Tak właśnie słyszałem że największa wada tego DLC to właśnie nie zmienione głosy jednostek i soundtrack. Trochę szkoda bo to takie smaczki budują klimat.....albo go psują i odbierają przyjemność jak w tym wypadku.....
Filmik z roosterami frakcji, w tym niegrywalnych:
Po obejrzeniu jeszcze bardziej żałuję, że nie mamy dziesięciu grywalnych nacji. Jak dla mnie, Słowianie i Bizancjum prezentują się naprawdę fajnie, chociaż Piktowie i Irlandczycy też mogliby być ciekawi. Nie wiem też, czy w Danii nie powinno być jakiejś biednej jazdy, najlepiej harcowniczej. Najbardziej pasuje mi rooster Awarów. Ci włócznicy z łukami są dość mocni, a jazda, jak na razie, masakruje przeciwników zarówno z dystansu, jak i z bliska.
寧我負人,毋人負我。
曹操
Mała literówka.
Dzięki wielkie, bardzo mi się to przyda.
Jeśli można to chciałbym się wymienić wrażeniami z nowego dlc. Ja akurat gram Emiratem Cordoby i na początku gra zaskoczyła mnie pozytywnie. Po podbiciu półwyspu iberyjskiego na spotkanie wyszedł mi sam Karol z kilkoma armiami .Kiedy rozbiłem jego armie zrobił się strasznie pasywny w stosunku do mnie .Kiedy zaś podbił jakiś region to niszczył osady. Teraz idę i po kolei osiedlam zniszczone osady i ja staję się potęgą praktycznie bez większych starć ,a jak wygląda to u was?
Niestety to nagminne chyba jest. Ja Mercja w poczatkowych turach mialem 2-3 duze bitwy a potem miasto za miastem autoresolve
Bardzo pozytywnie zaskoczyły mnie filmiki w tym dodatku, po pierwsze istnieją, a po drugie są na temat. W Romku na przykład po wygranej Roksolanami miałem filmik z Germanami bijącymi Rzymian, albo Grecy vs Italikowie w Gniewie Sparty. Tutaj filmiki są stylizowane na wczesnośredniowieczną "sztukę" (taka forma pasuje mi bardziej niż zwykły filmik, bo fajnie trzyma klimat) i każda nacja ma swoją wersję. Różnice są co prawda niewielkie (inna armia na jednym z obrazów lub odpowiedni wygląd króla naszej frakcji), ale wystarczające. Także duży plus, zwłaszcza, że to DLC.
Żeby nie było za kolorowo to minusy też mam. Po primo pierwsze karta jednostki generała. Wszyscy żołnierze są wzorowani na średniowiecznych obrazach, a nasz dowódca ma zwykłą "fotkę". Wygląda to bardzo słabo. W Shogunie 2 potrafili dopasować go do stylu reszty kart. Po primo drugie Karol jest nieśmiertelny. Spotkałem go raz w bitwie, zabiłem, ale okazało się, że nie na śmierć. Wyskoczył komunikat, że został ranny i wróci niedługo. Powrót do zdrowia, po spotkaniu z kilkuset topornikami, zajął mu jedną turę... Szkoda, miałem nadzieję, że będzie można się go pozbyć, zwłaszcza że wyjątkowo nie lubię tej postaci.
寧我負人,毋人負我。
曹操
W mojej kampanii(zjednoczyłem Hiszpanię) Karol to supergość. Zabiłem go zabójcą w płn. Hiszpanii, a on w następnej turze oblega mi miasto w środkowych Włoszech. taka sytuacja...
PROCESOR CORE I5 4570 3.2GHz LGA1150
MSI Z97 GUARD-PRO Z97 LGA1150
GEIL DDR3 8 GB 1600MHZ DUAL ENHANCE CORSA CL9
GIGABYTE ATI Radeon HD6850 1024MB DDR5/256bit (820/4200) (wer. OC - Over Clock)
KINGSTON SV300S37A/60GB SSD
HDD CAVIAR 1TB WD1002FAEX SATA III 64MB CACHE
ZASILACZ AEROCOOL PGS VS-500
WINDOWS 7 ULTIMATE 64-bit
"Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
"Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
"Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II