Mnie z mających nadejść najbardziej interesuje "old world update" - bo tam jest sporo do zrobienia.
Mnie z mających nadejść najbardziej interesuje "old world update" - bo tam jest sporo do zrobienia.
"A mówiłem, że to moja wyspa!"
Znany tutaj także jako Cysorz.
Sam bym chciał zobaczyć Gotreka i Felixa z cyklu powieściowego
"Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, poprawiłoby człowieka, ale pogorszyłoby kota" — Mark Twain.
Gotrek i Felix to mi pasują raczej do "some old friends", bo to tak samo nierozłączna para jak Liszmistrz z Krellem
"A mówiłem, że to moja wyspa!"
Znany tutaj także jako Cysorz.
Ja to tak nie za bardzo chcę Gotreka i Feliksa, ponieważ to raczej fajna ekipa książkowa (mam kupione parę tomów ale nie mam 1 więc czeka aż i on dołączy).
Co do "old world update" to jak wybiorą cokolwiek z tej czwórki: Orkowie i gobliny, Imperium, Leśne elfy, Zwierzaki to będzie dobrze.
Natomiast ja mam nadzieje że zmienią trochę balans sił między rasami, bo nie da się grać kampanii. Teraz rasy destrukcji są zbyt pasywne i szybko niszczone, co ma paskudny wpływ na grę.
Jak wybierzesz tych złych (szczury, orków i gobliny, wampiry, zombi wampiry, norska, mroczaki) to szybko kończysz walcząc z całym światem.
Dla tych dobrych to też wcale nie jest dobre rozdanie. Ponieważ ci źli znikają z mapy w 50 tur, a to co pozostanie tworzy sieć super sojuszu. Tak że nie ma co podbijać.
Przydałoby się też aby dodali mury lub specjalny budynek dla startowego miasta Vlada, bo teraz to on zajmuje miejsce Estalii jako frakcji niszczonej w 10 tur.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Imperium jest silne ale jego problem polega na tym że jest po prostu...Nudne. I jako jedyna frakcja w grze nie ma dwóch pozycji startowych(Chaosu nie liczę). Mimo to zgodzę się z Iturielem że najbardziej palącym problemem jest rework Orków i Zwierzoludzi. Orkowie nie mają żadnych szans z krasnoludami już od WH1 i w niemal każdej kampanii są po prostu wchłaniani przez brodacze którzy w efekcie mają kilkadziesiąt prowincji i są niepowstrzymani...Hordy Zwierzoludzi z kolei nie potrafią zrobić dosłownie nic i już przetrwanie przez nich kilkunastu tur i spalenie jednej(!) osady należy poczytywać w ramach sukcesu. Leśne elfy miały ciekawą mechanikę ale ta zupełnie nie pasuje do zmienionych zasad WH2 i tego że teraz każdy może podbić dowolne terytorium,z tego powodu kosmetycznych zmian wymaga również Norska.
Zgodzę się też z tym że Vlad musi dostać specjalny budynek albo powinni przenieść jego pozycję startową do zamku Templehof. Inaczej faktycznie ta frakcja nigdy nic nie zdziała i jej istnienie nie ma najmniejszego sensu. Żałuję też że osłabiono Mousillon bo teraz Bretonnia ma po prostu za łatwo i nie ma przeciwnika z prawdziwego zdarzenia. Niestety wątpię żeby ten update objął więcej niż jedną frakcję na raz ale zobaczymy czym CA nas zaskoczy.
Keep your friends rich and your enemies rich and wait to find out which is which.
Chodzi o to że ostanie dlc (to z Prorokiem Soteka i Ikitem) zmieniło zachowanie wszystkich frakcji wampirów na super pasywne i wyłączyło premia dla armii którą dowodzi LL. Dlatego tempelhof potrafi przetrwać do 100 tury. Zaś czerwony i Kemmler nie ruszają się wcale z miasta startowego.
Co nie pomogło też reszcie. I tak Bretka oraz Krasnoludy rozjarzają orków (którzy w kampanii i tak są słabi kiedy kieruje nimi si).
Gram z modem który pozwala mi zwerbować pokonanych lordów mojej nacji. Wybrałem Skarsnika i sam zniszczyłem bretonie (bo teraz rycerze to masakra prawie tak samo wielka jak wysokie elfy), najlepsze jest to że w 15 turze mogłem już zwerbować pozostałych LL Orków (Grimgora, Azhaga i Szamana) bo ich nacje zostały zniszczone przez krasnoludy.
Vlad musi mieć mury od początku, ponieważ w 10-15 tur wymazują go z mapy. A z wszystkich wampirów akurat jego było najciężej zabić.
Dodatkowo wyłączenie bonusów za legendarnych lordów nie pomaga. Nacje takie jak Itza, Barak Var, zieloni królowie grobowców stają się postrachem. A Archaon dostaje po tyłku już w Kislevie.
Co do zwierzaków to czytałem lub widziałem filmik który mówił że problem tej nacji jest to że jest nieśmiertelna (i ma licznik czasu po którym się odrodzą), dlatego kiedy kieruje nią si to ma tendencje do popełniania samobójstwo.
Co nie zmienia faktu że Ca się w ogóle nie przyłożyła do sztucznej inteligencji kierującą hordą. Ale z drugiej strony, zwierzaki z ukrytym obozem i atakiem zasadzkowym byłyby nie do zniesienia jakby komp nią lepiej grał.
Ostatnio edytowane przez Ituriel32 ; 21-07-2019 o 11:20
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Ja mam trochę inna sytuację. Na około 10 kampanii ME ( różne poziomy trudnosci) to po 100 turze (najsilniejsza inwazja Chaosu) Imperium, WE i Bretonia tylko raz przetrwały. Ale w Starym Świecie miałem 3 armie i z 6 szlachciów luzem do zabijania herosów, ataków na jednostki itd. Imperium w 120 turze i tak padło. Robiła je jedną że zbudowanych armii Zdobywcy Vashnaara ma prawie 40 prowincji ( będąc 35 w siłę na około 50-60 istniejących frakcji ). Mieli więcej ale Chaos całą północ Imperium ( do Altdorfu) zniszczył.
W pozostałych kampaniach Orki lub Vampiry ( Manfred lub Vlad) w 60-80 tur kończyli z Imperium. Krasnoludy jakos sie trzymają ale są na ogół w środku stawki.
Może u was to wynika z modów? Ja mam czysta wersję A z płatnych DLC tylko ten z Alarielle i Hellborn.
Nie sądzę żeby to była kwestia modów,ja gram tylko na dwa,nie wpływające na rozgrywkę(lepsza kamera i bardziej klimatyczna mapa). Może to wynika z poziomu trudności? Ja w ME grałem tylko na VH.
Mury mogą nie wystarczyć,Mousillon w WH1 to była solidna przeciwwaga dla Bretonni natomiast w WH2 ta frakcja nic nie zdziałała mimo że ma specjalny budynek który te mury gwarantuje.Vlad musi mieć mury od początku, ponieważ w 10-15 tur wymazują go z mapy. A z wszystkich wampirów akurat jego było najciężej zabić.
Myślę że tu jest pies pogrzebany,wyłączyli te bonusy ale nie dali nic w zamian państwom które go miały przez co te które były słabe już wcześniej teraz są jeszcze słabsze...Najbardziej to widać właśnie po wampirach,wcześniej często tworzyły potężne państwa a teraz nie są w stanie wyjść na dłużej poza startową prowincję...Dodatkowo wyłączenie bonusów za legendarnych lordów nie pomaga. Nacje takie jak Itza, Barak Var, zieloni królowie grobowców stają się postrachem. A Archaon dostaje po tyłku już w Kislevie.
Kwestia odpowiedniego balansu. Na pewno powinni coś zrobić z tym żeby zwierzoludzie nie byli tak bezużyteczni jak są na ten moment. To już nawet te "rogue armies" są dużo groźniejsze od nich...Co do zwierzaków to czytałem lub widziałem filmik który mówił że problem tej nacji jest to że jest nieśmiertelna (i ma licznik czasu po którym się odrodzą), dlatego kiedy kieruje nią si to ma tendencje do popełniania samobójstwo.
Co nie zmienia faktu że Ca się w ogóle nie przyłożyła do sztucznej inteligencji kierującą hordą. Ale z drugiej strony, zwierzaki z ukrytym obozem i atakiem zasadzkowym byłyby nie do zniesienia jakby komp nią lepiej
grał
Keep your friends rich and your enemies rich and wait to find out which is which.
Nie miało być czasem jakieś info o nowym FLC? Czy CA chodziło tylko o nową infografikę z dalszymi FLC?
Coś się kończy, coś się zaczyna.
1. Dali grafikę.
2. Powiedzieli że te 3 nowe punkty (nowy legendarny lord, update old world, some old friends) mają wyjść do czasu nowego lord paka lub razem z nim.
3. Nowy LP będzie we wrześniu.
4. Później czekają nas kolejne nowe punkty.
Jak na CA to jest to całkiem sporo. Tylko jest problem 2 miesięcy czekania, chyba że tego nowego darmowego LL dają wcześniej (znaczy jeszcze przed premierą LP).
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.