Sand Creek 1864
z serii HB.
Ciekawe, ale bez rewelacji. Przewija się trochę znanych nazwisk. Czyta się dobrze.
"A teraz słuchajcie wy, ludzie z NATO! Bombardujecie ścianę, co nie przepuszczała potoku afrykańskiej migracji do Europy, ścianę, co stopuje terrorystów . Tą ścianą była Libia. Rujnujecie ją. Wy - idioci. Za tysiące migrantów z Afryki, za wsparcie terrorystów będziecie płonąć w piekle. I tak będzie".
Mu'ammar al - Kaddafi
Zbiór rozmów jakie autor przeprowadził z żydowskimi historykami, dziennikarzami, publicystami... Wyważona, dobrze napisana praca. Rozprawia się z wieloma mitami. Skłania do myślenia. Dobrze się czyta. Polecam.
"A teraz słuchajcie wy, ludzie z NATO! Bombardujecie ścianę, co nie przepuszczała potoku afrykańskiej migracji do Europy, ścianę, co stopuje terrorystów . Tą ścianą była Libia. Rujnujecie ją. Wy - idioci. Za tysiące migrantów z Afryki, za wsparcie terrorystów będziecie płonąć w piekle. I tak będzie".
Mu'ammar al - Kaddafi
Po raz wtóry czytam "Region węża" autorki Cherryh, powieść,którą polecam wszystkim miłośnikom s-f. Autorka, wielokrotnie nagradzana, przedstawia układ planetarny gdzie mieszkają obok siebie dwie cywilizacje: ludzka i wielkich mrówek. Nie chcę się rozwodzić by nie psuć przyjemności czytelnikom. W każdym razie polecam.
Przepis na idealną kawę:
Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.
Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.
Księga XVI
Dla kogoś kto postrzega historię w czarno-białych barwach, i uważa Żydów albo za zło wcielone albo za chodzące anioły, to faktycznie można mówić o rozprawianiu się z mitami, ale dla kogoś znającego choć trochę historię stosunków polsko-żydowskich,Żydów, czy państwa Izrael, generalnie znającego temat, nie ma w tej książce absolutnie nic odkrywczego. Ale generalnie dobrze, że taka książka się ukazała, bo wbrew temu co mówi sam autor mnie osobiście wydaję się, że po tej lekturze znacznie większego dysonansu poznawczego doznają jednak antysemici, a nie filosemici.Pomijam już fakt, że niektórzy rozmówcy autora to takie izraelskie "Palikoty" przedstawiciele skrajnej izraelskiej lewicy(antyizraelskiej wg tamtejszej prawicy, skąd my to znamy ? ) zaangażowani w tamtejszy spór polityczny, którzy dwoją się i troją jakby tu dokopać Izraelowi i tej prawicowej wizji Syjonizmu, jak np Shlomo Sand(którego tezy poddała w wątpliwość cała rzesza nie tylko izraelskich historyków, o czym autor już nie raczy wspomnieć) zabawne to tym bardziej, że autor wywodzi się z takiego środowiska, które ponoć gardzi takimi lewackimi autorytetami, przynajmniej na swoim podwórku.
Ostatnio edytowane przez PaskudnyPludrak ; 13-07-2016 o 23:17
...a sławny generał Wit-tenberg poprzedza go tak ,jak jutrzenka poprzedza słońce.-W.Kochowski "Lata potopu"
"Nie wykuwać tarcz utopii. I nie kruszyć o nie kopii "