Tutaj dyskutujemy ogólnie na temat Shoguna i jego dodatku.
Tutaj dyskutujemy ogólnie na temat Shoguna i jego dodatku.
Ciekawe czy gra jeszcze ktoś w Shoguna?Ja mam ochote czasami zagrać,ale po zmianie karty na nowszą moge zapomnieć o Shogunie...
Kiedy życie Cię nie pieści,podnieś głowę w górę i zaciśnij pięści
Ja już dawno odpadłem. RTW, MTW2 i ETW jedynie.
Na "szczęście" mam starego kompa i mogę pograć sobie w Shoguna I za zawsze ze smutkiem stwierdzam że nowsze Total War-y to już nie to samo...
"Nieporuszony niczym góra, niepowstrzymany niczym ogień, spokojny niczym las, zwinny niczym wiatr. Na niebie i na ziemi tylko mnie należy się podziw."
Motto na sztandarze Takeda Shingen
święte słowa! Obecnie równolegle prowadzę dwie kampanie w Szogunie (oprócz tego ta z aar-a). Komu przeszkadza np grafika, niech cofnie się kilka lat wstecz - czy wtedy nasze oczy miały większą rozdzielczość?
Najlepsza część, mogliby zamiast tego chłamu jak się nazywa..zaraz Empire Bug Total (war?), zrobić w grafice współczesnej Shogun 2, kupiłbym za każda cenę...
Przepraszam, za sformułowanie Empire Total War
Gra z kompem była o niebo ciekawsza od tego co się teraz dzieje.
Do dziś pamiętam piękną bitwę: Niewielka przewaga przeciwnika, zima. Po krótkim starciu moje jednostki zaczynają panikować, posyłam daymio do walki aby ratować sytuację ale po chwili słyszę: "Mój Panie jak wielka jest Twoja mądrość, że udajesz tchórza odwracając się plecami do wroga". Wtedy daymio opanowuje strach, pobliskie jednostki także. Szybko formuję linię i uderzam na goniących mnie wrogów którzy przemieszali szyki, wybucha panika w szeregach wroga! Zwycięstwo!
Nigdy później żadna bitwa nie dała mi tyle radości.
"Nieporuszony niczym góra, niepowstrzymany niczym ogień, spokojny niczym las, zwinny niczym wiatr. Na niebie i na ziemi tylko mnie należy się podziw."
Motto na sztandarze Takeda Shingen
a ja pamiętam uporczywe walki o prow. Sanuki moich Mori z Odami. Odbyło się tam kilka bitew rok po roku. Wmówiłem sobie, że to najważniejsza dla Japonii prowincja, no i miałem arkebuzerów!
Ja jeszcze jakieś 2 miesiące temu dosyć ostro ciupałem w Shoguna. Zgadzam się, że to najlepsza część Total War. Ulubiony mój klan to Takeda i ich świetna konnica, oraz wysoki poziom trudności, gdyż mają rozbite prowincje. Niedawno zmieniłem kompa i muszę zainstalować dopiero Shoguna. Gra jest niesamowicie nastrojowa dzięki niej zainteresowałem się historią Japonii, dodatkowo te filmiki z akcji Ninja. Myślę, że Sega jako Japońska firma wypuści prędzej czy później 2 część Shoguna. Obecnie ciupie w Medieval 2. Dodatek z Mongołami tez jest bardzo ciekawy, ale dużo bardziej nastawiony na bitwy.
Dobrze mi się grało zawsze Hojo ze względu na bonus do budowy zamków ale najczęściej grałem klanem Shimazu. Najgorzej za to wspominam grę Uesugi bo od początku miałem mordercze walki z Imagawą, Takedą później jeszcze z Odą o tę dużą prowincję ( nie chce przekręcać nazwy). A jeszcze trzeba było pilnować tyłów przed Hojo... mordęga po prostu.
"Nieporuszony niczym góra, niepowstrzymany niczym ogień, spokojny niczym las, zwinny niczym wiatr. Na niebie i na ziemi tylko mnie należy się podziw."
Motto na sztandarze Takeda Shingen