Strona 7 z 41 PierwszyPierwszy ... 5678917 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 408

Wątek: Warhammer - opis świata, ras, frakcji, wojsk.

  1. #61
    Dowódca 101. Powietrznodesantowej Awatar Arroyo
    Dołączył
    Mar 2013
    Lokalizacja
    Oko Terroru
    Postów
    7 759
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 490
    Otrzymał 1 041 podziękowań w 702 postach
    Post 47 o Niepodzielnym Chaosie usprawniłem o Valmira Aeslinga i Archaona.
    Ostatnio edytowane przez Arroyo ; 30-08-2015 o 11:00

    Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
    II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
    "Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo

  2. #62
    Dowódca 101. Powietrznodesantowej Awatar Arroyo
    Dołączył
    Mar 2013
    Lokalizacja
    Oko Terroru
    Postów
    7 759
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 490
    Otrzymał 1 041 podziękowań w 702 postach
    Post 47 z Niepodzielnym Chaosem odświeżcie - dopisano Wojowników Chaosu.
    Link http://forum.totalwar.org.pl/showthr...l=1#post362693

    Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
    II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
    "Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo

  3. #63
    Dowódca 101. Powietrznodesantowej Awatar Arroyo
    Dołączył
    Mar 2013
    Lokalizacja
    Oko Terroru
    Postów
    7 759
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 490
    Otrzymał 1 041 podziękowań w 702 postach
    Poprzednio wspominałem o wybrańcach Chaosu. Są jednak wśród wybrańców wojennicy, którzy mają zaszczyt władać całymi narodami, bądź mordują, gdzie popadnie ku chwale swych mrocznych bogów. Owych bezlitosnych morderców zwiemy Błogosławionymi Bohaterami. Błogosławiony Bohater ruszający na wojnę w pełnym rynsztunku potrafi wywołać strach nawet u hardego weterana wojennego. Jeden Bohater jest wart na polu bitw wielu słabszych ludzi. Historia owych Bohaterów, spisana przypadkowo i niekompletnie przez wolne ludy Starego Świata jest spisem nikczemnych uczynków sięgających zarania Imperium i lat jeszcze wcześniejszych. Niemniej jednak większość z nich zginęła, nim zdołała pojąć własne ambicje. Nawet, jeśli udaje się im osiągnąć sukces, zawsze istnieje szansa, że nieczuli bogowie obdarzą swe lojalne sługi kolejnymi mutacjami, które wyniszczą do cna ich ciała i umysły.
    Błogosławieni Bohaterowie zwykle szukają równych sobie wrogów, by stoczyć z nimi pojedynek. Pojedynki odbywają się zwykle na śmierć i życie, pojedynkujący się walczą do ostatniej kropli krwi. Kiedy pojedynek dobiega końca, zwycięzca, zakrwawiony, lecz triumfujący, wycina z ciała przeciwnika makabryczne trofeum i przejmuje jego zwolenników. Jeżeli staje naprawdę dzielnie, może często liczyć na bardziej trwałą nagrodę za swe dokonania, czy to w formie mutacji czy demonicznego daru. Najbardziej wprawni z Błogosławionych Bohaterów są wręcz obwieszeni trofeami z pojedynków stoczonych nie tylko z rywalami spośród swojej kasty, lecz również z elitarnymi wojownikami innych ras i królestw. Każde zwycięstwo zbliża go do stania się Lordem Chaosu, objęcia dowództwa nad całymi armiami i Demoniczności.
    Komentarz Arroya:
    Gdy stanie się Lordem Chaosu, wtedy się kończą żarty o Chaosie



    Najsilniejsi ze sług Chaosu należą do kasty Lordów. Lordowie Chaosu są prawdziwymi bogami pośród ludzi. Odziani w zdobne zbroje i cenne futra, przewyższają wzrostem nawet Czempionów Chaosu. Droga do zostania Lordem Chaosu jest ustrzaskana zwłokami wrogów, którzy nie mieli tyle szczęścia. Lord Chaosu nie wiedzie łatwego życia generała czy księcia, żądny krwi zawsze walczyć będzie w pierwszym szeregu. Dosiadający koszmarnego ogiera, Demonicznego
    Rumaka, a czasem nawet Smoka pochwyconego w górach północy, Lord Chaosu rzuca się błyskawicznie na dowódców i oficerów wrogiej armii. W poszukiwaniu chwały i uwagi swoich bogów gotów jest skrzyżować oręż z najznamienitszymi wojownikami przeciwnika, a jego kolejne wyzwania do pojedynku nieść się będą echem przez pole bitwy. Temu, któremu starcza odwagi, by przyjąć wyzwanie, Lord oddaje szybkie honory, by następnie porąbać go na sztuki tam, gdzie stał.
    Włada on również legionami zaprawionych w boju wojaków, gotowi iść za Lordem Chaosu w najgorsze odmęty świata.
    Komentarz Arroya
    Najznamienitsi lordowie Chaosu, jakich znamy póki co, to Archaon i Asavar Kul. W Warhammer: Mark of Chaos do Lordów Chaosu można zaliczyć Thorgara Okrwawionego, protagonistę kampanii Chaosu. Z mniej znanych Lordów Chaosu można podać ot Lorda Kharana, zabitego przez młodą kobietę z Bretonnii o imieniu Repanse.



    Zdarza się, że niektórzy Wybrańcy Chaosu otrzymują jeden z najznamienitszych darów Mrocznych Bogów. Dzięki temu darowi stają się w końcu Książętami Demonów i stają się nieśmiertelni. Są wrogami wszystkiego, co stanowi o naturalnym porządku tego świata. Demoniczni Książęta są istotami gigantycznej postury, a ich kształty zmieniają się w coraz to nowe, zgodnie z zachcianką ich panów. Władają piekielną bronią i dysponują diabelskimi umiejętnościami, a ich ciała zdobią łańcuchy i biżuteria naznaczone symbolami ich patronów. Różnice między owymi mistrzami rządów chaosu są niezliczone. Mimo to, każdy z Demonicznych Książąt zachowuje intelekt i własne wspomnienia, by lepiej pamiętać człowieczeństwo, które porzucił. Niektórzy z nich wstępują do Królestwa Chaosu, by służyć swym bogom w innym świecie czy wymiarze, lecz większość dowodzi armiami śmiertelników, którzy pod znakiem Chaosu prowadzą wieczną wojnę w imię swego patrona. Bez wytchnienia ścigają wrogów swoich panów, ich pożywieniem jest człowiecze mięso, a winem dusze śmiertelników.
    Komentarz Arroya
    Wygląd Demonicznego Księcia zależny jest od wyboru mrocznego patrona.


    Ci, spośród Czempionów Chaosu, którzy poszukują mistrzostwa w sztuce magii znani są jako Czarownicy Chaosu. Są to głównie szaleńcy i malkontenci. Jedno słowo czy gest Czarownika starczy, by obrać człowieka z ciała, zmusić kochanka do zamordowania ukochanej czy objąć regiment płomieniami.
    Jak wiecie w uniwersach fantasy magowie muszą przejść długą, trwającą wiele lat drogę do ujarzmienia magii. Czarnoksiężnicy Chaosu jednak nie muszą. Rozumieją oni Wiatry Chaosu w sposób naturalny i stały. Równie często słyszy się opowieści o magach, którzy doskonale zdawali sobie sprawę z czekającego ich niebezpieczeństwa, a mimo to ulegali urokowi Chaosu. Nie należy do rzadkości, by ambitny czarodziej, często taki, który stracił talent bądź cierpliwość, zaprzedał duszę Demonowi w zamian za czystą, magiczną energię. Krążą plotki, że Grimm van Horstmann, jeden z najbardziej przerażających Czarowników Chaosu był ongiś luminarzem Kolegium Światła w Altdorfie zanim ostatecznie uległ urokowi Architekta Losu. I chociaż upadli czarodzieje uzyskują potęgę większą niż można sobie wyobrazić, nie sprawują władzy nad esencją Chaosu – to ona kieruje nimi. Z czasem chciwość przemienia ich nie we władców ludzi, lecz w zabawki ich szalonych bogów. Oto los pisany każdemu, kto para się mocą Chaosu.
    Komentarz Arroya:
    Czarnoksiężnicy Chaosu najczęściej wybierają na swego patrona Nurgle'a lub Tzeentcha. Czarnoksiężnicy Nurgle'a otrzymują jego okropne błogosławieństwo i są w stanie używać Palankinów. Natomiast Czarnoksiężnicy Tzeentcha otrzymują latające Dyski - koszmarne połączenie demona ze sztuczną konstrukcją. Unoszą się one nad ziemią, szybując delikatnie na Wiatrach Magii. Same Dyski nie są wszakże bezbronne i strzelają wokół pociskami magicznego ognia albo tworzą wijące się macki tudzież ostre pazury, chłoszczące przeciwników, którzy za bardzo się do nich zbliżą.



    Zdarzają się tacy Wojownicy Chaosu, których mutacje spowodowały całkowitą zmianę wyglądu, odarły ich z człowieczeństwa i zmieniły ich w ogary, gromadzące się wokół swego usłanego kośćmi legowiska. Kiedyś zabijali w imię swej ambicji i ku chwale Królestwa Chaosu. Teraz są żądnymi krwi bestiami, mordującymi z powodu swej dzikości i nienaturalnego głodu. Byli to Wojownicy Chaosu, którzy przekonali się, że dary Mrocznych Bogów to przekleństwo niż błogosławieństwo. Utracili zdolność racjonalnego myślenia i porzucili oręż na rzecz kłów i pazurów. Ci atawistyczni wojownicy mają często wijące się macki,
    chitynowe pazury, dodatkowe głowy czy owłosione, chwytne kończyny, które wyrastają ze strzaskanych szczątków noszonego kiedyś z dumą Pancerza Chaosu. Przypominają ohydne połączenie natury w jej najgorszym wydaniu z niepokojącymi formami Chaosu.
    Komentarz Arroya:
    Są na dobrej drodze do zostania Pomiotami Chaosu. Przypominają jednak trochę Opętanych od Kosmicznych Marines Chaosu z Warhammer 40.000



    Zdarza się, że Mroczni Bogowie mają całkowicie inny rodzaj potępienia. Wielu Wybrańców, którzy stracili kontrolę, zostali nagrodzeni przez Bogów Chaosu przekleństwem, zamieniającym ich w potwory Chaosu. Wojownicy, którzy zyskali zbyt wiele darów z rąk Mrocznych Bogów, popadali z czasem w szaleństwo, ulegając mutacji. Niektórzy otwierają się niczym pąki kwiatów, puchną jak kilkutygodniowe zwłoki lub zyskują macki i owłosione ramiona, na których końcach pojawiają się pokręcone karykatury ich własnych twarzy. Innymi słowy stają się monstrami. Takie nowe życie, ofiarowane lekką ręką przez Bogów Chaosu jest zawsze krótkie i bolesne. Przeznaczeniem każdego Pomiota Chaosu jest śmierć, czy to na polu bitwy od topora lub miecza, czy w dziczy, gdzie zostanie rozszarpany przez bestię dzikszą i bardziej zdesperowaną od niego samego, czy też w wyniku rozsadzenia na kawałki ciśnieniem dzikiej energii Chaosu, która krąży w jego umęczonym ciele.
    O dziwo nie byli przeganiani siłą przez plemiona, ba, nawet pozwalają im założyć swe leże, do którego przynoszono im świeże kawały mięsa i czasem miód pitny. W bitwach Pomioty Chaosu wykorzystuje się jak bojowe zwierzęta, które szarżują na szeregi wrogów. Pomiot nie wie, co to odwrót, bowiem ciosy mieczy wroga są niczym błoga ulga w porównaniu do bólu, który trawi go od środka.
    Komentarz Arroya:
    Chaos bardzo skrzywdził tych, którzy mu wierzyli, ale widoku Pomiota Chaosu ciężko jest zapomnieć. W Warhammer: Mark of Chaos pojawiają się jako sojusznicy Thorgara Okrwawionego


    Chaos używa również mrocznych ołtarzy. Ołtarze Chaosu ciągną najpotężniejsi Wojownicy Mrocznych Bogów. Składane na ołtarzu ofiary, jak i modły bardzo cieszą Bogów Mroku, kiedy bogowie spojrzą na swoich wyznawców, powietrze wokół ołtarza trzaska mocą. Ołtarze Chaosu mają na celu wzmocnienie potęgi Wyznawców Bogów Chaosu. Bitewne Ołtarze mogą być poświęcone całemu panteonowi Bogów Chaosu, bądź też konkretnemu boskiemu patronowi. Bitewne Ołtarze Khorna są wielkimi konstrukcjami z mosiądzu i ostrzy, z których stale sączy się krew, a każdy kolec zdobi pokryta runami czaszka potężnego wojownika wroga. Te poświęcone Slaaneshowi są złoconymi powozami z wonnego jedwabiu, wosku i ludzkiego ciała, udrapowanymi ciągle żywą skórą tych, których organy złożone zostały w ofierze Mrocznemu Księciu. Bitewne Ołtarze Nurgla są jeszcze potworniejsze, wypełnione po brzegi wnętrznościami – są siedliskiem much, wylęgarnią pasożytów i zarazy. Bitewne Ołtarze poświęcone Mataczowi Ścieżek są najdziwniejsze ze wszystkich, ich nieregularne koła obwieszone licznymi srebrnymi dzwonkami, klatkami z ważkami i kryształowymi kośćmi, które pobrzękują i dzwonią muzyką sfer w czasie, gdy burzące umysł kadzidła wypuszczają wokół hipnotyczne wzory utkane z dymu.



    Trolle Chaosu są potężnymi, zdeformowanymi tępymi potworami, lubiącymi smak ludzkiego mięsa. Z Trollami jest tak, że używają je Orkowie. Ich spaczone wersje (Trolle Chaosu) żyją na północy, wśród Ziem Chaosu. Najwięcej można ich znaleźć w Krainie Trolli, leżącej na północ od Praag. Z trollami chaosu wiążą się legendy. Wielu Ludzi Północy, powróciwszy z łowów miało okazję zobaczyć, jak troll pożera szczątki jego rodziny, a jego dom jest spalony. Tacy ludzie żyją jedynie żądzą zemsty. Ale wróćmy do trolli - jak wiemy magia Chaosu mutuje wszystko, co jest bliżej centrum północy, terenu Wielkiej Bitwy. Tak też dzieje się z trollami - im dalej na północ się posuwają, tym okropniej wyglądają. Co ciekawe, a zarazem obrzydliwe, Trolle z dalekiej północy mogą wymiotować żółcią, żywiącymi się mięsem robakami, a nawet czystą energią transmutującą.
    Komentarz Arroya:
    Co ciekawe Orkowie używają trolli, jednakże one nie są tak groźne jak zmutowane przez Chaos odpowiedniki. W Total War: Warhammer Orkowie używają trolli.


    Ogry to istoty pochodzące z Gór Lamentu, leżących na wschód od Gór Krańca Świata. Żyją z plądrowania i zjadania swoich wrogów. Są używani przez Tileę oraz Imperium jako najemnicy, mniej w Kislevie i Księstwach Granicznych. Również Orkowie ich wykorzystują do swoich celów. Są bardzo odporni na mutacje, jednakże Chaos może wypaczyć ich umysły. Tym samym Ogry, które wyruszają daleko na północ, stają się sługami mrocznych bogów. Ich patronem staje się Bóg Krwi, Khorne. Opancerzeni są w pancerze Chaosu, wykuwane przez Krasnoludy Chaosu.
    Komentarz Arroya:
    Krasnoludy Chaosu to wypaczone Krasnoludy. O nich, jak i o samych Ograch, wspomnę więcej przy okazji opisywania tych ras.



    Na Pustkowiach Chaosu żyje również rasa uśpionych potworów o torsach Ogrów i dolnych partiach ciała przypominających monstrualne gady. Są to Smocze Ogry, żyjące setki, a nawet tysiące lat. By uratować się przed wyginięciem, postanowili zawrzeć pakt z Bogami Chaosu, skazując się na potępienie. Poza Pustkowiami Chaosu, można ich znaleźć w Górach Krańca Świata. Są zarówno bardzo twardzi, jak i bardzo silni. Ciężko jest ich pokonać.



    Najgroźniejsze Smocze Ogry należą do rasy Shaggothów. Są to jedne z najstarszych istot, zamieszkujących świat Warhammer'a. To też jedna z pierwszych ras paktujących z Chaosem. Nie tylko przeżyły, ale również stały się nieśmiertelne. Wielu Shaggothów towarzyszy legionom Chaosu od ponad 6 tysięcy lat. Biorąc pod uwagę aktualny rok według Kalendarza Imperium, ich przymierze z Chaosem mogło zostać zawarte w latach 4600-4500 przed powstaniem Imperium Sigmara.
    W porównaniu ze Smoczymi Ogrami, Shaggothy są wielką górą mięśni, napędzanych wściekłością, a dolne partie ciała są takie, jak u smoków: ostre pazury i stalowe ścięgna, których łuski są twardsze od jakiegokolwiek metalu. Rusza on do walki z ogromnym, bardzo ciężkim toporem, którego nie dałoby rady podnieść nawet dziesiątka ludzi. Są odporni na błyskawice i na sile burz. Nikomu się nie kłaniają, poza Mrocznymi Bogami. Są na swój sposób inteligentne i przebiegłe.
    Komentarz Arroya:
    Jeden z najpotężniejszych Shaggothów, Kholek Pożeracz Słońc, brał udział w Wielkiej Wojnie w 2302 roku Kalendarza Imperium. To właśnie on przyczynił się do upadku Praag

    Kolejne monstrum i zarazem ostatnie, jakie Chaos ma w zanadrzu to olbrzymy. Te wielkie góry mięsa są maszynami zniszczenia, oddane mordowaniu i sianiu zamętu niczym Wojownicy Chaosu. To przeklinające, ryczące monstrum, uwielbiające szpanować swą siłą. Dodam, że Orkowie też ich używają.



    Chaos to nie tylko mroczni wojownicy, odziani w zbroję. Do ich wojska należą także mroczne Krasnoludy, zwane Krasnoludami Chaosu. Bardzo pomysłowe i bardzo niebezpieczne. Tworzą różne wynalazki dla Wszechwybrańców i wodzów armii Chaosu, między innymi Działa Piekieł. Kują również dla nich zbroje i broń. Działa Piekieł działają tak, że Krasnoludy Chaosu najpierw ładują je poprzez brutalne wepchanie ciał swych ofiar do kotła z tyłu artylerii. Potem wystrzeliwuje pociskami energii. Jakby nie patrzeć Działo Piekieł to połączenie demona z tworem kowalskim.
    Komentarz Arroya
    Krasnoludy Chaosu były kiedyś dobre, lecz pakt z jednym z pomniejszych bogów Chaosu - Hashutem - całkowicie zmienił ich świadomość, wypaczył ich. Od tamtej pory kują bronie i pancerze dla swych panów
    Ostatnio edytowane przez Arroyo ; 06-09-2015 o 08:56

    Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
    II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
    "Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo

  4. Następujących 2 użytkowników podziękowało Arroyo za ten post:


  5. #64
    Dowódca 101. Powietrznodesantowej Awatar Arroyo
    Dołączył
    Mar 2013
    Lokalizacja
    Oko Terroru
    Postów
    7 759
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 490
    Otrzymał 1 041 podziękowań w 702 postach
    Historia Chaosu to ciąg niekończących się wojen, które przedstawię w poniższym kalendarium. UWAGA! Stosować będę Kalendarz Imperium (który stosowany jest od koronacji Sigmara na Imperatora) - używany przeze mnie znak po danym roku to KI.
    -5600 rok KI - Wielki Kataklizm. Wrota po obu stronach bieguna (tak, w Warhammerze mamy bieguny - na północy żyje sporo plemion barbarzyńców) otwierają się - wdziera się wielka horda demonów Chaosu, ogarniający cały świat. Wiele plemion północy przysięga wierność Mrocznym Bogom, a miliony istot ginie.
    -4420 rok KI - Wysokie Elfy tworzą Wielki Wir. Wysysa energię Chaosu z tego świata, wyrzucając również hordy demonów. Jednakże za późno, bo Chaos ma swoich ludzi w tym świecie. W tym samym roku Grimnir Nieustraszony wyrusza na Pustkowia Chaosu, by zamknąć bramę Chaosu. Zamyka ją, jednakże potem znika bez wieści.
    -4300 rok KI - rok, w którym Krasnoludy wyruszają za Góry Krańca Świata (chodzi o góry na północy od Mrocznych Ziem - na dole macie mapkę). Docierają do krainy Zorn Uzkul - która została tak nazwana ze względu na niezliczoną ilość szkieletów potworów, które tu umarły. Cała ziemia została usłana kością słoniową i muldami kości.
    -4000 rok KI - 300 lat po przybyciu do Zorn Uzkul Krasnoludy te zostają zapomniane przez swych braci. Zapomnieni przez braci z południa, zaczynają oddawać cześć bogowi ciemności, Hashutowi. Stają się Krasnoludami Chaosu i tworzą pierwszą twierdzę - Uzkulak.

    -1860 rok KI - mija sporo wieków od poprzednich wydarzeń. Pojawia się żeglarz, Lord Valdisson - odkrywa on na dnie oceanu podmorskie miasto-piramidę. Dochodzi do konfliktu między wojownikami Valdissona, a mieszkańcami miasta. Czarnoksiężnicy zrzucają na miasto kometę, niszcząc je doszczętnie.
    -1800 rok KI - rok ten należy do Cesarza Niebiańskiego Smoka, twórcy Imperium Cathay'u (wzorowanego na Chinach) i tworzy na granicy swego państwa Grzbiet Smoka (taka forteca-mur), chroniący ich przed Chaosem.
    -1666 rok KI - potężne trzęsienie ziemi w Górach Krańca Świata niszczy większość zabudowań Krasnoludów oraz część Wielkiego Bastionu (Grzbietu Smoka). Chaos rozpoczyna inwazję na Cathay, jednakże udaje się odeprzeć wroga.
    -1200 rok KI - 466 lat po inwazji Chaosu, wśród arystokracji Cathay'u zaczyna się szerzyć kult boga Chi an Chi (Tzeentcha).
    -1002 rok KI - Ogry z plemienia Czarnych Brzuchów przyłączają się do Chaosu.
    -122 rok KI - Czempion Nurgle'a - Ghular Zgniłoręki łupi las Leśnych Elfów, zwany Athel Loren.
    1 rok KI to rok połączenia Imperium pod berłem boga-króla Sigmara. Odtąd będę też pisać daty bez dopisku KI.
    211 rok - nieudana inwazja Chaosu na ziemie Mrocznych Elfów.
    455 rok - Bitwa nad Czarnym Jeziorem - kolumna Krasnoludów zostaje zaatakowana przez Chaos. Giną z rąk Odrzuconych, a król zostaje zamordowany.
    666 rok - fala szaleństwa przetacza przez świat, zwiększając armie Chaosu. Od razu chciałbym wspomnieć o tym, czym takim jest Morrslieb i Mannslieb - są to 2 księżyce w Warhammerze. Morrslieb jest postrzegany jako symbol Chaosu i zła wszelakiego i to właśnie jego niebezpieczna bliskość z planetą powoduje fale szaleństwa.
    888 rok - Losteriksson ląduje z wojownikami Chaosu w Lustrii - więcej prawdopodobnie przy opisywaniu Jaszczuroludzi. Wspomnę tylko tyle, że w 954 roku dochodzi tam do wielkiej wojny - Lustria to tzw. Nowy Świat, a przynajmniej jego część.
    955 rok - bitwa na Ostlandzkim Wrzosowisku - Chaos toczy bój z trzema księstwami Imperium w tym miejscu. Te księstwa to Ostland, Nordland i Hochland. Wygrywa Imperium, lecz bitwa ta zbiera wielkie żniwo.
    1000 rok - Na Pustkowiach Chaosu powstają 2 twierdze - Infernius i Czarna Skała.
    1396 rok - Jeśli przeczytaliście, kim jest Valkia Krwawa, to pewnie wiecie, że była ona potężną wojowniczką w rękach Boga Krwi. Pod Karak Ghulg - najbardziej na północ wysuniętą fortecą Krasnoludów, dochodzi do walki między Krasnoludami, a Valkią. Krwawa Królowa zdobywa miasto, a także dokonuje okropnego rytuału, zwanego Krwawym Krukiem.
    1715 rok - Jeden z Czempionów Khorne'a - Kastragar, atakuje Gobliny w labiryntach Leży Grashnaka (o tej twierdzy prawdopodobnie opiszę przy okazji historii Orków). Zdradzę tylko, że Chaos wygrywa i Kastragar staje się Demonicznym Księciem.
    1720 rok - Krasnoludy Chaosu wykuwają z kości demona Sztandar Bogów.
    1730 rok - uwolnienie po raz kolejny Kholeka Pożeracza Słońc.
    1846 rok - bitwa między ludźmi, a orkami budzi Galraucha ze snu. Smok pali obie armie.
    2006-2007 - 2 lata inwazji Chaosu na Królestwo Bretonnii. Armia Chaosu pod wodzą Kharana rozpoczyna inwazję na ziemie Bretonnii (Bretonnia to królestwo wzorowane na średniowiecznej Francji). Pierwsza z bitew kończy się zdecydowaną klęską Bretońnczyków. Couronne zostaje oblężone. Rok później pod Couronne dochodzi do bitwy między Bretonnią, a Chaosem. Repanse de Lyonesse pokonuje Lorda Kharana w pojedynku.
    2211 rok - największy kaznodzieja i mówca Starego Świata wyrusza na północ, by nawracać ludzi północy na wiarę w Sigmara. Pożera go troll chaosu.
    2302-2303 - 2 lata wielkiej wojny. Asavar Kul rozpoczyna inwazję na Imperium. Pali Praag i plugawi ruiny miasta. Pod Kislevem zostają rozbici przez Krasnoludy, Kislevitów i Imperium.
    2517 rok - Throgg, Król Trolli rozpoczyna wojnę z cywilizowanym światem.
    2518 rok - wspominałem, że Sigvald to dziwak? Tu macie dowód - niszczy miasto Chamburg, bo nie smakowało mu tamtejsze wino.
    2519 rok - koronacja Archaona na wszechwybrańca.
    2521 rok - Aelfrik Cyenwulf i Lord Surtha Lenk prowadzą swoje hordy przeciw armiom Kislevu.
    2522 rok - Burza Chaosu. Archaon rozpoczyna inwazję na Imperium. Jego wojska zostają pobite przez Orków pod Middenheim. Archaon żyje dalej, ratując się ucieczką do Królestwa Chaosu.


    Sporo wydarzeń pominąłem ze względu na to, że część tych nacji nie znamy jeszcze. Poniżej znajdziecie mapy Starego Świata i Cathay'u:
    Mapa Świata Warhammer'a:

    Mapa Cathay'u:



    Dziękuję każdemu, kto przeczytał opis Chaosu i zapowiadam, że wkrótce ukażą się Wysokie Elfy.

    EDIT: Z linku poniżej możecie pobrać w całości nasz twór odnośnie Chaosu:
    http://www.speedyshare.com/cdTWT/Cha...er-Fantasy.pdf
    Ostatnio edytowane przez Arroyo ; 07-09-2015 o 07:33

    Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
    II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
    "Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo

  6. Użytkownicy którzy uznali post Arroyo za przydatny:


  7. #65
    Szambelan Awatar chochlik20
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    4 182
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    292
    Otrzymał 482 podziękowań w 340 postach
    Cytat Zamieszczone przez Arroyo Zobacz posta
    -4420 rok KI - Wysokie Elfy tworzą Wielki Wir. Wysysa energię Chaosu z tego świata, wyrzucając również hordy demonów. Jednakże za późno, bo Chaos ma swoich ludzi w tym świecie.
    -4300 rok KI - rok, w którym Krasnoludy wyruszają za Góry Krańca Świata (chodzi o góry na północy od Mrocznych Ziem - na dole macie mapkę). Docierają do krainy Zorn Uzkul - która została tak nazwana ze względu na niezliczoną ilość szkieletów potworów, które tu umarły. Cała ziemia została usłana kością słoniową i muldami kości.
    -4000 rok KI - 300 lat po przybyciu do Zorn Uzkul Krasnoludy te zostają zapomniane przez swych braci. Zapomnieni przez braci z południa, zaczynają oddawać cześć bogowi ciemności, Hashutowi. Stają się Krasnoludami Chaosu i tworzą pierwszą twierdzę - Uzkulak.

    Przyczepię się do tego fragmentu, bo wprowadzasz w błąd - z tego, co czytałem krasnoludy na wschodzie wyniki wielkiej inwazji Chaosu zostały odcięte od reszty i skupiły się w ziguracie Zharr Naggrund, gdzie zostały oblężone przez wrogów. Podczas drążenia tuneli w poszukiwaniu surowców odkryli mroczną istotę zwaną Hashutem. W zamian za hołd i czczenie go krasnoludy zostały ocalone i pokonały oblegające je armię. Od tamtej pory żywią one urazę do swoich braci, którzy nie przyszli im z pomocą. I nie zostali oni zapomniani tylko doszło do kataklizmów, które zniszczyły wiele krasnoludzkich twierdz, doszły do tego jeszcze najazdy orków i goblinów na ich rodzime ziemie, więc nie mieli możliwości, by przyjść im z pomocą.
    Przepis na idealną kawę:

    Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.

    Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
    Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
    Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.


    Księga XVI

  8. #66
    Dowódca 101. Powietrznodesantowej Awatar Arroyo
    Dołączył
    Mar 2013
    Lokalizacja
    Oko Terroru
    Postów
    7 759
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 490
    Otrzymał 1 041 podziękowań w 702 postach
    To akurat prawda, aczkolwiek to mam zamiar poszerzyć przy okazji opisywania Krasnoludów Chaosu. Prawdopodobnie to wina 7 edycji, gdzie bardzo skrócili historię Chaosu Opisuję to po kolei i nie wszystkie AB mam przeczytane, same Krasnoludy Chaosu wkrótce planuję przeczytać
    Poza tym daję dowód, że to prosto z 7 edycji:
    -4300 KI - Krasnoludy zapuszczają się na leżące na północ od Gór Krańca Świata jałowe wyżyny zwane Zorn Uzkull – Ziemie Wielkiej Czaszki. Nazwa krainy pochodzi od niezliczonych szkieletów potworów, które tu umarły – ziemia usłana jest kością słoniową i muldami kości.
    -4000 KI - Krasnoludy z Gór Krańca Świata tracą kontakt z krasnoludzkimi osadami na Zorn Uzkull. Zachodnie Krasnoludy wierzą, że ci, którzy wyprawili się na wschód, przepadli. Wschodnie Krasnoludy, zapomniane przez krewniaków i własnych bogów, zaczynają modlić się do Hashuta, Ojca Ciemności. Na opustoszałych wzgórzach zwanych dziś Mrocznymi Ziemiami powstaje pierwsza cytadela KRASNOLUDÓW CHAOSU.
    Dopisek na dole w kalendarium:
    Historie określonych Czempionów Chaosu są zwykle tłumaczeniami run opisujących ich wyczyny wyrytych na wielkich monolitach północy, kamieniach grobowych wzniesionych przez ich zwolenników, kiedy ich wodzowie giną bądź też stają się Demonicznymi Książętami. Obyczaj nakazuje wojownikom wznosić te monolity, a wielu śmiałych i lubiących ryzyko uczonych Imperium odbywa podróż na północ, by je obejrzeć i przywieźć tłumaczenia bluźnierczych tekstów namazanych krwią bądź wyciętych na ich powierzchni.
    Oraz na górze:
    Kronikarzami większości dziejów Chaosu są Ludzie, Krasnoludy, a szczególnie Elfy. Owe zapiski opowiadają długą historię nieszczęść przerywanych gorzkimi zwycięstwami odniesionymi wielkim kosztem. Historię wielkich wojen i upadku narodów, rzezi niewinnych i deprawacji, albowiem siły Chaosu po wielokroć niosły światu zniszczenie.

    Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
    II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
    "Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo

  9. Użytkownicy którzy uznali post Arroyo za przydatny:


  10. #67
    Szambelan Awatar chochlik20
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    4 182
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    292
    Otrzymał 482 podziękowań w 340 postach
    Ja akurat znalazłem opis krasnoludzkiej "krucjaty" na ziemie Chaosu i narodziny ich złych braci na valkiria.net. A jak będziesz opisywał krasnoludy to nie zapomnij wspomnieć o Barrak Varr - jedynej krasnoludzkiej stoczni.
    Przepis na idealną kawę:

    Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.

    Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
    Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
    Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.


    Księga XVI

  11. #68
    Dowódca 101. Powietrznodesantowej Awatar Arroyo
    Dołączył
    Mar 2013
    Lokalizacja
    Oko Terroru
    Postów
    7 759
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 490
    Otrzymał 1 041 podziękowań w 702 postach
    Oczywiście wspomnę. Aczkolwiek do Krasnoludów jeszcze daleka droga. Bo póki co będzie panteon Imperium. Tym bardziej, że opisywanie Imperium samego jeszcze trochę potrwa, ale będzie to dzielone na części.

    Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
    II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
    "Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo

  12. #69
    Podczaszy
    Dołączył
    Dec 2010
    Postów
    507
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    62
    Otrzymał 35 podziękowań w 30 postach
    Cytat Zamieszczone przez chochlik20 Zobacz posta
    Ja akurat znalazłem opis krasnoludzkiej "krucjaty" na ziemie Chaosu i narodziny ich złych braci na valkiria.net. A jak będziesz opisywał krasnoludy to nie zapomnij wspomnieć o Barrak Varr - jedynej krasnoludzkiej stoczni.
    choclik lepszym źródłem jest dla mnie warhammer40k.wikia.com dla 40k i warhammerfb.wikia.com dla fantasy. Mają źródła i fajnie zrobione strony, a poza tym regularnie aktualizowane.
    Arroyo będziesz robił ten podział na północny i południowy panteon? Ja ten tekst o elfach postaram się zrobić w ciągu tego tygodnia.

    Sent from my Nexus 5 using Tapatalk
    Stary nick: Drakensang

  13. #70
    Dowódca 101. Powietrznodesantowej Awatar Arroyo
    Dołączył
    Mar 2013
    Lokalizacja
    Oko Terroru
    Postów
    7 759
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 490
    Otrzymał 1 041 podziękowań w 702 postach
    Mam na myśli ogół bóstw Imperium - tych najważniejszych oraz imiona religijne wybierane dla ludzi w Imperium. Każdego innego boga będę opisywać przy okazji kolejnych nacji ludzkich.

    Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
    II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
    "Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo

Strona 7 z 41 PierwszyPierwszy ... 5678917 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •