Talisman Digital Edition - czyli przeniesienie na kompa starej planszówki (u nas wydanej jako "Magia i Miecz").
Warhammer Quest - także przeniesiona planszówka (taki "Labirynt Śmierci" w świecie Młotka).
Talisman Digital Edition - czyli przeniesienie na kompa starej planszówki (u nas wydanej jako "Magia i Miecz").
Warhammer Quest - także przeniesiona planszówka (taki "Labirynt Śmierci" w świecie Młotka).
Zobacz Legend of Eisenwald - to takie rycerskie pseudo-rpg z walka w trybie turowym. W sumie mozna powiedziec ze gra to w duzej czesci klon Heroes ale sa tez elementy rpg (dialogi) i maia ma bardzo male znaczenie. Swego czasu troche w go pogralem, niestety gra jest chyba w trybie wiecznego early access i stracilem juz nadzieje, ze ja kiedys skoncza. Teraz z rok nie gralem wiec musialbys sprawdzic czy sie do czegos nadaje aktualnie.
Kilkadziesiat godzin spedzilem nad Warlock: Master of Arcane (jest tez druga czesc ale nie gralem - ponoc bardzo podobna, wiec pewnie lepiej brac 2ke). To taka troche Cywilizacja dla ubogich z tym ze sa bohaterowie ktorych mozna rozwijac (walki sa jakw Civilization - tylko na glownej mapie). Podeszlo mi bardziej niz Edless Legend i Age of Wonders 3.
Turówki z elementami rpg z przedmiotami?
Sprawdź sobie Thea the Awakening. Podobne do Civki na pierwszy rzut oka ale okazuje się być odmienną grą bo zawiera elementy roguelike, nie ma ekspansji. Gra jest turowa, wszelkie wyzwania/walki rozgrywane są przez minigrę karcianą no i całość osadzona jest w słowiańskich klimatach. Na forum jest temat o niej. Jak szukasz materiałów to Soushibo kiedyś robił krótki live, u mnie na kanale masz cały gameplay.
Pozdrawiam
Puzzle Quest, Puzzle Quest II - RPG połączone z puzzlami (turowymi).
Dzięki za propozycje, ale pisałem że nie chce gier heroso-podobnych Dlatego odpada Thea odpada ten Warlock, planszówki też nie podpasują mi. Wiem jestem wybredny. Z tego najlepiej prezentuje się Puzzle Quest gdyby nie to, że wszystkie części mam obcykane i chyba nigdy nie doczekam się kontynuacji.
Tak jak pisałem, szukam czegoś bardziej w stylu Hardwest, Divinity, DarkestDungeon, Super Dungeon Tactics, Blackgurds itd.
Age of Decadance?
Albo Divinity 2 - jest dostępna wczesna wersja gry (osobiście pograłem z 15 minut, bardzo mi się spodobało ... i przestałem - to trochę tak jakby spróbować loda, tylko po to żeby się dowiedzieć, że możesz dokończyć za rok ).
Jak coś znajdziesz to daj znać - w sumie chętnie się podłączę
Panzer corps. Jakieś tam elementy szczątkowe RPG są.
Pisałem, że żadnych wojennych - bo czułem że panzer generały, prędzej czy później, by wjechały
A w Darkest Dungeon grałeś? Bardzo ciekawa dungeon crawler! Wprawdzie cierpi na bolączki większości gier indie ale i tak zawojował sporo moich wieczorów (i nerwów).Jak coś znajdziesz to daj znać - w sumie chętnie się podłączę
I Hard West - wprawdzie nie przepadam za westernami ale w to grało się całkiem spoko.
Na Divinity2 wolę poczekać ale jeszcze mocno wierzę w Wartile, czyli połączenie planszówki z RPGiem z wikingami
A Legend of Grimrock? Może nie pasuje to do turówki, ale fajna gra.
Nie cierpię tych klasycznych FPP rpegów Przybliżając to chodzi mi totalnie o grę, w której walka odbywa się na szachownicy (albo na heksach - w ogóle dziwię się że tak mało gier korzysta z tego GENIALNEGO wynalazku jakim są właśnie heksy) i opiera się bliżej lub dalej na byciu cRPGiem. Chociaż przyznam, że takie herosopodobne KingsBounty też mnie porwało (ale się stoczyło już).