Jeśli chodzi ci o wybór między demokracją a oligarchią zauważyłem, że demokracja daje możliwość werbowania piechoty, zaś oligarchia kawalerii, pozostałe bonusy są chyba te same (oprócz szczęścia +10 i prawa+5, zależnie od rodzaju rządów wartości są na odwrót).
Gdyby kogoś to ineresowało to pod tym linkiem > http://www.twcenter.net/forums/showt...1#post14060850 jest pliczek z poprawionym zasięgiem oszczepników. Działa bardzo dobrze. Niestety autor nie poprawił jeszcze oszczepników konnych.
Dzięki za linka. Stworzyłem temat od submodach pod EBII więc wrzucajcie wszelkie linki tam.
Właśnie testuję ten już świetny mod i mam pewien problem. Kultura w nowo podbitych osadach nie zmienia sie mimo upływu naprawdę wielu tur. Gram Kartaginą i zauważyłem to gdy podbiłem Lixus (wcześniej coś mi nie grało z zadowoleniem nowych osad ale myślałem że to długotrwały efekt po ich zdobyciu). Osada po podbiciu miała 14% mojej kultury wiec zostawiłem tam pełną armię i budowałem wszystko co się dało. Po ok. 20 turach w czasie których było wiele zamieszek z powodu niezadowolenia, z mojej armii zostały strzępy, nie ma już budynków do wybudowania, a moja kultura jest ciągle na 14% ... To jakiś bug?
Co do innych spraw to ewidentnie balans bitew leży ponieważ trwają strasznie długo i są nierealistyczne - np. ciężka konnica ma ogromne problemy by szybko rozgromić lekką konnicę i wiele innych. AL również jest strasznie pasywne ale z tego co widzę już pojawiają się zmiany możliwe do pobrania.
Poza tymi kilkoma wadami mod prezentuje się rewelacyjnie jak na Medka 2, a to jest dopiero beta! Gratuluję ekipie moda i liczę na dopieszczenie tego i owego.
20 tur to w przeliczeniu jakieś 3,5 roku. Wpływy kulturowe chyba w tak krótkim czasie się nie zmieniałyZamieszczone przez Siwer
Właśnie testuję ten już świetny mod i mam pewien problem. Kultura w nowo podbitych osadach nie zmienia sie mimo upływu naprawdę wielu tur. Gram Kartaginą i zauważyłem to gdy podbiłem Lixus (wcześniej coś mi nie grało z zadowoleniem nowych osad ale myślałem że to długotrwały efekt po ich zdobyciu). Osada po podbiciu miała 14% mojej kultury wiec zostawiłem tam pełną armię i budowałem wszystko co się dało. Po ok. 20 turach w czasie których było wiele zamieszek z powodu niezadowolenia, z mojej armii zostały strzępy, nie ma już budynków do wybudowania, a moja kultura jest ciągle na 14% ... To jakiś bug
Przy 14% własnej kultury chyba nie ma sensu wprowadzać własnej formy rządów. Lepiej zostawić im niezależność. Na razie grałem Macedonią i widziałem że mieli do wyboru demokrację lub oligarchię.
Jest już submod na szybsze bitwy > http://forums.totalwar.org/vb/showth...or-EB-2-0-0%29
A ja mam całkowicie odmienne odczucia - ciężka konnica hetajrów jest niesamowicie skuteczna i strasznie ciężko ją ubić.
Nie jestem za błyskawiczną konwersją kultury jednak to co jest w EBII to albo bug albo abstrakcyjny system... Właśnie sprawdziłem jak to jest z kulturą w moim państwie. Obecnie mam 150 turę, a w osadzie numidyjskiej którą podbiłem w 3-4 turze gry (a już w następnych całkowicie zniszczyłem frakcję Numidów) jest zaledwie 10% mojej kultury!!! Pamiętam że po podbiciu ustanowiłem system kolonialny. Uważam że ten system powinien najbardziej zmieniać kulturę, a nie system pozostawiania osadzie niezależności. Ale nic, teraz po wczytaniu kampanii zburzyłem ten "budynek" i ustanowiłem system kliencki i po chwili system oligarchiczny (nie było demokracji), następnie puściłem szybko jakieś 40-50 tur. W trakcie testu i po przeklikaniu tych tur sprawdziłem procentową ilość mojej kultury - było nadal 10%. Nie rozumiem o co tutaj chodzi! Proszę Nazgula o wyjaśnienie tego systemu lub jego brak - bug.20 tur to w przeliczeniu jakieś 3,5 roku. Wpływy kulturowe chyba w tak krótkim czasie się nie zmieniały
Ty tego nie zauważyłeś bo grasz Macedonią i podbijając np. Peloponez, tam jest kultura taka jaką ma twoja frakcja.
Dzięki. Na podstawie tego zrobiłem własne parametry.Jest już submod na szybsze bitwy > http://forums.totalwar.org/vb/showth...or-EB-2-0-0%29
Tak, to również jest problemem. Po prostu brak jest tu równowagi, tak jak to było w RS2 i obecnie DEI (świetne mody "słynące" jednak z długotrwałych i uciążliwych bitew).A ja mam całkowicie odmienne odczucia - ciężka konnica hetajrów jest niesamowicie skuteczna i strasznie ciężko ją ubić.
Kampanię w EB II odkładam bo nie ma sensu grać gdy nowo zdobyte osady nie jestem w stanie przekształcić do kultury reprezentowanej przez Kartaginę. Gdy to się zmieni (patch lub wyjaśnienie od Nazgula) powrócę do testów.
Gram Rzymem i mam podobnie, wystarczy budować kolonie w prowincji, a Arretium bo zrobieniu 2 i 3 poziomu momentalnie zaczął rosnąć współczynnik mojej kultury.
Rozgryzł ktoś systemy rządów? Są do wyboru klienckie, oligarchia i demokracja, daje to regionalne oddziały w przyzwoitym tempie, prowincje można również spacyfikować, po czym mam wybór "wolne miasto" lub "prowincja rzymska". Warto Używać tych ustrojów, biorąc pod uwagę, że w wolnym mieście wojsko mi się odnawia co 100 tur, a w prowincji mogę budować więcej budynków kosztem całkowitego braku możliwości werbowania wojsk? Warto w ogóle używać czegoś poza oligarchią i demokracją?
Chłopaki, przyznam szczerze że nie testowałem kampanii na jakimś ekstremalnym poziomie. Rzymem nie grałem w ogóle. Skupiam się na swojej pracy przy modelowaniu i teksturowaniu omijając szerokim łukiem zagadnienia związane z mechaniką gry. System kolonii powinien podnosić współczynnik twojej kultury. Rzymianie maja chyba kolonie wojskowe i cywilne (chyba ze coś się zmieniło). Tyle wiem. Więcej szczegółów znajdziesz na naszym forum org i twc. Myślimy nad stworzeniem jakiegoś poradnika lub drzewek budynków itp, ale to w przyszłości bo teraz jest kupę innej roboty.
Trochę przetestowałem różne frakcje, po kilkanaście tur Macedonią, Królestwem Bosporu, Epirem. Garść luźnych przemyśleń po tej rozgrywce:
- Pergamon prowadzony przez kompa nic nie podbija
- Bojowie są zbyt silni, rozrastają się bardzo szybko, tworząc imperium, które z kształtu przypomina nowożytne Austro - Węgry
- brakuje frakcji w Ilirii (tereny byłej Jugosławii), zdecydowanie w kolejnej odsłonie ekipa powinna właśnie tam dać nową frakcję, która z jednej strony byłaby przeciwwagą dla Bojów a z drugiej dla Getów i Epiru.
- ja osobiście poświęciłbym jeden z dwóch ostatnich slotów na frakcje uzurpatorów/buntowników, coś jak Liga Baronów/Emirów w Bellum Crucis. Takie posuniecie miałoby wiele plusów; po pierwsze spowolniłoby rozrost wschodnich potęg: Ptolemeuszy, Seleukidów i Partów. W tych królestwach wojny o tron były istną zmorą. Tak więc byłoby to i praktyczne i historycznie poprawne. Po drugie gracz prowadzący te frakcje miałby dodatkowe wyzwanie, co ożywiłoby rozgrywkę.
Ostatnio edytowane przez Poliorketes ; 01-09-2014 o 21:52
Czy wytłumaczycie mi jak to z tymi submodami, czy trzeba obowiązkowo instalować wszystkie które są?
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
