@Idill`a (MZ) Rozumiem, w tej sytuacji wybacz moją reakcję. Nasza umowa jest aktualna, po prostu wyżej wspomniana sytuacja z Sułtanatem opóźniła wszystkie działania mojego ambasadora, za co przepraszam.
@Idill`a (MZ) Rozumiem, w tej sytuacji wybacz moją reakcję. Nasza umowa jest aktualna, po prostu wyżej wspomniana sytuacja z Sułtanatem opóźniła wszystkie działania mojego ambasadora, za co przepraszam.
Myślę, że mg może powiedzieć Ci tylko to, czy podczas odbijania oblężenia regulamin został złamany. Skąd wziąłem armię, ile jej mam i inne szczegóły są raczej tajne. Jeśli nadal będzie problem, to mogę wyjaśnić wszystko Mefistowi na pw/gg lub wysłać odpowiedni zapis.
KO:
Krucjata(4-Jerozolima);Iberia(1-Navarra);Brytania(32-Walia);Krzyżacy(35-Polska,36-Zakon,38-Litwa,42-Dania,44-Mongołowie,45-Zakon);MKO(26-Bizancjum);WKO(29-Sycylia);
Niedokończone:
MKO(18-Wenecja);Krzyżacy (39-HRE,40-HRE);
Oddane:
WKO(30-Maurowie, 32-Bułgaria); MKO(30-Dania,33-Anglia);WKO(34-HRE);BC(17-Egipt);
Nie zaszkodzi tak zrobić My się nie dowiemy o Twoich planach wojennych, a Mefisto będzie mógł pozbyć się wątpliwości Genui.
Wszystko gra, tralala.
Hę? Ani razu nie dostałam Twojej propozycji wymiany handlowej Bez sensu byłoby ją odrzucać za każdym razem, prawda? Zresztą wymiana handlowa na tak wielkiej odległości nie ma żadnego sensu... aż takim priorytetem było wysyłanie do mnie co turę ambasadora?
A może i dostałam propozycję handlu. Nie pamiętam już, ale raczej bym spokojnie przyjęła Zaraz posprawdzam wszystkie tury po kolei.
Fear not, my kin, of the Ragnarók,
For Fimbultýr truly has won;
He saw his own death at the end of time
And whispered this to his son.
Nie chodzi tyle o handel co o dotrzymanie samej umowy. Na początku myślałem, że to mi się pomyliło, dlatego drugi raz wysłałem, nie chciałem zawalić dyplomacji z Sułtanatem. Jednak przez to zawaliłem ją z innymi państwami przez to opóźnienie. Nie byłoby jednak przede wszystkim problemu, gdybyś odpowiedziała na moje listy w Twojej ambasadzie, gdzie prosiłem Cię o ustosunkowanie się do tej kwestii. Rozumiem, że tematu MG nie czytałaś, ale swojej własnej ambasady?
Sycylia prawdopodobnie przy użyciu balisty zajęła mój kamienny gród, co wg zasad oblężniczych Joopitera jest niedozwolone. Proszę Matiska o komentarz w tej sprawie
Nie pomagam na pw
Ponadto chciałbym zgłosić chamskie praktyki ktorych dopuszcza się Idill'a, tzn. trzymanie swoich kupców razem z jednym oddziałem wojska, przez co nie mogę swoimi kupcami podjąć próby przejęcia majątku. Bo nie da się zapoczątkować takiej akcji kiedy kupiec jest w armii.
Zauważyłem to już w poprzedniej turze i mogłem zrobić to samo, ale pomyślałem sobie, że nie będę już taki dziecinny i nie będę wykorzystywał tego moim zdaniem niedopatrzenia twórców gry. Wtedy przez to też nie mogłem nic zrobić jego kupcom. No ale pomyślałem sobie, że nic nie szkodzi, zaproponuje mu pakt o nieagresji kupieckiej, żeby w jak największym stopniu wyeliminować z robienia tur to durne wczytywanie, które mnie nie bawi. I co zrobił gracz grający Gruzją? Do mojej propozycji nieagresji kupieckiej podszedł przychylnie, ale oficjalnie się co prawda jeszcze nie zgodził, w swojej turze wykosił mimo tego 2 moich kupców, a swoich schował z powrotem do armii.
Nie pomagam na pw
W obszarze handlu, panuje swoboda. Zabezpieczając kupców szachuję ciebie, ograniczając zagospodarowanie syryjskich bogactw. Podobna praktyka nie jest do zastosowania w każdych okolicznościach.
Obłowiłem się na samym przejęciu rynku, to jeden z elementów konkurencji, rywalizacji uczciwej z punktu widzenia lokalnych - strategicznych możliwości.
Proponowałem pierwotnie pakt o nieagresji kupieckiej. Subtelnie tę inicjatywę zignorowałeś. Nie jestem frajerem, wysunąłeś identyczną propozycję, rozumiejąc zagrożenie, w warunkach mojej potencjalnej przewagi, w eliminacji twojego udziału w partycypowaniu na rynkach pogranicza.
Atakowanie się kupcami - OK
Trzymanie kupców w armii, żeby przeciwnik nie mógł podjąć wobec nich żadnej akcji - NIE OK
A to jest Twój wymysł, który mi już po raz któryś powtarzasz, a ja po raz któryś przejrzałem przed chwilą wszystkie wiadomości od Ciebie na PW i absolutnie nic takiego nie ma. Nigdy nie wysunąłeś takiej propozycjiProponowałem pierwotnie pakt o nieagresji kupieckiej. Subtelnie tę inicjatywę zignorowałeś.
Nie pomagam na pw