Opuściłem wszystkie osady zostawiając sobie całe Włochy i Afrykę (poprzez opcję porzucenia). Nie mam już problemów z żywnością i pieniędzmi bo mam dwie pełne armie plus dochód 9000 na turę, plus kilka mocno podniszczonych przez ataki barbarzyńców na Mediolan, Veronę i okolice. Z morza nic mnie nie atakuje na szczęście ale widzę separatystów którzy krążą w okolicach Włoch, dlatego trzymam jedną w połowie pełną armię w Tarentum. Minusem jest że przez opuszczenie prowincji ład publiczny w każdej wynosił -163 i wszędzie wybuchły bunty ale szybko je zdławiłem bo już nie mam ogromnego terenu. Swoją drogą fajnie wygląda cała mapa spalona. Ogólnie myślę że za 20 tur powinna sytuacja się ustabilizować bo w Afryce jestem bezpieczny, we Włoszech barbarzyńcy tłuką się między sobą.