Dan:
Pobawiłeś się nimi i po pewnym czasie otworzyło ci się kolejne przejście. Po zajrzeniu tam widzisz, iż było to chyba jakieś stare archiwum. Teraz to w głównej mierze sterta gruzu, choć parę rzeczy się zachowało czy walających się po podłodze dokumentów. Widzisz też jakąś dziurę w ścianie...
Vito:
Baran podszedł do Twojej ręki i zjadł trawę, po czym zabeczał... Chyba to miało oznaczać zadowolenie.