Co prawda po rosyjsku, ale język prosty, a tym łatwiejszy bo wiadomo o co chodzi. :)
Autor opisuje jak tworzyć armie historyczne oraz rozkładówki dla przykładowych bitew.
Swoją drogą można byłoby wprowadzić urozmaicenia, chociażby pod taką postacią: każdy gracz dowodzi osobnym rodzajem wojsk, tak jak było to niegdyś. Dowodzono piechotą, jazdą, czasem konkretnym rodzajem wojsk (np.: gwardia).
30-09-2014, 22:04
Wielki Mistrz Malborka
Może i język podobny do polskiego ale literki jakieś takie... Ja się nigdy rosyjskiego nie uczyłem :P
01-10-2014, 14:14
Sara Temer
W wolnej chwili przejrzę, choć rosyjski słabo znam, ale przynajmniej alfabet znam :D
Pomysł by każdy dowodził konkretnym rodzajem wojsk jest według mnie bardzo fajny, można by spróbować czegoś takiego ;)
01-10-2014, 19:25
Gajusz Mariusz
Pomysł niezły, ale znając ambicje niektórych nie doprowadziłoby to do powszechnych pretensji po rozegranych bitwach? Takie rozdrobnienie odpowiedzialności jest jednak zdaje się sporym minusem :confused:, ale spróbować myślę że warto. Na pewno kontrola w trakcie bitwy nad np. 8 jednostkami, a 20 to jednak różnica i mniej miejsca na przypadek.
01-10-2014, 19:26
Wald
Jedyny minus który zauważył Gajusz to to, że drużyna potrzebowałaby dowódcy aby taką armią dowodzić, bo biegania samopas łucznikami nie jest zbyt "ok".
01-10-2014, 19:39
( ͡º ͜ʖ ͡º)
Ja jestem i zawsze byłem za zwykłymi bitwami 4v4, 3v3, 2v2 i 1v1. Im bardziej staracie się odwzorować historyczne realia tym bardziej ograniczacie swobodę graczy przy wyborze frakcji, armii i taktyki, a także psujecie balans bitwy.
01-10-2014, 20:22
Samick
Komentując pokrótce głos Wybobraka i doboru balansu, to powiem Tobie tak: pierwszy raz jak rozgrywałem taką bitwę z chłopakami to było starcie germańsko-rzymskie ze spamem evocatii po stronie czerwonych i ograniczeniami co do brania poszczególnych jednostek u German. Wynik był do przewidzenia i bez mojej fanatycznej armii kobiet. Z czasem jest lepiej, ale daleko tutaj do balansu.
@Gajuszu,
Oczywiście, masz rację. Zapewne pretensje będą. Mogłyby być nawet i bez tego. :)
Chciałbym zauważyć że jeśli mamy balans to czemu nie spróbować w ten sposób odzwierciedlić ogólnego zamieszania panującego na polu bitwy? Kiedyś nie klikano i oddział szedł do natarcia. Słano umyślnego który przekazywał polecenie (a przecież mógł nie dotrzeć bądź coś przekręcić). Do tego znaki dźwiękowe bądź fizyczne. Nigdy nie było kolorowo, a dobrych dowódców średniego i niższego szczebla poznawano po elastyczności i inicjatywie. :)
@Wald,
Tak. Gracze mają do dyspozycji markery w grze do zaznaczania różnych rzeczy, jest mapa taktyczna. In genere i tak wszyscy są na tsie, więc nie powinno być aż tak historycznych problemów. :P
Rzecz jasna to propozycje, a co się będzie działo to inna sprawa.