Na początku kampanii, stawialiście na siły morskie, czy lądowe?
Na początku kampanii, stawialiście na siły morskie, czy lądowe?
"A teraz słuchajcie wy, ludzie z NATO! Bombardujecie ścianę, co nie przepuszczała potoku afrykańskiej migracji do Europy, ścianę, co stopuje terrorystów . Tą ścianą była Libia. Rujnujecie ją. Wy - idioci. Za tysiące migrantów z Afryki, za wsparcie terrorystów będziecie płonąć w piekle. I tak będzie".
Mu'ammar al - Kaddafi
Ja pograłem jedynie kilkanaście tur Spartą - sama armia lądowa. Klimat mnie zauroczył, jest jak w tyglu, każdy ruch niesie za sobą konsekwencje.
Mam prośbę do Was oblatanych w modach. Szukam moda na ikonki kart jednostek dla Sparty bo te z DeI wyglądają na epokę brązu. Spędziłęm dzisiaj sporo czasu szukając na Steam ale niczego nie znalazłem.
Najbardziej odpowiadają mi:
http://steamcommunity.com/sharedfile.../?id=203825783
ale póki co nie odpalają się ani z DeI ani z czystą wersją.
Podobają mi się również te:
http://steamcommunity.com/sharedfile.../?id=232955267
ale odpalają się jedynie bez DeI.
Nie chcę grać bez DeI bo choć nie jest w 100% kompatybilne (brakuje tłumaczenia na polski kart rozwoju technologii i może jeszcze czegoś) to jednak zmienia nudne oblicze C.A.-owskich wanilii.
Chciałbym też zmienić wygląd jednostek na mapce bitewnej - jednostek Sparty, te obecne są śmieszne albo raczej irytujące. Dla mnie armia Sparty z tamtego okresu to hełmy korynckie dla hoplitów i sporo zbroi z symulacją muskulatury, zbroje z włókien ale nie tak szalenie kolorowe i czyściutkie jak wsadzili w grę.
Problemem jest u mnie angielski i ograniczenie się do Steam, jeżeli możecie coś podpowiedzieć to będę Wam wdzięczny, link byłby najmilej widziany.
Byłem spragniony a nie napoiliście mnie...
"Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
"Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
"Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II
Grając Koryntem to głownie (aż 3) armie lodowe, dopiero na koniec wystawiłem 3 floty. Natomiast Tebami to równomiernie.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Ja grajac sparta, zrobilem w miare na poczatku nieduza flote do obrony poludniowych wybrzezy, a potem dopiero pod koniec jedna duza do eskortowania armii.
Napewno ateny potrzebuja miec duza i silna flote.
To DLC jest jakieś upośledzone. Moi sojusznicy wypowiadają mi wojnę... Elida pomimo sojuszu i świetnych stosunków zaraz po kilku turach mnie atakuje. To już moja trzecia kampania Spartą, trzecia ponieważ w dwóch poprzednich polegałem na sojuszach a one są jak mgła - ulatują bez powodu. Wcześniej sojusznicy walczyli pomiędzy sobą też bez konkretnych powodów, oczywiście cała strategia posypała mi się w pył. Mam zainstalowane DeI i może przez to komputer głupieje jak w Mediewal II, grałem jednak na DeI w kampanię Augusta i tam nie było takich siupów.
Ateny mają niesamowity bonus do dyplomacji, zawierają pokój kolejno z kim mają ochotę, ja na pokój Spartą nie mam szans - z nikim ze startowych wrogów. Kampania byłaby ciekawa ale muszę pilnować armiami każdego miasta i nie ruszam się z poza Sparty w tej trzeciej rozgrywce. Byłaby w tym nawet jakaś historyczność ale jedynie przez bunty Helotów, te zdrady są irytujące.
Byłem spragniony a nie napoiliście mnie...
Jak pisałem gdzieś wyżej dyplomacja słabo działa w tej kampanii: kruchość sojuszu Sparta-Korynt-Teby jest irytująca. Masowy pokój z Atenami.
Ważne jest też to czy upadło któreś z wielkich miast (stolice głównych nacji). Niestety w przypadku kiedy sojusznik zdobywa np. Ateny to drastycznie spadają nam stosunki dyplomatyczne. Niestety nie tyczy się to naszych sojuszników.
I dochodzi do kretyńskiej sytuacji że np. Koryntowi zdobywającemu Ateny nie pogarszają się relacje (tylko troszeczkę za wygraną bitwę i przejęcie miasta). Zaś karą ze skryptu obrywamy "tylko" my. hehehe.
Ja Spartą jechałem po kolei zajmując wszystkie miasta.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Jednak AI w tym DLC jest bezbadziejne, na początku - pierwszy kontakt z grą byłem zachwycony, myślałem sobie - wreszcie jest ten skomplikowany politycznie hellenistyczny świat. Już po kilkunastu turach jest bałagan jak z Mediewala, żadnych logicznych posunięć ze strony komputera. Narzekałem na czystą wersję RTW 2 a tam polityka, sojusze, wojny mają przynajmniej jakieś zasady. W WoS nie ma żadnych.
Dodatkowo lenistwo twórców jest karygodne, nawet nie zmienili wyglądu jednostek, szpiczaste hełmy Spartan są chyba gwoździem do trumny dla tego DLC,w każdym oddziale jest przynajmniej dowódca w korynckim hełmie wiec przerobienie reszty (hoplitów) nie nastręcza dla wiedzących żadnych problemów. Ale tylko w teorii, jak dla mnie cena za to DLC i nową mapkę jest nieadekwatna do jakości samej gry. - Jest zwykłą klepanką i to jeszcze uwstecznioną w stosunku do matki - RTW 2. Moja rada - nie kupujecie, nie traćcie pieniędzy, może moderzy uratują jak zwykle tyłek tym nierobom z C.A. Póki co WoS jest irytującą stratą czasu z niehistorycznymi jednostkami a przynajmniej niehistorycznie wyglądającymi - żenada panowie z C.A.
Byłem spragniony a nie napoiliście mnie...
Ja ostatnio wróciłem do tej mini kampanii i spodobała mi się.
Chodzi o budowanie. Tu trzeba trochę pokombinować by mieć odpowiedni poziom żywności.
Niestety SI i skrypty są tak samo beznadziejne jak były.
Wygrałem Tebami. Obrona tej wysepki na prawo od stolicy bardzo irytuje na początku. O dziwo sojusz wytrzymał. Sparta i Korynt poszły na wojnę przeciw Macedonii i związkowi Etolskiemu (czy jak tam oni się nazywają).
Wielka interwencja Persów skończyła się po tym jak zatopiłem im 4 lub 5 armii (si beznadziejne), choć udało im się zwasalizować Ateny.
Ateny grały bardzo źle, były głównym chłopcem do bicia, za to ich sojusznicy Rodos i Ionian Lague nawet napsuli mi krwi. Ale ta woda rujnowała cały wysiłek.
Woda w tej kampanii to zło i chyba nawet cieszę się że nie dali moich ulubionych Syrakuz które powinny w tej mini kampanii być. Bo jak by dodali jeszcze więcej wody to już kompletnie można by zapomnieć o tym że komputer zrobi coś sensownego.
Teraz na szybko polecę kampanie Atenami i wstępne rozeznanie wyszło bardzo pozytywnie, choć przychód mamy mizerny (2500) i wojsko bardzo rozrzucone. Później Sparta i zabieram się za mody do tej kampanii.
Boli zwłaszcza to że wszyscy grecy (poza Spartą) mają te same oddziały.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Kampania Atenami jest banalna...
W pierwszych turach wyznaczyłem sobie osady z których rezygnuje w tym Ateny. Na samym starcie podpisałem mnóstwo umów handlowych czy Ponów za co zgarnąłem 7 tysięcy, bardziej cierpliwy gracz mógłby to podwoić.
Głównym czynnikiem ułatwiającym Filozofom grę było zborze z Tracji (Hellespontos) ,jedno na start a drugie zdobyłem na buntownikach.
[IMG]http://steamcommunity.com/sharedfile.../?id=550341666[/IMG]
Po stracie stolicy większość nacji chciała ze mną pokoju. A jak ruszyłem z ofensywą to co parę tur proponowali wasalizacje, z której korzystałem (co prawda po paru turach walka wybuchała na nowo, ale co tam).
W pewnej chwili (jak miałem stolice Sparty, Teb i Koryntu) w jednej turze prawie wszystkie nacje wypowiedziały mi sojusze (nawet Rodos), pomyślałem że będzie grubo.
Co ciekawe do interwencji Persji nie doszło, mimo że moje stronnictwo miało 50 osad.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Mnie się ta kampania bardzo podobała, aczkolwiek wprowadziłbym kilka zmian.
Nie pasowało mi to, że nie można było zagrać Persami lub Macedończykami.
Byłbym też za rozszerzeniem mapy na zachód, tak by była Sycylia i Wielka Grecja.
"Dajcie mi polskich żołnierzy i niemiecką technologię to podbiję cały świat" - Adolf Hitler
"Jeśli coś jest niemożliwe do wykonania, dajcie to zrobić Polakom" - Napoleon Bonaparte
"Dla moich Polaków nie ma rzeczy niemożliwych" - Napoleon Bonaparte
"Ci ludzie umieją się tylko bić" - Napoleon Bonaparte
Na zawsze Polska, mój kraj!
BÓG HONOR OJCZYZNA