Ja kupiłem (mam Gf 970 i i5-4460) - gram na high. Na razie jestem po jakiejś 2h gry (to cały czas samouczek), i działa ok - czasami w przerwynikach na silniku gry jest 30+ FPS, ale tak miałem 50-60.
Gra wygląda ok, jest bardzo trudna (pierwszą walkę w całej grze przegrałem z 10 razy zanim zrozumiałem system walki) - poza tym nawet jak wygramy ale jesteśmy ranni, to zapewne za chwilę umrzemy z upływu krwi. Dużo jest takich survivalowych elementów - rany, psujące się jedzenie, potrzeba spania (jak się jest śpiącym to oczy się same zamykają bohaterowi, przez co nie da się grać jeśli się nie położymy).
Natomiast w wielu miejscach przebija budżetowość - niektóre budynki urodą i wykonaniem wyglądają jakbym grał w CoD1, wiele animacji jest niepotrzebnie bardzo długich (np. spanie pomimo że jest w przyspieszonym czasie trwa wieki - zupełnie niepotrzebnie). Wiele obiektów jest też teksturami - np. u kowala są poukładane narzędzia, które są teksturą właśnie. Nie można ich ruszyć, ale można się na nich ewentualnie zablokować - trochę taki powrót do czasów przed Morrowindem ;)
Ale jak na razie nie przeszkadza mi to grać - dam znać jak trochę więcej przejdę.
22-02-2018, 09:44
Jsatrzab
Z tego co widziałem na streamach spanie trwa długo, bo cały świat musi się "przewinąć" o te x godzin, a w przeciwieństwie do innych RPG, w KCD NPC się nie teleportują.
Jeśli da się na czymś zablokować to znaczy że to coś jest obiektem, z własną kolizją, jeśli coś ma kolizje to raczej ma też model. Tekstura to obrazek 2d nakładany na ścianę modelu, bez jakichkolwiek właściwości fizycznych.
22-02-2018, 17:14
Janek
Przewinąć nie przewinąć, gameplayowo takie rozwiązania są słabe. Można przecież przeskoczyć i przeliczyć wynik świata - w praktyce NPC i tak chodzę tam gdzie im skrypt każe, jest to zwłaszcza o tyle bez sensu, że ładowanie gry trwa zdecydowanie krócej niż spanie.
Rzeczywiście źle to napisałem - chodzi o to, że obiekty są interaktywne i w praktyce pełnią rolę dekoracji. Czyli przykładowo jest młotek i na jego trzonku możemy się zatrzymać w pełnym biegu :) Tak jest z wszystkimi obiektami w grze - z tego co widzę, gra w ogóle nie wspiera silnika fizycznego (poza ragdollem) i stąd to tak wygląda.
Niemniej jak na razie sama gra na razie mi się podoba, niemniej są takie rzeczy które trochę psują immersję w otwarty świat.
24-02-2018, 16:08
Presidente
Mistrz internetu już zrobił reckę
14-03-2018, 21:36
Janek
Przyznam, że po rozegraniu 20h przestałem dalej grać. System walki niby jest fajny, ale z łuku nie sposób kogoś trafić (a jak się trafi to okazuje się, że przeciwnik może przyjąć na siebie z 10 strzał). Walka jest powiedzmy ok, tyle tylko że wrogowie zazwyczaj występują w kupie i nie da rady ich pokonać inaczej niż wykorzystując głupotę AI.
Poza tym świat jest dość pusty - poza misjami nie ma co zwiedzać i jak miałem kolejny raz jechać koniem przez pół mapy to mi się odechciało.
Bardzo fajnie wymyślona gra, ale zrobiona mocno tak sobie jak dla mnie. Za tą cenę nie warto - może za jakiś czas jak stanieje.
20-03-2018, 17:30
Apocryficum
Edycja: Muszę przyznać, że po początkowym zachwycie nad realizmem gry - czuję się trochę zdegustowany wątkami fabularnymi. Mimo że graficznie jest wybornie, jest atmosfera średniowiecza to jednak sprawdza się przy tym tytule zdanie:
"Jeden zły pociąg pędzla cały obraz kazi
Kwaśne wino przy stole wybornym niesmaczne"
Naprawdę szkoda - bo praca włożona w ten tytuł jest ogromna, zabrakło tylko wyobraźni i jakiegoś taktu.