Twoja ulubiona frakcja w EU
Jak zwykle 3 opcje do wyboru
Moje typy:
Anglia
Szczególnie na początku gry, gdy wciąż mamy posiadłości na kontynencie. Zawsze mam wtedy dylemat, czy walczyć z silniejszą na ladzie Francją, czy też skupić się na zdominowaniu wyspy i koloniach.
Turcja
Szczególnie pod koniec gry (od 1699). Próby reform imperium otoczonego przez silniejsze europejskie mocarstwa.
Portugalia
Budowa imperium kolonialnego z jednej strony, z drugiej obrona przed hiszpańskimi ambicjami.
Dość blisko są:
Polska/RON - za wojny z Rosją
Szwecja - za wojny z...Rosją :D, RONem i Danią, walka o dominację na bałtyku
Burgundia - walki ze zdecydowanie silniejszą Francją
Bawaria/Saksonia/Palatynat - uwielbiam elektorskie rozgrywki w HRE ;)
Aragonia - ciekjawe położenie.
Moskwa - szczególnie po Divine Wind, gdy pierwsze 50 lat tomozolne próby unifikacji Rosji z jednej i lawirowania między Nowogrodem, a Mongołami z drugiej.
Re: Twoja ulubiona frakcja w EU
Jeżeli w strategiach jest do wyboru Polska, zawsze chociaż sprawdzę jak się nią gra. W EU grałem w ogromnej większości właśnie RON-em, a rozgrywkę wspominam bardzo przyjemnie, stąd na RON właśnie mój głos.
Re: Twoja ulubiona frakcja w EU
Co tak mało głosów? :P
Moje typy:
- Polska- grałem Polakami w każdym okresie w każdy sposób ;) do znudzenia tłukłem.
- Kastylia/Hiszpania -lubię ten kraj i fajnie robili się supermocarstwo w XVI wieku
- Turcy- wojna!
Poza podium, ale blisko:
-Anglia- ach ta wyspa, sporo możliwości
-Francja, szczególnie rewolucyjna
-Austria- imperium dynastyczne i scisle ziemie
-Neapol- 2 razy zjednoczone Włochy, raz prawie Imperium Rzymskie :)
-Bizancjum- super się gra, przy odbudowie Imperium praktycznie z niczego.
Re: Twoja ulubiona frakcja w EU
RON - po wyjściu ostatnich dodatków traci trochę na uroku (przeklęci Tatarzy), ale ciekawa rozgrywka, szczególnie po zjednoczeniu Polski i Litwy. Bijesz Rosjan (obowiązkowo) i kumasz się ze Szwedami.
Re: Twoja ulubiona frakcja w EU
Uwielbiam grę Pomorzem, moją tatczëzną. Chociaż na początku wymaga sporo lawirowania między dookolnymi potęgami, to jednak późniejsze sukcesy rekompensują te początkowe chude dziesięciolecia, a nawet wieki :)
Re: Twoja ulubiona frakcja w EU
Ja małymi też lubię, choć zazwyczaj wybieram Branderburgię, Bawarię, Saksonię, Hesję, lub Palatynat. Pomorzem raczej trudno o konkretną drogę ekspansji. Na południu silniejsza Branderburgia, na wschodzie RON, jedynie zachód i Meklemburgia tworzą jakieś szanse.
Ale fakt, małymi fajnie się kombinuje.
Re: Twoja ulubiona frakcja w EU
Najbardziej jakieś państewko holenderskie potem sama holandia i kolonizacja,Skandynawia i budowanie jeziora szwedzkiego, odbudowa Bizancjum szczególnie trepezuntem komnenów czasem też jakieś państwo we Włoszech, ale to różnie, no i oczywiście polska raz idę w RON, a raz zostawiam wschód i idę w Czechy i połabie.
To moje ulubione państwa, do których zawsze wracam.
Re: Twoja ulubiona frakcja w EU
Jako Pomorze, zablokowany na zachodzie skupiłem się na ingerowaniu w sprawy Skandynawii i wschodniej Europy. W sojuszu z Rosją przeciwko RON-owi wkrótce stworzyłem z nią unię personalną. To dało mi dominującą pozycję w regionie, pozwoliło zatrzymać rozwój gigantycznej Austrii, a nawet zawrzeć z nią porozumienia. Później skupiałem się na przejmowaniu - rzecz jasna nie na siłę, a jedynie korzystając z nadarzających się okazji - co ważniejszych ośrodków handlowych takich jak Antwerpia czy Liguria, oraz na uwalnianiu ciemiężonych księstw. Wojna z Anglią, z której ja nie wyszedłem zwycięski, ale Anglia wyszła zrujnowana i otoczona oswobodzonymi księstwami nieco wyrównała siły. Do tego kolonizacja, raczej jako ciekawostka niż rzeczywiste zaangażowanie. Koniec końców stałem się niezależnym od Cesarstwa policjantem Europy północnej.
Re: Twoja ulubiona frakcja w EU
Ciekawie zagrać np. jakąś np. Moreoą czy innym greckim państewkiem w kampanii, która zaczyna się w momencie upadku Bizancjum i lawirować między Turkami, Wenecjanami wykorzystując wojny wielkich żeby uszczknąć coś dla siebie i w końcu zdobyć prowincje umożliwiające zmienienie się w Bizancjum :P
Re: Twoja ulubiona frakcja w EU
Cytat:
Zamieszczone przez Miklosz
Uwielbiam grę Pomorzem, moją tatczëzną.
Pozdrawiam Kaszuby!
Grając państwem Gryfitów również kierowałem ekspansję ku Skandynawii. W pozostałych zawierałem mariaże. Na dłuższą metę udawało mi się coś odziedziczyć to tu, to tam i zająć Skanię. Jednakże nie mogę powiedzieć, że osiągnąłem jakieś imponujące wyniki.
Uwielbiam za to grę Wysoką Portą, gra nastawiona na nieustanną ekspansję i to na dużą skale. :)