Zauważyłem, że parę osób z forum pogrywa w CK2, więc może temat będzie cieszył się jakimś wzięciem. Aktualnie pykam sobie relaksacyjne Wessexem. Nie ugrałem za dużo, ale spotkałem się z bardzo nietypową sytuacją.
Oto kardynał-kobieta! Do tego królowa-biskup(ica?) i... następczyni papieża?!
W tle wojna Wessexu z Mercją. Wykorzystałem powstanie chłopskie w tym państwie i podniosłem roszczenie mojego stewarda do Gloucester. W wyniku wojny powstało niezależne hrabstwo, którego tytuł sobie potem... uzurpowałem i szybko podbiłem. Mój były steward zbiegł do innego państwa, ale że miałem modyfikator +200 (za wywołanie wojny w jego interesie), to zaprosiłem go ponownie na mój dwór i nadałem ponownie hrabstwo, ale już jako mojemu wasalowi. No co? Dobry steward to podstawa. Przy okazji wojna chłopska w Mercji zakończyła się sukcesem i powstańcy utworzyli niezależne hrabstwo w Leicester. Szczęście dopisało i w miarę szybko uzurpowałem i ten tytuł, po czym przepędziłem plebs. Tym samym upiekłem trzy pieczenie na jednej wojnie - osłabiłem najsilniejszego sąsiada oraz zdobyłem w łatwy sposób dwie prowincje. Królestw Anglii coraz bliżej.
A oto papieżyca Emma!