Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 34

Wątek: Jak wybrnąć z bardzo trudnej sytuacji?

  1. #1
    Chłop
    Dołączył
    Nov 2009
    Postów
    39
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Jak wybrnąć z bardzo trudnej sytuacji?

    Mam poważny problem. Gram sobie w RTW na łatwym poziomie. Gram w to pierwszy raz Na poczatku wszystko szo mi dobrze aż do dzisiaj. Mam podbitą w miare dużą część, był okres niedawno że byłem najlepiej rozwiniętą frakcją. I nagle zonk
    Każde moje miasto ma ujemne przychody. Mediolanium ma ponad -4000, a troche mam tych miast. Miasta mam przeludnione, pare miast ma po 40 000 osadników, a nie powinny przekroczyć 24 000. I tu sięzaczyna poważny problem. Mam naprawdę dużo armii, same najlepsze jednostki jakie mam dostępne. Ogólnie w bitwach radzę sobie naprawdę dobrze, bo jeszcze ani razu nie przegrałem mając nawet znacznie mniej wojska od przeciwnika Ale tylko na bitwach się kończy niestety
    Logicznie myśląc chciałem rekrutować nowe jednostki aby zmniejszyć populacje, a stare wypuszczać do walki w których częśc by gineła, a reszta podbijała nowe osady. Ale własnie tu jest największy problem. Nie mogę rekrutować nowych jednostek bo mam bardzo dużo kasy na minusie, 5-cio cyfrową liczbę.

    Kompletnie nie wiem co teraz robić w tej sytuacji. Co chwila osadnicy się buntują, i musze się tym zajmować. I nie wiem co zrobić żeby sobie z tym kryzysem poradzić, z przeludnieniem i pieniędzmi na minusie.

    Może powinienem wyrzucić jednostki z miast i mieć ich jak najwiecej poza osadami czy jak? Czy może w srodkowych osadach w ogóle ich nie mieć? Ale moga wtedy wejścn a moje terytorium i mnie zaatakowac.

    Więc czy powinienem rozpocząć grę od nowa, czy da się coś z tym zrobić?
    Proszę o pomoc i opisy jakiejś strategii, aby wyjśc z tego. Gra jest naprawdę super, ale to mnie strasznie zniechęciło, bo naprawdę nic nie potrafię w tej sytuacji zrobić.

  2. #2
    Podczaszy Awatar Memnon[pl]
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Myślenice
    Postów
    618
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    46
    Otrzymał 85 podziękowań w 52 postach

    Re: Jak wybrnąć z bardzo trudnej sytuacji?

    W miastach w których masz kiepski porządek publiczny poprostu wyjdź całym garnizonem i poczekaj aż miasto się zbuntuje...Później wystarczy tylko zająć zbuntowane miasto i zabić całą ludność-od razu podniesie Ci się porządek publiczny i kasa.W ten sposób pozbędziesz się na długi czas buntów i wzmocnisz skarbiec...Ponadto radze budować świątynie i kolosea-podnosi to zadowolenie w miastach.
    Kiedy życie Cię nie pieści,podnieś głowę w górę i zaciśnij pięści

  3. #3
    Stolnik
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 203
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 40 podziękowań w 10 postach

    Re: Jak wybrnąć z bardzo trudnej sytuacji?

    No i jak trzymasz jednostki polowe jako garnizon to masz gigantyczne koszty utrzymania armii. Porządek w miastach wewnątrz imperium może spokojnie zapewnić straż miejska albo chłopi.

  4. #4
    Chłop
    Dołączył
    Nov 2009
    Postów
    8
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Jak wybrnąć z bardzo trudnej sytuacji?

    I nie utrzymuj wielu armii w miastach tylko tyle zeby utrzymac porzadek , najlepiej do utrzymania porzadku buduj chlopow: sa tani i jest ich duza , a oni procz pilnowania miast nic nie robia Jezeli miasta sa na granicy to gdzies w poblizu trzymaj armie , ja np. robie mniej wiecej 2-3 armie na front , czyli 2 na polnoc itp. To juz kwestia gustu ale ja po prostu stawiam na mala ale doswiadczona armie. I tak jak wspominal kolega wyzej wycinaj miasta notorycznie , populacja lepiej niech nie przekracza 10 tys.
    Mysle ze troche ci to pomoze


    Sorki ze bez polskich znakow ale akurat pisze z kompa kumpla i ma zablokowane polskie fonty

  5. #5
    Chłop
    Dołączył
    Nov 2009
    Postów
    39
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Jak wybrnąć z bardzo trudnej sytuacji?

    własnie czasami tak robię że czekam aż się zbuntują i wtedy ich podbijam znowu i wyżynam wszystkich. Ale na chwilę tylko wszystko się polepsza, mniej ludzie - mniej podatków, jak mam 11 000 to nie mogę już rekrutowac lepszych jednostek bo mam niższy poziom miasta.
    Zapytałem kumpla jak rozwiązać ten proble to mi napisał, że 2 pozostałe rody są za wielkie i wszędzie mam bunty i ciężko coś zrobić.
    To ja może zarzucę save'a żeby ktoś rzucił okiem na to co siętam dzieje, i ewentualnie podał jakieś wskazówki co mogę z tym zrobić i czy nie lepiej zaczac grę od początku. Jak mam miasta w środku to i tak łażą po tym i podbijają mi środkowe miasta :O Dlaczego?
    To save:
    http://www.megaupload.com/?d=5IG0VU74
    Będę bardzo wdzięczny za wypunktowanie wskazówek co teraz powinienem z tym zrobić

  6. #6
    Łowczy
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    114
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 16 podziękowań w 11 postach

    Re: Jak wybrnąć z bardzo trudnej sytuacji?

    Porozwiązuj najdroższe jednostki - jeśli to konieczne rozpuść 1/3 armii. A jak będziesz w końcu na plusie to inwestuj w porty, pola uprawne, drogi i inne ekonomiczne budynki. No i oczywiście w świątynie. A porządek w miastach utrzymuj chłopami - ich utrzymanie mało kosztuje.

  7. #7
    Stolnik
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 203
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 40 podziękowań w 10 postach

    Re: Jak wybrnąć z bardzo trudnej sytuacji?

    Szczerze mówiąc, sytuacja jest banalnie prosta do uratowania. Masz kupę (naprawdę sporo - o wiele za dużo, rozwiązałem z jedną trzecią, potem po wyjściu na plus obsadzałem miasta strażą miejską, a jednostki typu kohorty miejskie itd. dalej wywalałem na front albo do cywila) dobrego wojska ukiszonego na kilku prowincjach. Na najważniejszym, zachodnim froncie - który stanowi twój kierunek ekspansji i rozwoju - masz najmniej sił, na wschodnim zaś, bezpiecznym - jeszcze długo nie będzie wojny domowej z Rzymem - całe bataliony siedzą i czekają na rozkazy. Posiedziałem sobie godzinkę nad tym savem i spokojnie udało się wyprowadzić państwo do stanu względnego porządku. Link:

    http://www.speedyshare.com/files/19524927/Rome3.sav

    Z ponad -130k (jak nie więcej) długu masz teraz 185k na plusie (22k przychodu na turę - mało, ale zawsze coś), do tego podbite tereny europejskie aż po Atlantyk (poza ostatnią prowincją na płw. Iberyjskim, ale w następnej turze śmiało możesz zdobywać) z wyjątkiem Irlandii. Trochę osłabione wschodnie granice, ale wojna szybko się nie zacznie (za mało poparcia rody mają wśród ludu). W tym momencie, w ramach przygotowań, dalszym krokiem będzie sukcesywne podbijanie zbuntowanych miast innych rzymskich rodów (Scypioni utracili Tingi i Cyrtę, na południu jest jeszcze Dimmidi ale to raczej problematyczne miasto - licz się z częstymi buntami) i za pomocą szpiegów (których nie masz, nie chciało mi się ich robić, ale powinieneś teraz wyszkolić trochę i zacząć ładować ich do nadgranicznych miast swoich i przyszłego przeciwnika) podburzanie kolejnych. Zaraz potem je zajmujesz. Dzięki temu uzyskasz znaczną przewagę podczas nadchodzącej wojny domowej. Wypadałoby też zabezpieczyć czymś płw. Apeniński, bo posłałem stamtąd większość wojska na zachód.

    Ogółem mówiąc - nie wszystko stracone, ba, spokojnie można to wygrać bez wielkiego wysiłku. Na szczęście grasz na łatwym, większość bitew auto wygrywasz i miasta ci się aż tak nie buntują. Po prostu staranniej zarządzaj armią i nie trzymaj zabijaków, którzy przydaliby ci się w polu, gdzieś na końcu świata bo żrą kupę kasy (kohorta miejska - 320 denarów jeden oddział) za utrzymanie, a nic nie walczą. Na bieżąco wysyłaj wojaków na granice wschodnie i południowe, będzie git. Na tym poziomie trudności po prostu wystarczy nie popełniać błędów, a państwa kompa same się rozwalą.

  8. #8
    Chłop
    Dołączył
    Nov 2009
    Postów
    39
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Jak wybrnąć z bardzo trudnej sytuacji?

    Wielkie dzięki za pomoc. Mam jeszcze jedno pytanie, czy jeżeli mam osade w środku swoich wszystkich osad to tam nie dojdą żołnierze wrogich frakcji tak? Co teraz powinienem jeszcze zrobić żeby zapobiec przeludnieniu miast? I jak powiększyć sobie przychody?
    jeszcze raz wielkie dzięki

    Zauważyłem, że np w Ariminum mam 23 000 ludzie, czyli powinienem rekrutować nowe oddziały żeby się ich pozbyć tak?
    A dobrych żołnierzy wysyłac na podboje?
    i jeszcze sprawa rozwoju miast. wszędzie budować najlepsze koszary itd itp? Czy tylko w niektórych miastach? Tych na obrzerzu? Ale po podbojach kolejnych one już bedą środkowe
    Więc nie chce znów popełnić tych samych błędów

    Na północy mam jeszcze miasta z ujemnymi przychodami, co z nimi zrobić? Ogólnie nie wiem własnie czy rozbudowywać wszystkie miasta. z jednej strony todobre, bo moge wtedy rekrutować nowe jednostki, ale niedługo znowu beda miasta przeludnione Chyba bede musiał rekrutowac chłopów. Czy jak mam rozwinięte miasto, to ludnośc i budynki też pochałaniają koszty utrzymania czy tylko wojsko?


    Kurde, w Patavium mam 40 000 ludzi, niby nie jest jeszcze źle, ale nie jest też dobrze. Rekrutuje nowe oddziały żeby zmniejszyć ludność, moge co prawda doprowadzic do buntu i wszystkich wybić, ale wtedy nie bede mógł rekrutować dobrych jednostek i w związku z tym nic podbijać ;(

  9. #9
    Podkomorzy
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Poznań
    Postów
    1 833
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Jak wybrnąć z bardzo trudnej sytuacji?

    Ilość ludności nie wpływa na to, jakie możesz kupować jednostki. Na to wpływają koszary, strzelnice itd oraz oczywiście poziom miasta. jak wybijesz ludność w wielkim mieście to to nadal będzie to wielkie miasto.
    Ja nie buduje koszar wszędzie. Jako, że nie rozwijam się zbyt szybko (po co ten pospiech? to buduję koszary przy granicy. Jeśli granica się zacznie przesunie to burze koszary w starym mieście i buduje w nowszym.
    Problem z ludnością? Proponuje rozprzestrzenić zarazę Ja, kiedy widzę, że gdzieś jest zaraza to wysyłam tam szpiegów, żeby ich zarazić i rozprzestrzeniam ich szybko u siebie (oczywiście, wyciągam namiestnika z miasta, żeby On się nie zaraził) W ten sposób mogę łatwo zmniejszyć ilość ludności w miastach.

    A.K.A. Askorti

  10. #10
    Chłop
    Dołączył
    Nov 2009
    Postów
    39
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Jak wybrnąć z bardzo trudnej sytuacji?

    Ok, mam już podbita spora część mapy. Zaatakowali mnie brutusowie. I teraz chciałbym wiedzieć jedną rzecz. Jak narazie miasta przynoszą mi dobre dochody. Chciałbym pare miast rozwinąć na granicach, ale czy wtedy nie będe miał za budynki ujemnych dochodów? Bo to, że wojsko kosztuje to wiem, ale ogólnie to, że miasto jest rowinięte też?

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. bardzo dluga kampania
    By mietoo85 in forum Warsztat rusznikarza (Empire: TW - pomoc techniczna)
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 09-11-2013, 11:38
  2. Gra na poziomie bardzo trudnym
    By kaenski in forum Empire: Total War
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 25-10-2012, 17:28
  3. Bardzo trudna gra Polską
    By Demon in forum Napoleon: Total War
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 08-05-2010, 19:17
  4. Bardzo dopracowane jednostki!
    By KLAssurbanipal in forum Napoleon: Total War
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 17-02-2010, 20:46
  5. Bardzo głupie pytanie
    By marbos123 in forum Warsztat rusznikarza (Empire: TW - pomoc techniczna)
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 25-12-2009, 17:56

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •