Natychmiastowa przegrana

[Daras]

Siema wszystkim mam taki problem z Bellum Crucis 7.0 na poziomie very hard.
Otóż gram sobie Polską,podbijam na początku parę zbuntowanych prowincji,modernizuję gospodarkę,zawiązuję sojusz z Węgrami oraz rokuję ze wszystkimi sąsiednimi nacjami w sprawie traktatów handlowych,ogólnie spokojnie sobie żyję i nikomu nie wadzę.
Jest jednak jedno ale,przychodzi około 15 tura(już drugi raz przerabiam ten sam schemat) i nagle wszyscy sąsiedzi dostają p******ca.W ciągu jednej tury wojnę wypowiada mi Litwa,Węgry z którymi zawarłem sojusz,Niemcy,Połowcy i Dania.Nie zdziwiłbym się gdyby na Wawelu wylądował statek kosmiczny z przybyszami z galaktyki Andromedy,z roszczeniami tyczącymi się moich ziem.Bronię się dzielnie,jednakże jaką ja armię mogłem w 15 tur utworzyć walcząc w międzyczasie z buntownikami.Kampania Polską na tym poziomie jest (dla mnie) niegrywalna.
Zatem proszę Was o rady,jak rozgrywać tę kampanię naszym narodem aby mieć jakiekolwiek szanse na zwycięstwo.
Z góry dzięki za pomoc

[Lwie Serce]

W Bellum jest skrypt, w 15 turze państwa zaczynają być bardzo agresywne zwłaszcza na poziomie VH. Ciężko jest się obronić ale spróbuj nic nie podbijać, inwestuj w jak najlepszą kawalerię (kij z tym że nieliczna, ale więcej zdziała niż każda piechota) i jakoś się broń, ja tak Jerozolimą dawałem radę a tam sytuacja jeszcze trudniejsza.

[Daras]

Bardzo staram się bronić,kawaleria u mnie jest główną jednostką,lecz mimo tego oraz faktu,że prawie każda moja obrona kończy się heroicznym zwycięstwem,moje zasoby nie są nieograniczone.Z południa Węgrzy,z zachodu Niemcy 3 razy ode mnie więksi terytorialnie.Jednakże dziękuję za odpowiedź,myślałem że u mnie taka agresja AI jest skutkiem jakiegoś błędu,dobrze wiedzieć przynajmniej iż jest to celowy zabieg twórców.

[sadam86]

Nie tyle skrypt co w 15 turze kończy się okres PONów. Węgry zdradzają zawsze, jeśli podbijesz Pragę i Ołomuniec na 80% zaatakują Niemcy. Postaraj się wplątać Litwę w wojnę z Nowogrodem, dbaj o relacje z Niemcami i jakoś będzie Zdobycie Szczecina to też pewna praktycznie wojna z Danią więc na starcie radzę iść na wschód.

[Piter]

W Bellum jest skrypt, w 15 turze państwa zaczynają być bardzo agresywne zwłaszcza na poziomie VH. Ciężko jest się obronić ale spróbuj nic nie podbijać, inwestuj w jak najlepszą kawalerię (kij z tym że nieliczna, ale więcej zdziała niż każda piechota) i jakoś się broń, ja tak Jerozolimą dawałem radę a tam sytuacja jeszcze trudniejsza.

W bellum jest w 30 turze, w moim AI w 15. VH jest po to żeby było ekstremalnie, w końcu to najwyższy poziom trudności dla tych co lubią wyzwania Na hard też nie będzie bułka z masłem, a na normal mniej doświadczeni gracze też się nie będą nudzić.

[Łokero]

Jerozolima na VH jest bardzo łatwa, w 8 tur podbijasz cały egipt i atakujesz syrię