Chyba nie jest tak źle jak piszesz... ja się na razie "bawię" kampania, ucząc się grać i czekam na patcha ale jak zrobiłem z Kaledończyków marionetkę to nawet jak wypowiadam wojne innym czy oni mi to trzymają moją stronę. Gorzej się z Piktami, bo tam dostajemy dużą karę za działania wojskowe (więcej bitew), wiec chyba nie warto ich brać jako marionetkę, bo kto nam wypowie wojnę lub my komuś to Piktowie zerwą pakt... Teraz myślę, że ustawie ich stolicę jako cel dla sojuszników, sam obrabuję miasto i może Kaledończycy to zajmą...
Co do pkt ruchu po przejściu "na wodę", to sorry nie zżera to przecież całości punktów... można jeszcze śmiało pożeglować. Przykład atak z Irlandii na Brytanie w jedną turę, odwrotnie też to tak działa