DLC/FLC/Legendarni Lordowie - spekulacje, dyskusja.

[Arroyo]

Tak swoją drogą ostatnio spędziłem czas na małych przemyśleniach co do ras Ogrów, TK i Demonów. Najbardziej skupiłem się na demonach, jako, że są wielkimi wrogami zarówno Krasnoludów, jak i Wysokich Elfów i Jaszczuroludzi. Najpewniej będą w III części, ale.... ALE - natknąłem się niedawno na taki cytat odnośnie demonów (źródło - Księga Spaczenia, wyd. Copernicus - oficjalne):

Z esencji Chaosu od tysiącleci powstawały demony, jednak większość z nich nie należała do świata materialnego i mogła w nim przebywać jedynie przez krótki czas

Wynika z tego, że jeśli już się takie demony pojawią, to żyją bardzo krótko. Pytanie zatem, jak by mieli ich wplątać do trylogii? Poprzez danie ich jedynie na południowym biegunie? Czy również na północy przy tym, gdy podzielą Chaos na 4 Mrocznych Bogów? Drugi problem tyczy się ich właśnie krótkiego żywota - idąc tym krokiem CA może zrobić tak, że od razu po rekrutacji będą te oddziały się automatycznie wyniszczać.

[TypowyNoob]

Osobna mapa wymiaru chaosu, gdzie byłyby domeny każdego z 4 bogów z 'miastami'. Dodajemy do tego możliwość czasowego zejścia do zwykłego świata, by porobić rozwałkę. Takie rozwiązanie ma oprócz wysokiego kosztu dla CA jedną poważną wadę: Kampania wschodnia sama w sobie dla takich ogrów, czy krasnali chaosu byłaby ograniczona. Te rasy nie mogłyby wejść do wymiaru chaosu, co by jednak psuło ich grywalność. Oczywiście na łączonej wielkiej kampanii nie byłoby to tak odczuwalne.

[Arroyo]

Zostaje jeszcze fakt poszerzenia mapy o południowy i północny biegun, bo tam też mamy rasy i frakcje. Skoro mowa o Królestwie Chaosu:

Pytanie też, jak to zamierzają zaimplementować, jeśli to w ogóle by było. W końcu północna brama została zamknięta przez Grimnira. Jedyna brama jest na południowym biegunie.

[SaperHeart]

Z esencji Chaosu od tysiącleci powstawały demony, jednak większość z nich nie należała do świata materialnego i mogła w nim przebywać jedynie przez krótki czas

Tutaj jest pokazana sytuacja gdzie demon zostaje przywołany do świata materialnego, bez naturalnego otoczenia, które jak woda dla ryby daje mu możliwość przeżycia/pozostania w danym świecie. W świece Warhammera są dwie sytuacje gdzie gdzie demon może pozostać bez konieczności wracania do Królestwa Chaosu. Pierwszą z nich jest spaczenie chaosu, które powstaje z niezmienionych, pierwotnych wiatrów magii. Dlatego Elfy stworzyły Wir aby osłabić całą inwazję Chaosu, ponieważ nie udało się zamknąć wszystkich bram, które były wykorzystywane przez Slannów do podróży między światami/wymiarami przez Królestwa Chaosu. Jedyne bramy, które są otwarte i przez które ów spaczeń się wydostaje znajdują się na północnej oraz południowej półkuli. Cały myk polegający na ograniczeniu rozpowszechnianiu się spaczenia chaosu polega na powstrzymywaniu go przez naturalne bariery takie jak góry i oceany. Dlatego tereny Imprerium i dalej na południe są w pewnym stopniu chronione przed wpływem tego spaczenia. Drugą z nich jest uwiązanie demona do przedmiotu/klątwy/paktu, który uniemożliwia mu powrót do swojego królestwa. Dobrym przykładem będzie książka Zabójca Demonów, gdzie Gotrek walczył z Wielkim Demonem Khorna , który został związany ze światem materialnym przez Kowala Run.

IMO Demony będą działały tak samo jak Wampiry. Jak będzie obecny Spaczeń Chaosu to demony będą mogły się poruszać po danym terenie, a w innym przypadku ich żywotność będzie drastycznie spadała. Dodatkowo, sądzę, że w zależności od poziomu Spaczenia będziemy mieli możliwość kontrolowania wielkości naszej Armii lub też możliwość przyzywania Większych Demonów.

[Ituriel32]

Oglądałem sobie ten filmik z mapą kilkanaście razy i troszeczkę się boje o pewny element który bardzo podobał mi się w młocie1.

A dokładnie o zmiany terenu, zależne od rasy.
Głownie chodzi o Lustrię.
Mieliśmy na filmiku pokazane:
Wampiry - tu tylko zaciemnienie terenu takie same jak w1.
Brodacze- Ale nie widziałem za bardzo zmian (w jedynce głownie były to ozdoby wysoko w górach).
Zielonych- Tak samo jak w przypadku brodaczy.
Ludzi - Też brak jakiś zauważalnych zmian.

Przpomnę że rasy w jedynce różniły się głownie kształem/ rodzajem drzew.
Imperium - normalny las
Leśne elfy - las jesienny.
Bretka - to taki żywy zielony las.
Wampiry - mroczny las.
A tu nic zauwarzalnego.

Brodacze i zieloni różnili się głownie ozdobami taki jak mosty.

[Arroyo]

Tutaj jest pokazana sytuacja gdzie demon zostaje przywołany do świata materialnego, bez naturalnego otoczenia, które jak woda dla ryby daje mu możliwość przeżycia/pozostania w danym świecie. W świece Warhammera są dwie sytuacje gdzie gdzie demon może pozostać bez konieczności wracania do Królestwa Chaosu. Pierwszą z nich jest spaczenie chaosu, które powstaje z niezmienionych, pierwotnych wiatrów magii. Dlatego Elfy stworzyły Wir aby osłabić całą inwazję Chaosu, ponieważ nie udało się zamknąć wszystkich bram, które były wykorzystywane przez Slannów do podróży między światami/wymiarami przez Królestwa Chaosu. Jedyne bramy, które są otwarte i przez które ów spaczeń się wydostaje znajdują się na północnej oraz południowej półkuli. Cały myk polegający na ograniczeniu rozpowszechnianiu się spaczenia chaosu polega na powstrzymywaniu go przez naturalne bariery takie jak góry i oceany. Dlatego tereny Imprerium i dalej na południe są w pewnym stopniu chronione przed wpływem tego spaczenia. Drugą z nich jest uwiązanie demona do przedmiotu/klątwy/paktu, który uniemożliwia mu powrót do swojego królestwa. Dobrym przykładem będzie książka Zabójca Demonów, gdzie Gotrek walczył z Wielkim Demonem Khorna , który został związany ze światem materialnym przez Kowala Run.

Akurat północna brama jest zamknięta, więc tutaj nie trafiłeś. Jedynie na południu jest działająca brama do Królestwa Chaosu. Ogółem same demony czasem wracają jak np. "Pomniejsze Coś" - kto czytał AB Jaszczuroludzi ten wie, o co chodzi. Podobnie jak to, gdy Demony złupiły jedno z miast Bretonnii - Braquiron.

Co do zmian terenu - raczej nie będzie to aż tak zauważalne jak w jedynce.

[SaperHeart]

@Arroyo
Ja nigdy nie strzelam. Tak naprawdę historia Warhammera jest całkowicie zakręcona, ponieważ co edycję coś zmieniali lub coś dodawali. Rzeczywiście Grimnir podczas wyprawy na pustkowia Chaosu razem z elfami toczy bitwę z pomiotami Chaosu zabijają Dwa wielkie demony. Niestety jego los jest nie do końca znany ponieważ nakazuje się wycofać wszystkim oraz swojemu synowi i tak naprawdę nie wiadomo do końca czy całkowicie zniszczył wrota czy je tylko uszkodził ale na to wychodzi, że rzeczywiście wrota są zniszczone.
To, że demony nagle się pojawiają w innych miejscach wynika z tego, że magiczny wir zaczyna słabnąć. Dodatkowo kultyści też prężnie działają.

[Kijkowaty]

Z mojej wiedzy, Północne wrota zapadły się (nie wiadomo jak południowe) i to wywołało wielki kataklizm w którym przedwieczni zniknęli, a Chaos wdarł się do świata.
Wielki Wir ma za zadanie wysysać magię z świata, która dostaje się z miejsca gdzie kiedyś były północne wrota, bo to właśnie z tego miejsca idą wiatry magii i Chaos.
Południowe Wrota nie są nigdzie opisane zdaje się i nic na ich temat nie wiadomo.

Mogę prosić o informacje skąd te wiadomości o uszkodzeniu/zniszczeniu północnych wrót? Bo ja takich nigdy nie widziałem.


Co do samej gry.
Demony jeśli się pojawią to pewnie będą działać na normalnych zasadach wyczerpania i spaczenia terenu.
O domenach mrocznych bogów raczej możemy zapomnieć
Chyba, że jako jakiś wypaśny DLC z własną mapą, ale średnio mi się chce wierzyć, że CA zainwestuje tyle roboty w DLC.

[Arroyo]

Z mojej wiedzy, Północne wrota zapadły się (nie wiadomo jak południowe) i to wywołało wielki kataklizm w którym przedwieczni zniknęli, a Chaos wdarł się do świata.
Wielki Wir ma za zadanie wysysać magię z świata, która dostaje się z miejsca gdzie kiedyś były północne wrota, bo to właśnie z tego miejsca idą wiatry magii i Chaos.
Południowe Wrota nie są nigdzie opisane zdaje się i nic na ich temat nie wiadomo.

Mogę prosić o informacje skąd te wiadomości o uszkodzeniu/zniszczeniu północnych wrót? Bo ja takich nigdy nie widziałem.

Północne Wrota zostały zamknięte raz na zawsze, południowe nadal istnieją, ale wylewający się stamtąd Chaos nigdzie nie wychodzi, zatem i demony tam zamieszkujące są spokojne. Główną barierą tutaj jest wielki ocean, który oddziela Południowe Pustkowia Chaosu od reszty świata Warhammera, a jako, że Demony znikają po próbie oddalenia się od spaczonych Chaosem terytoriów to cóż...

Historia Krasnoludów - Grimnir zamknął północną bramę Chaosu. Jest to potwierdzone w każdym dostępnym AB Krasnoludów.

[Kijkowaty]

Hmm... no to podręczniki mają sprzeczności

U Elfów z kolei stoi, że Caledor wytłumaczył Grimnirowi o co chodzi z bramą chaosu, ten oddał jeden z swoich toporów synowi i wyruszył na pustkowia zamknąć bramę. Więcej o nim nie słyszano. Krasnoludy utrzymują, że mu się udało, bo zaraz po tym Chaos zaczął przegrywać.
Inna sprawa, że zaczął przegrywać zaraz po tym jak elfi magowie stworzyli Wir wysysający magię.

Niemniej fakt, krasnoludy twardo utrzymują, że Grimnir poszedł i mu się udało.

Osobiście bardziej obstaję przy wersji, że wrota na północy dalej działają (w końcu dalej wypluwają magię i demony), Grimnir zginął na pustkowiach i krasie wzniosły go do poziomu Boga Przodka, zaś wygrana z Chaosem jest zasługą elfich magów i Wiru.