Ciekawa nacja, chyba najsilniejsza militarnie, przynajmniej w kampanii, bo z 3 poziomu koszar możemy rekrutować wszystkie jednostki oprócz hippeus chyba.
Ciekawa nacja, chyba najsilniejsza militarnie, przynajmniej w kampanii, bo z 3 poziomu koszar możemy rekrutować wszystkie jednostki oprócz hippeus chyba.
Początek ma faktycznie bardzo dobry (jak nie najlepszy) pod względem militarnym, jednak im dłużej trwa gra, tym bardziej zaczyna odstawać od reszty. Massalia nie ma jednostek mogących się przeciwstawić ciężkiej piechocie i jeździe zarówno barbarzyńców, jak i cywilizowanych nacji.
寧我負人,毋人負我。
曹操
Piechota daje jeszcze radę, ale jazda z czasem traci na wartości, i to bardzo. Jeśli chcesz walczyć z cywilizowanym światem, trzeba jechać na najemnikach :/
W sumie piechota też tylko do pewnego momentu. Jak trafimy na zaprzysiężonych (i ich dackie, iberyjskie i germańskie odpowiedniki) to może być smutno. Z najemnikami jest ten problem, że trudno jest znaleźć coś bardzo mocnego, a jeszcze trudniej uzbierać tego sensowną liczbę.
寧我負人,毋人負我。
曹操
Panowie! To jak grać by wygrać? http://www.youtube.com/watch?v=kIUEg1mP80E
"Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
"Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
"Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II
Wykorzystać początkową przewagę na podboje, a później zalać przeciwnika masą, kak Krasnaja Armija.
寧我負人,毋人負我。
曹操
Ja wczoraj dwa razy podchodziłem do tej nacji. Za pierwszym ruszyłem na Volcae a później na Arvernów (posiadali też Bibracte) i Piktones. Na ziemię sprowadzali mnie Sekwanowie którzy zdobyli Bibracte a następnie wyzwolili Pictones. Arvernowie którzy zdobyli coś wcześniej w Hiszpanii zapukali do Volcae. A grę zakończyło wypowiedzenie mi wojny przez Isumbrów, którzy podbili Ligurię.
Za drugim razem to ja podbiłem jako pierwszą Ligurię. Co zaowocowało wojnami z Volcae i Isumbrami (te drugie wyglądają śmiesznie bo oni mnie atakują a ja bronę się w mieście i przetrzebiam im armię, po czym następuje pokój). Dogadałem się z silnym Rzymem który podbił Ligę Etrusków, więc nie jest już źle.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Jeśli by tak spojrzeć na samą grywalność w kampanii to Massalia radzi sobie całkiem nieźle. Co ciekawe moja pierwsza kampania Massalią powodzi się dobrze, oj powodzi - setna tura, a mam już: Marsylię, Tuluzę, Tarraco, Genuę, Mediolan, Padwę, Bibrakte i Burdigalę, póki co odpieram najazdy wrogich Piktonów, Arwernów i Sekwanów, ale wystarczy armia z szermierzami w kolczugach, jazdą massalską i hoplitami massalskimi ze wsparciem procarzy i już każda frakcja leży.
Ostatnio edytowane przez Arroyo ; 29-11-2014 o 06:17
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Moja kampania - 39 tura
Mój Protektorat:
Wenetowie
Sojusz Wojskowy:
Syrakuzy
Sojusz obronny:
Rzym, Ateny
Umowy handlowe:
Wenetowie, Syrakuzy, Rzym, Ateny, Arewakowie, Arwernowie, Edetanowie, Recja, Dalmatowie, Getukowie, Libia, Nowa Kartagina
Opanowane trzy prowincje - Provincia, Tarraconesis, Cisalpina oraz stolica prowincji Aquitania - Burdigala. Rzym razem z Libią walczy z Kartaginą oraz jej protektoratem Nową Kartaginą. Moim następnym celem jest opanowanie prowincji Lusitania
U mnie przy wyborze Masali w tym okienku co ma być ich opis jest pusto, jakby bug?