Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 29

Wątek: Gra Cesarstwem Zachodnim

  1. #11
    Podczaszy Awatar Kyuzo
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    552
    Tournaments Joined
    2
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 4 podziękowań w 3 postach

    Re: Gra Cesarstwem Zachodnim

    BI stare dzieje, ale całkiem fajnie się w to grało szczególnie... Cesarstwem Zachodnim (nawet vh/vh)
    Nie poddawaj się Achilleus odbudowa imperium Rzymskiego na zachodzie to jedno z najbardziej satysfakcjonujących ociągnięć w całym TW.
    Zakapior-san już opisał, co trzeba robić żeby wygrać. Ja grałem podobnie choć kilka rzeczy zrobiłem inaczej.
    Tak jak było napisane podstawowa sprawa to wyburzenie wszystkich możliwych budowli poza chrześcijańskimi kaplicami we wszystkich miastach poza Italią. Dalej podnosimy podatki na maksa i tam gdzie ich nie ma budujemy kaplice. Podobnie z armią praktycznie tylko ta w Italii będzie nam potrzebna na początku.

    I tutaj zaczynają się drobne różnice. Ja doprowadziłem do buntu Rzymu, w którym nie niszczyłem żadnego budynku więc miałem trochę trudniejszą bitwę, ale za to ile kasy nabiłem.
    Natomiast prawie wszystkich generałów (plus jeden oddział piechoty - najsłabszej) z Hiszpanii i okolic zebrałem w jedną armię i już w tej samej turze, w której pojawili się buntownicy zacząłem ich oblegać. Pojedynczy oddział piechoty potrzebny jest do otwarcia bram. Jako że w środku są sami chłopi generałowie ich masakrują. Po odbiciu Hiszpanii i uspokojeniu Italii (masakra w Rzymie). Sytuacja się stabilizuje.
    Teraz już tylko trzeba sobie wybudować pare balist na wozach dać im dobrych gienków i zmasakrować trochę wrogów (byle się nie rzucać na konnych łuczników).

    Z reguły udaje mi się jeszcze utrzymać Kartaginę, bo tam też zostawiam małą armię.
    Za drugim podejściem do tej kampanii jak już wiedziałem, co i jak to nawet i w Brytanii udało mi się zachować przyczółek 8-)

  2. #12
    Wojski
    Dołączył
    May 2010
    Postów
    51
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Gra Cesarstwem Zachodnim

    No próbuje co jakiś czas wracać do tej kampanii, ale za każdym razem dzieje się coś, co mnie bardzo zniechęca, np. tym razem jest to zdrada Cesarstwa Wschodniorzymskiego już na tak wczesnym etapie gry

  3. #13
    Podczaszy Awatar Kyuzo
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    552
    Tournaments Joined
    2
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 4 podziękowań w 3 postach

    Re: Gra Cesarstwem Zachodnim

    Tak nóż w plecy od sojusznika to nie fajna sprawa, ale w końcu to total war, nikomu nie można ufać
    Jednak nie ma co się tym przejmować najlepiej zadbać o to żeby nigdzie nie graniczyć z CW. Później przyjdzie czas na zjednoczenie w bardzo nie dyplomatyczny sposób

  4. #14
    Łowczy
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    193
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Gra Cesarstwem Zachodnim

    O boze, włączyłem dzis ta kampanie na h/h wczesniej (kilka mies temu) posżło dosyc gładko wiec byłem zadiowolony.
    Po 4 turach zbuntowała sie połowa hiszpani i kilka innych prowincji kasa wskoczyła na minus. W piatej turze wojna z frankami, sasami, celatmi, alamanami, ces wschodniorzymskim, berberami. kasa wskakuje na -20k jestem zmuszony do masakry własnych miast. zbieram całe armie i opuszczam maista, resztami resztek zdobyłem stolice franków i miasto które mi zabrali. tak źle jeszce nigdy nie było kampania jest do wygrania ale mi sie juz nie chce ;p resztami resztek zdobyłem stolice franków i miasto które mi zabrali tym bardziej ze jutro format, ale powiem wam ze była to najtrudniejsza kampania w moim zyciu

  5. #15
    Wojski
    Dołączył
    May 2010
    Postów
    51
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Gra Cesarstwem Zachodnim

    Zdecydowanie najtrudniejsza kampania :? Na razie nie wiem jak ugryźć CW, a nie mam innego wyboru gdyż oblegają moje miasto.

    Edit:
    Poradziłem sobie z Cesarstwem Wschodnim, z Alamanami, Berberami, Frankami i odzyskałem większość miast z rąk buntowników, co sprawiło, że pomału moje państwo zaczęło wychodzić na swoje. Skarbiec też już nie świecił pustkami. I co? I przyszły hordy Wandalów i dupcia blada... :roll:

  6. #16
    Chłop
    Dołączył
    Sep 2010
    Postów
    1
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Gra Cesarstwem Zachodnim

    Dopiero niedawno wziąłem się "na poważnie" za Cesarstwo Spróbuję odbudować potęgę Cesarstwa, bez względu na liczbę ofiar.
    Z barbarzyńcami nauczyłem się walczyć jako obywatel Bizancjum, trzymałem bez względu na straty armię nad Dunajem, i wycinałem po kolej nadchodzących barbarzyńców. Co prawda uzupełnianie strat było trochę trudne, szczególnie dla armii stojącej w dolnym biegu rzeki, trzeba było uruchomić cały system przemieszczania do stolicy przetrzebionych oddziałów, i wysyłania do boju uzupełnionych Najszybciej okazało się, że flotą

    A jak mi pójdzie jako cesarzowi Rzymu, to się okaże...

  7. #17
    Wojski
    Dołączył
    Jan 2010
    Postów
    61
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Gra Cesarstwem Zachodnim

    Moim zdaniem podstawka BI należy do najtrudniejszych w serii a już na modzie IBFD jest naprawdę miodzio .

    Przebieg rozgrywki nie różni się zbyt znacząco od tego co oferuje podstawka. No może oprócz tego, że na dzień dobry w Italii mamy Gotów pod Rzymem.

    Osobiście gram jedyną słuszną nacją czyli Cesarstwem Zachodniorzymskim .

    Tą nacją na tym modzie to jest naprawdę hardkor. Na pierwszy rzut oka po rozpoczęciu kampanii sytuacja wcale nie wygląda tak źle,no może oprócz tych 6 pełnych armii gockich pod Rzymem :shock: . Niezłe elitarne armie na półwyspie apenińskim, w Galii w pobliżu Arelate, nie najgorzej w Afryce (dużo jednostek choć słabych i w cholerę generałów). W miastach spokój. Klikamy następna tura i masakra. Kaska na minus, atakują nas Wandalowie, Goci atakują Romę. Dwie tury do przodu i mamy jak w banku bunty w większości miast, Jeśli chcemy za wszelką cenę bronić swoich terytoriów to już od razu mówię, że będzie to tylko powolna agonia-sprawdzałem. :roll: W takim przypadku kaska w ciągu kilku lat poleci nam nawet do -100k. I jest właściwie po grze.

    Jest właściwie tylko jedna możliwość szybkiego odbicia się od dna. Już w pierwszej turze rozwiązuje praktycznie wszystkie jednostki w Afryce, poza generałami oczywiście, wszystkie jednostki w Hiszpaniii , którą i tak stracimy prędzej czy później oraz na zachodzie a także większość słabych jednostek w Italii. We wszystkich miastach w Afryce burzę wszystkie budynki. Tak samo w Hiszpanii i na zachodnich krańcach. Wyjątek stanowi Italia, w której burzę tylko te wojskowe. Zostawiam możliwość rekrutacji tylko w stolicy Ravennie oraz Rzymie.
    Z pozostałych z rozwiązania jednostek w Italii zbieram jedną silną armię i ruszam na Gotów. W tym samym czasie pozostałe jednostki z Galii kieruję w stronę Mediolanu. Rzym jest już oblężony przez Gotów. Więc staję na moście i gdy kliknę następną turę to po kolei jak w banku będę miał 6 bitew-wszystkie w tej samej turze . Po kolei armia za armią będą odchodziły od oblężenia i atakowały moje wojska. Jedyna niedogodność w obronie to istnienie w tym miejscu brodu. Więc nie bronimy się w jednym a w dwóch miejscach. Jednak bez problemu powinniśmy wykańczać armię za armią. I w ciągu jednej tury cała nacja idzie do piachu. Następnie po stracie wszystkich miast w Afryce zbieramy naszych generałów i ruszamy na Kartaginę, Hadrumetum oraz Lepcis Mangna potem na resztę miast. Nie muszę dodawać, że po zdobyciu każdego i wyrżnięciu wszystkich mieszkańców dostajemy kaskę. Ważne jest aby wszystkie pieniądze pompować w gospodarkę-głównie porty i drogi. Nawet pomimo rozwiązania praktycznie 80% armii i splądrowaniu kilku miast jeśli chcemy inwestować to i tak balansujemy na granicy ujemnego przychodu. Tym bardziej, że często po podbiciu miasta buntują się ponownie. Najłatwiej wtedy rozbudowywać budynki sakralne, głównie chrześcijańskie. Ja jednak postępuję zupełnie odwrotnie. Nie buduję chrześcijańskich tylko pogańskie w Afryce a w Italii po oddaleniu zagrożenia ze strony Gotów burzę wszystkie świątynie chrześcijańskie. Jest to dosyć ryzykowna operacja ale moim zdaniem bardzo opłacalna. Po pierwsze miasta w Italii są bardzo mocno zaludnione . A po drugie w przyszłości nie będziemy musieli wykonywać żmudnej pracy nawracania podbitych terenów na wiarę chrystusową. Niestety na kilka tur wstrzymujemy rozwój gospodarczy. Trzeba to po prostu przeboleć i przeczekać .

    Podsumowując. Grając rozsądnie można już po kilku (chrześcijaństwo)lub kilkunastu (poganizm) turach wyjść na plus. I jeszcze jedna rada. Opuście też Salonę. Bez sentymentów. Wiem, że daje najlepsze dochody w grze ale stanowi kość niezgody pomiędzy wami a Ces. Wschodnim. A na początku lepszy z nimi handel niż wojna. W końcu to z nimi mamy najkorzystniejszy przychód z handlu. No i nie zapominać o dyplomatach i nawiązaniu kontaktów handlowych. I nigdy w początkowej fazie gry nie dopuścić aby nasz bilans nie przekroczył 20k na minus bo może być się ciężko potem odbić .

    Polecam tego moda każdemu. Na BI nie ma po prostu lepszego. No chyba, że twórcy wypuszczą w końcu jego kontynuację na lato IBRR (Invasio Barbarorum Ruina Romae).

  8. #18
    Stolnik
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Wrocław
    Postów
    1 220
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach

    Re: Gra Cesarstwem Zachodnim

    Właśnie skończyłem grę cesarstwem zachodnim na vh/vh.

    Ja opuściłem na początku wszystkie miasta, poza dwoma w Italii i wyspami - Brytania, Korsyka, Sardynia. Na tej pierwszej zbieramy armię zdolną pokonać Celtów i zdobyć Irlandię. To kluczowy cel na początek. Jeśli władamy całymi wyspami, to do końca świata mamy w tym miejscu spokój, bo hordy tam nie dotrą. W wyznaczonych na początku miastach tymczasem niszczymy wszystkie budynki militarne i je opuszczamy, po czym zbuntowane atakujemy. Upewniamy się, że każdą bitwę wygramy, tak więc trzeba trochę poprzemieszczać wojsko. Osobiście nienawidzę oblężeń, więc w każdym mieście czekałem na skończenie zapasów - osiągając minus grubo ponad 200 tys. Gdy już nam się udaję odbić co nasze, oczywiście nie wychodzimy jeszcze na żaden tam plus. Zbieramy armię i idziemy na Bizancjum, koniecznie trzeba zdobyć całą europejską część. To musi być ekspresowa kampania. Zadanie jest dość trudne, bo bez kasy zebrać możesz najwyżej jakieś ochłapy + trochę generałów, a eunuchy w tym czasie mają rozkwit i witają nas pełnymi comitanenses i wszelkiej maści elitarnych oddziałów pełnymi flagami. Podczas mojej gry zniszczyli mi na wstępie jedną z dwóch armii jaką na nich wysłałem (myślałem - kaplica), ale jakoś dopiąłem swego i doszedłem do Konstantynopola. W tym momencie na całe szczęście wychodzimy na plus, bo nasze jakże lojalne miasta (dopiero co złupione) znowu zaczynają się buntować. Garnizony zastępujemy więc wszędzie tańszymi i liczniejszymi chłopami, poprawiając zadowolenie i budżet w jednym. W tej chwili gdzieniegdzie zaczęły pojawiać się hordy (walcząc też czasem ze sobą, na całe szczęście) Jeśli zrobiliśmy wszystko zgodnie z planem - miasta wydoiliśmy i odpowiednio zacisnęliśmy pasa, z umierającego molocha zamieniliśmy się już w sprawne państwo, normalnie generujące zyski. Naszym celem teraz jest Alemania, która raczej do tego czasu już sama zdążyła nam wypowiedzieć wojnę.



    Dalej to już bez rewelacji. Po prostu staramy się niszczyć najeźdźców. Genialnym rozwiązaniem jest schować do zagrożonego miasta kilka oddziałów i czekać nimi w centrum. Komputerowi dojście tam zajmie wiele czasu, a musi iść wzdłuż murów i wież, ciągle pod ostrzałem. Nieraz barbarzyńcy tracili na oblężeniu mojego miasta tysiące ludzi zanim doszli do tych trzech oddziałów chłopów w centrum... (oczywiście to dotyczy się dużych miast).

    Różności o których należy pamiętać jest w każdym bądź razie całe mnóstwo, np. wiecznie buntujące się Dimmidi (czy jak się zwało to miasto na zachód od Kartaginy), dopóki nie zburzymy tam pogańskiej kaplicy, albo konieczność niezatopienia statku, który mamy przy wyspach brytyjskich - zamykamy sobie drogę do Irlandii.


    Jedno z większych zwycięstw.
    Sprawa wolności jest sprawą nazbyt poważną, aby oddawać ją w ręce wzburzonej gawiedzi.
    Złe uczynki zostają często przyspieszone dzięki nieostrożnym usiłowaniom zapobieżenia im.
    John Dickinson

  9. #19
    Łowczy
    Dołączył
    Dec 2010
    Postów
    111
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Gra Cesarstwem Zachodnim

    A jak dokładnie postępować z tymi Berberami?
    Kiedy umacniam władze,rozbudowuję miasta na północy,to zawsze Berberowie zajmują mi wszystkie prowincje w Afryce,a zdarzyło się raz tak,że dokonali desantu na półwysep Iberyjski.Próbowałem się najpierw zając sprawami na południu,ale na północy Celtowie,Sasi i inni grabili mnie do woli.Poradziłby ktoś jakąś taktykę na taki obrót spraw?

  10. #20
    Stolnik
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Wrocław
    Postów
    1 220
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach

    Re: Gra Cesarstwem Zachodnim

    Zebrać armię z Lepcis Magna, Carthago i zaatakować. Od razu po ich opuszczeniu i splądrowaniu. Wtedy masz w Afryce trochę generałów, możesz Berberów pokonać z łatwością.
    Sprawa wolności jest sprawą nazbyt poważną, aby oddawać ją w ręce wzburzonej gawiedzi.
    Złe uczynki zostają często przyspieszone dzięki nieostrożnym usiłowaniom zapobieżenia im.
    John Dickinson

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Gra Wschodnim Cesarstwem
    By Dunkel in forum Barbarian Invasion
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 26-02-2012, 11:28

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •