Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: Walka ruchomą artylerią

  1. #1
    Chłop
    Dołączył
    Oct 2009
    Postów
    27
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Walka ruchomą artylerią

    Większość graczy (oraz komputer) ustawia artylerię za linią piechoty, straty zadawane w ten sposób wrogim oddziałom są stosunkowo niewielkie. Poza tym wróg łatwo może wybić artylerzystów kawalerią.

    Z tego co wiem w rzeczywistości artylerii używano w bitwach nieco inaczej.
    Armaty były stawiane w jednej linii z piechotą i strzelały pociskami rozpryskowymi.

    Ja uważam, że ta taktyka jest lepsza, bo jednym pociskiem rozpryskowym można zabić więcej piechoty, niż przez całą bitwę strzelając zwykłymi kulami.

    A wy próbowaliście tak kiedyś grać?

  2. #2
    Podczaszy Awatar kretu19955
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    629
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 1 podziękowanie w 1 poście

    Re: Walka ruchomą artylerią

    Tak niejednokrotnie, ale tylko w kampani

  3. #3
    Podczaszy
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    501
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Walka ruchomą artylerią

    Tak, fajnie to wygląda, ale nie jest zbyt skuteczne. Cała gra sprowadza się do tworzenia armii z piechoty liniowej + paru jednostek konnicy do gonienia uciekających lub ataku z flanki. Artyleria wnerwia, gdy ma ją komputer, natomiast gdy ty ją masz - niewiele zdziała. No chyba, że moździerze, ale są tak przegięte, że nawet ich nie najmowałem.
    Nie powinniśmy kojarzyć wartości ze zwierzętami, gdyż im wartości są obce; winniśmy mieć możliwość zapewnienia im wolności wyłącznie ze względu na nie, lecz myślenie człowieka dopiero zaczęło zbliżać się do takiego poziomu moralności G.Schaller

  4. #4
    Chłop
    Dołączył
    Oct 2009
    Postów
    32
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Walka ruchomą artylerią

    Ja podchodze troche inaczej. Tak ustawiam jednostki by komputer wlazł pod ogień artylerii. AI zwykle skieruje atak na najbardziej wysunięty oddział, dodatkowo można wykożystać ukształtowanie terenu.

  5. #5
    Wojski
    Dołączył
    Oct 2009
    Postów
    52
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Walka ruchomą artylerią

    Zwykłe kule są niesamowicie skuteczne przeciw konnicy, do piechoty zazwyczaj nie strzelam dopóki nie znajdzie się w zasięgu canister shot. Dodatkowo staram się jak najszybciej zdjąć artylerię wroga, szczególnie haubice są irytujące.

    Sam też staram się w armii mieć 2x aramty + 2x haubice, ustawiam armaty w linii z piechotą, haubice za armatami. Armaty celuję w konnicę i artylerię wroga, haubice z pociskami zapalającymi w piechotę, przy czym wybieram oddziały ze słabszymi morale wtedy nawet jak już podejdą na odległość strzału, to dostają jedną salwę od liniówki i zaczynają uciekać. Mocniejsze oddziały ostrzeliwuję rozpryskowymi, jak już są bliżej.

    Ostatnio lubię też w pobliżu własnej artylerii trzymać oddziały, które dobrze walczą wręcz, bo AI ma skłonność do frontalnego szturmowania na armaty I trzymam coś na tyłach, żeby się chronić przed tymi 'niespodziewanymi' atakami wrażej konnicy
    Najlepiej się tu spisują dragoni lekkokonni.

  6. #6
    Chłop
    Dołączył
    Oct 2009
    Postów
    27
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Walka ruchomą artylerią

    Cytat Zamieszczone przez Adamsky
    Tak, fajnie to wygląda, ale nie jest zbyt skuteczne. Cała gra sprowadza się do tworzenia armii z piechoty liniowej + paru jednostek konnicy do gonienia uciekających lub ataku z flanki. Artyleria wnerwia, gdy ma ją komputer, natomiast gdy ty ją masz - niewiele zdziała. No chyba, że moździerze, ale są tak przegięte, że nawet ich nie najmowałem.
    Heh, ja jestem tego samego zdania.
    Zawsze najlepiej mi idze bez żadnych grenadierów, lekkiej piechoty itd.
    Sam już nie wiem, czy tak rzeczywiście jest lepiej, czy może poprostu nie umiem wykorzystać potencjału tych jednostek.

  7. #7
    Chłop Awatar Frutis
    Dołączył
    Oct 2009
    Postów
    41
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 1 podziękowanie w 1 poście

    Re: Walka ruchomą artylerią

    Haubice za piechotą, armaty na równo z nią (chyba że chcemy naszym podziurawić plecki). 2 max 3 jednostki artyleryjskie używam na pełną armie. Zwykłe kule w niedoświadczonej jednostce czynią małe straty, dopiero kartacze z bliska.

  8. #8
    Chłop
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    41
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Walka ruchomą artylerią

    Cytat Zamieszczone przez Adamsky
    [...]
    Zawsze najlepiej mi idze bez żadnych grenadierów, lekkiej piechoty itd.
    Sam już nie wiem, czy tak rzeczywiście jest lepiej, czy może poprostu nie umiem wykorzystać potencjału tych jednostek.
    Grenadierzy bardzo się przydają, gdy sytuacja na polu bitwy toczy się nie wg Twojej myśli... np masz związane walką wręcz swoje pułki piechoty liniowej, gdzie inne pułki liniowe nie są w stanie dotrzeć na pomoc, wtedy możesz grenadierami za pleców swojej liniówki obrzucać granatami przeciwnika, efekt murowany! dodatkowo gdy masz ostrzał plutonami, grenadierzy mimo ich nieznacznej ilości są w stanie wystrzelać samodzielnie pułk piechoty liniowej, gdy tamci nie strzelają szeregami... w walce wręcz niezmęczeni grenadierzy są zabójczy dla wszystkich... dosłownie dla wszystkich od milicji po konnicę.
    rewolucja zacznie się od Ciebie

  9. #9
    Cześnik
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Srebrna Góra
    Postów
    210
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Walka ruchomą artylerią

    Do wybijania konnicy najlepsze są szrapnele. A grenadierów zawsze powinno się mieć, bo ta piechota bardzo dobrze radzi sobie z najbardziej wkurzającymi czworobokami.

  10. #10
    Podczaszy
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    501
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Walka ruchomą artylerią

    Nic nie pisałem na temat grenadierów, więc nie wiem skąd ci się ten cytat wziął "mojej" osoby.
    Nie powinniśmy kojarzyć wartości ze zwierzętami, gdyż im wartości są obce; winniśmy mieć możliwość zapewnienia im wolności wyłącznie ze względu na nie, lecz myślenie człowieka dopiero zaczęło zbliżać się do takiego poziomu moralności G.Schaller

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Najlepsza artyleria
    By KrystianBorys in forum Medieval II: Total War
    Odpowiedzi: 70
    Ostatni post / autor: 20-01-2014, 23:35
  2. Artyleria
    By Barsa in forum Koszary Cesarza
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 05-10-2013, 15:30
  3. Realistyczna walka
    By Dawndeath12 in forum Third Age
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 26-11-2012, 14:43
  4. artyleria
    By stypek in forum Napoleon
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 08-10-2010, 20:08
  5. Znikające miasta i budynki, artyleria i broń.
    By Slomka in forum Warsztat rusznikarza (Empire: TW - pomoc techniczna)
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 20-02-2010, 10:28

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •