Czy tłumaczenie jest poprawne? Czyli grali w rzutki podczas wyboru bonusu. Ale plusik za oryginalność, bo aż dwa całkowicie nowe. Dla mnie pasowałoby +10% podczas obrony swojej ziemi.
Czy tłumaczenie jest poprawne? Czyli grali w rzutki podczas wyboru bonusu. Ale plusik za oryginalność, bo aż dwa całkowicie nowe. Dla mnie pasowałoby +10% podczas obrony swojej ziemi.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Tak, tłumaczenie jest poprawne.
W sumie to jak już musieli dawać jakiś bonus jak nie mamy ziemi, to według mnie lepsze byłoby ograniczenie wyniszczenia. To znaczy dalej byłoby beznadziejne, ale bardziej racjonalne by wyglądało.
Mimo wszystko Armenia bardzo mi się podoba i jest dla mnie najfajniejszą częścią Emperor Edition. Największym plusem jest pozycja początkowa, bo mamy całą prowincję, więc jest większa dowolność w dokonywaniu pierwszych podbojów i edykt na start. Do tego łatwo będzie się handlować i "ponować" z sąsiadami. Armia jest bardzo podobna do partyjskiej, tyle że z gorszymi opcjami pieszych strzelców, ale za to z dostępem do przeciwpancernej piechoty.
寧我負人,毋人負我。
曹操
Absolutnie najkijowsiejszy bonus w dziejach. Z drugiej strony, minus nie przeszkadza. Armenia bardzo pasuje do mojego stylu gry, ma niezłą piechotę, dobrą kawalerię, fajny start. Na multi chyba też się przyjmie.
Piechota faktycznie daje radę, jazda w miarę przydatna w boju - zwłaszcza Katafrakci i konni szlachetnej krwi.
Łucznicy też robią wrażenie.
Dla fanów modów (ja się takim nie poczuwam) polecam tę modyfikację, rozszerzającą ilość jednostek u Armenii:
http://steamcommunity.com/sharedfile...28&searchtext=
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Moim skromnym zdaniem (rozegrałem jedną bitwę Armenią wczoraj) piechota czyli Ci topornicy wcale nie są tacy mocni.
Z racji tego że Armenia nie ma słoni ani rydwanów powinna mieć jedną naprawdę mocną jednostkę piechoty do wyboru - w Rome 1 mieli Legionistów.
Tutaj też widziałbym coś pokroju Galackich Legionistów na przykład...
Na razie pozytywne wrażenie w roosterze Armenii robią na mnie 2 jednostki: Szlacheccy Włócznicy (czy jakoś tak) oraz Jazda Perska.
Dołącz do grupy steam totalwar.org.pl i znajdź osoby do wspólnej gry: http://steamcommunity.com/groups/TotalWarOrgPL
Zapraszamy także na serwer TeamSpeak 3 portalu pod adresem 178.217.186.86:11796 (bez hasła)
...oraz do polubienia strony na Facebook: https://www.facebook.com/totalwarorgpl
W sumie prawda, rzeczywiście im brakuje czegoś w tym stylu. Topornicy kartlijscy mieli chyba pełnić tą funkcję, ale są zbyt drodzy i wole zainwestować we włóczników. Natomiast bardzo podoba mi się wybór jady walczącej wręcz, azaccy rycerze naprawdę dają radę.
Tyle, że Azaccy rycerze są też u Seleucydów.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Ja wziąłem się teraz za Armenię i idzie bardzo łatwo a gram na bardzo trudnym.
Wychodzi na to że szybko zagram wszystkimi nacjami wschodu z powodu bonusu +25% do zapasu strzał.
Już wystawiłem jedną armie konnych łuczników i harcowników, tylko jest jeden problem Armenia może mieć generała tylko w Katafraktach i Szlachetnych włóczników. Co nie pomaga im przeżyć jakiegokolwiek auto rozstrzygnięcia.
Brak jakiś fajniejszych włóczników. Początkowo nastawiam się głównie na konnicę bo niestety jak pokazała jedna bitwa z Kimmerią taktyka włocznicy ze wschodu + procarze + górale to za mało by poradzić sobie z twardszymi jednostkami np. hoplici.
Ekspansje kierowałem na początku na północ, pomocne były umowy (handlowe, pon-y i sojusze) z Pontem, Medią i Pomarańczową Medią. Dzięki czemu bez problemu zająłem Kaukaz, pół Ponto-Caspia (krótka wojna z Galacją w obronie Trapezuntu, zakończona pokojem między zielonymi a zniszczeniem Trapezu i przyłączeniem jego i Amesaia do Armenii), Bosforus i Scytyjska część Ponto-Caspia. Następnie wojowałem w Scythia.
Niestety na wschodzie wyrosły mi dwie potęgi Partia (wschód właściwy) i Baktria (tereny Selków i obu Medii).
W między czasie Galacja zaatakowała jeszcze raz, na moje szczęście moi sojusznicy mnie poparli politycznie i militarnie. W 15 tur Pont zepchnął zielonych do Nicomedii, jednocząc prowincje Galatia i Cilicia (bez Cypru).
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Po łatwym początku trafiłem na mur Bakrii-Partyrski, ale po kolei. W wolnym czasie zdobyłem prowincje Scythie i region Kath. Przez co graniczę bezpośrednio z Partią, zaś moje ziemię startowe graniczą z Baktrią. Mam tylko 3 zacofane armie: dwie w Kath i jedną najnowszą (najlepszą) w Olbia i niestety brakuje mi porządnego wojska. Do tego nie zdążyłem podnieść gospodarki z powojennej ruiny.
Na świecie wybuchła wojna pomiędzy Pontem i Pergamonem w wyniku której powróciła Galacja. Bojowie szaleją w europie środkowo-wschodniej, wypowiedzieli mi wojnę przez co mam uziemioną jedną armię w Olbii. Moim problemem jest Baktria która mnie nie lubi (to jest drobne niedopowiedzenie) i może zaatakować mnie z dwóch kierunków:
- Od południa na Armenię - tu nie mam nic, nawet jednego wojownika, a powołanie nowej armii potrwa.
- Od wschodu - Tu mam dwie armie, a sił niebieskich nie widać, ale są ich sojusznicy Partowie i ich 5 armii (lepsze jakościowo niż moje) które dobija nomadów.
Jednym słowem szykuje mi się długa i bardzo ciężka wojna.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Ciekawie się zapowiada, na tylu frontach z mocnymi rywalami, przy takiej wielkości imperium może być bardzo ciężko. Stawiam, że główną rolę odegrają agenci.