Sorry, nie chciałem, żeby to zabrzmiało, jakbym się czepiał. Po prostu zrozumiałem ten komunikat, jako zapowiedź spóźnienia i myślałem że fajnie żeby uściślić. Chociaż może źle zinterpretowałem. Jeśli tak to sorry. Sam święty nie jestem w tej kwestii i jestem ostatnią osobą, która wprowadzałaby jakiś zamordyzm. Aczkolwiek jako MG o porządek muszę dbać