego niebieskiego bloba? :help:
Mają wprowadzić jakiś limit wasali zmuszający do tworzenia cesarstw i króli-wasali więc się pewnie blob sam rozpadnie. O ile uznają za stosowne choć trochę grę zbalansować.
Niestety sto lat na dominację wystarczy, później tylko podbijanie kolejnych ziem na bezradnym AI.Cytat:
Już to sobie wyobrażam, od 769 do 1815. Mało nam czasu na zdominowanie świata? :)
Może to wymuszanie tworzenia królestw choć trochę podwyższy poziom trudności. Byle zmienili zasadę że nie można przekazać księstwa do nie jego królestwa. Z drugiej strony już sobie wyobrażam jak moi królowie-wasale podbijają sobie pój świata, gra nie dość że może pozostać łatwa to jeszcze odbierze przyjemność z tworzenia ładnych granic.
Dają opcję tworzenia własnych królestw jeżeli się ma 2 księstwa i własnych cesarstw jeżeli się ma 2 królestwa (w obu przypadkach trochę mało no ale zawsze coś). Fajnie by było gdyby w ogóle odebrali "barbarzyńskiej" części świata królestwa. Masy słowiańskie, bałtyckie, germańskie itd. same kształtujące państwa. Nic by nie było de jure więc państwa plemienne łatwo mogłyby się rozpadać. Z drugiej strony fajnie by było zobaczyć jak gdzieś w 1000 roku na wschodzie wyłoniły się państewka niezwiązane z tymi historycznymi. Gracz zaczynając grać jakimś plemieniem na wschodzie wybierałby sobie dla frajdy język z danej grupy. Bo w końcu twórcy nie cofną się do jakichś prasłowiańskich, pranordyckich itd. języków więc zaczynanie z polskim językiem np. w Kijowie nie byłoby jakoś "niestosowne". Gdyby system dopracować to w ogóle kultury mogłyby powstawać samoistnie i np. gdyby plemię z Mazowsza zjednoczyło tereny po obu stronach Bugu z czasem ludy tamte przestałyby należeć do ogólnej kultury słowiańskiej a zaczęły do mazowieckiej (lub takiej jakby sobie zechciał ją nazwać gracz).
DLC wyszło, cena w okolicach 45 zł zupełnie nie zachęca do kupna. Osobiście poczekam na obniżkę o 75% jak ostatnio zrobiłem z Rajas. Przy okazji wypuszczono kilka bzdurnych DLC - jednostki, piosenki, herby które powinny znaleźć się w grze za darmo. Obawiam się, że gra może pójść w fantastyczną stronę i taką Rzeczpospolitą Obojga Narodów zobaczymy w XI wieku. ;)
Fajny opis tego dodatku.
http://www.gikz.pl/artykuly/recenzje...2-charlemagne/