Temat jest bardzo ogólny ponieważ nie ma sensu go rozdrabniać. Ma ktoś jakieś dane czemu Włosi i Francuzi z walecznych narodów w średniowieczu i czasach późniejszych stali się narodami tchórzliwymi na polu bitwy (zwłaszcza podczas II WŚ)?
Temat jest bardzo ogólny ponieważ nie ma sensu go rozdrabniać. Ma ktoś jakieś dane czemu Włosi i Francuzi z walecznych narodów w średniowieczu i czasach późniejszych stali się narodami tchórzliwymi na polu bitwy (zwłaszcza podczas II WŚ)?
A masz jakieś dane stwierdzające, że Włosi i Francuzi byli tchórzami ? Badania instytutów psychologicznych, czy coś ?Ma ktoś jakieś dane czemu Włosi i Francuzi z walecznych narodów w średniowieczu i czasach późniejszych stali się narodami tchórzliwymi na polu bitwy (zwłaszcza podczas II WŚ)?
Nie nie mam, chodziło mi o ogólnie uznawane fakty (mimo że ja w nie nie wierzę) no to może zmienię pytanie: czemu Francuzi i Włosi są uznawani za tchórzy, co sprawiło ze zasłużyli na taką reputację?
No właśnie. Na tym polega problem, że te mity zostały wytworzone tylko i wyłącznie w Polsce. Tzw. duma narodowa nie potrafiła znieść kilku niewygodnych faktów, np praktycznych powodów dla których Francja nie pomogła nam w 39, tego, że przyczynili się oni w równej mierze co my, jeśli nie bardziej, w ogólne zwycięstwo Aliantów, tego, że po wojnie dostali swoją strefę okupacyjną, a my nie, itd.
Tak w skrócie narodziła się wizja kaleki Francuza i walecznego Polaka. Jak jeszcze do tego dodamy fakt, że Francja mimo bycia mocarstwem przegrała ze Szwabami w 1,5 miesiąca, a my, marne i słabe państwo ( choć dzielne jak cholera ) w nieco ponad miesiąc, to już wogóle narodowe ego wzrasta potęgowo.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany rzekomą tchórzliwością Francuzów, polecam poczytać tematy z tym związane na forach DWS i historycy.org. Tam sprawa jest dokładnie wyjaśniona. Z chęcią przedstawił bym ją samodzielnie po raz kolejny, ale niestety, czasu mało.
wszystko Witia ok, ale jednak we Francji w duzo wiekszym stopniu istniało takie coś jak ruch pacyfistyczny, juz w pierwszych latach XX wieku dał o sobie znac we Francji, nie jako organizacja ale raczej poglądy Francuzów na wojsko, wojne i ... ojczyzne. To co się działo przed 2 wojną swiatową to zakrawa na parodnie... tez się dziwie co się stało z tym narodem w 100 lat od Napoleona, narodem nie wojskiem, bo te mimo wszystko raczej bylo "słabsze" ale ja tam nie nazywałbym zołnierzy francuskich tchórzami...
Natomiast Włosi... cóz od dawien dawna wynajmowano tam kondotierów do wojaczki, był Rzym i potem nic godnego uwagi jesli chodzi o sprawy wojskowe, a w XX wieku tez nie mają sie czym chwalic.. ale zaraz tchórze?
Visca el Barca!!!
Stereotyp Francuza tchórza jest globalny. Trafia się na niego w zagranicznych filmach.No właśnie. Na tym polega problem, że te mity zostały wytworzone tylko i wyłącznie w Polsce.
Co do Francuzów w 1939, to pamięć o Verdun i o innych masakrach z I wojny światowej (niemal zapomnianej w Polsce) była jeszcze zbyt silna, by chcieć angażować się w nowy konflikt. Poza tym stan armii francuskiej w tym roku też odbiegał od ideału - w mózgach sztabowców dominowała idea defensywna i wojsko po prostu nie było przygotowane na atak na zachodnią granicę Rzeszy.
Zainteresowanym proponuję link:
http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?f=1 ... &sk=t&sd=a
Wystarczą w zasadzie pierwsze 3 strony. Wiedza tych ludzi i ich oparcie w źródłach budzi mój podziw, oni wyjaśnią to lepiej niż ja.
PS. zapomniałem dodać, to odnośnie zdrady francuzów w 39, bo w zasadzie od tego i kampanii na zachodzie wziął się mit tchórza.
Czy ktoś znający piękny język Napoleona mógłby się pokusić o przetłumaczenie protokołu z Abbeville z podanego przez Witię linka na polski?
Z góry dziękuję.
Już nie raz był tłumaczony i w internecie takowe bez problemu znajdziesz
NIE ZAPOMNIJ CHULIGANIE, ZJEŚĆ TATARA NA ŚNIADANIE!
Lektorat z łaciny
Od czego pochodzi słowo studiować?
Studeo, studere, starać się, zwłaszcza zdawać kolejne egzaminy