4. Wszystkie zasady dotyczące DLC są jak dla mnie zbędne i bezpodstawne, a konkretnie:
-"zakaz używania dlc których nie posiada przeciwnik" zasada ta miała sens w shogunie gdzie gracz z dostępem do garłaczy, samurajów daikyu czy innych elitarnych jednostek miał ogromną przewage nad przeciwnikiem beż żadnych DLC. Do tego turnieju wrzucono tę zasadę z rozpędu, bez żadnego logicznego uzasadnienia. Frakcje Z DLC w romku nie są lepsze od tych z podstawki więc tak na prawdę nie dają graczowi wielkiej przewagi, co więcej ta zasada faworyzuje graczy bez żadnych DLC, bo grają tylko podstawowymi frakcjami więc lepiej je znają i mają je bardziej ograne, z kolei gracz mający wszystkie DLC który ma dostęp do prawie 3 razy większej liczby frakcji, może mieć swoje ulubione nacje z DLC którymi gra częściej niż tymi z podstawki i gdy 2 takich graczy spotyka się w turnieju to gracz ze wszystkimi DLC nagle ma zakaz korzystania z prawie 2/3 swoich frakcji, poza tym nie może użyć swoich ulubionych frakcji i musi grać frakcjami z podstawki których już tak dobrze nie zna.
-"Dozwolone są wyłącznie trzy typy umiejętności wodza: Wojownik, Przywódca i Strateg. Inne umiejętności są zabronione" Kolejna bezsensowna zasada która według mnie tylko zepsuła balans i sprawiła, że Arwernowie, Swebowie i Nerwiowie byli bezuzyteczni w tym turnieju, bo pod wieloma względami ustępują innym barbarzyńcom i ich jedynym atutem są właśnie generałowie z DLC. Domyślam się, że kilka osób wymysliło tę zasadę na podstawie własnych doświadczeń i uprzedzeń do generała Swebów, szkoda tylko, że nie uwzględniliście kilku następujących faktów: taktyka z tym generałem jest bardzo przewidywalna, łatwa do skontrowania i do poprawnego wykonania wymaga na prawdę dużych umiejętności oraz orjentacji w czasoprzestrzeni, a przez drobny błąd można ponieść sromotną klęskę, poza tym w 15 patchu umiejętności tych generałów zostały drastycznie osłabione, na co kilka razy zwracałem uwagę ale jak widać nie podziałało.
-"DLC Nomadów zabronione" Nie rozumiem po co ta zasada, jeżeli ktoś chce zagrać nomadami to niech gra i o ile jego przeciwnik nie jest totalnym noobem to na dobre mu to nie wyjdzie. Nomadowie powinni być grywalni z tym, że gracz biorący nomadów domyślnie staje się stroną atakującą, a ze względu na brak piechoty, limity jazdy i konnych strzelców go nie obowiązują.