Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2

Wątek: Jesień 316 P.N.E. Dominus canducus....

  1. #1
    Podkomorzy
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 335
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    85
    Otrzymał 287 podziękowań w 137 postach

    Jesień 316 P.N.E. Dominus canducus....

    Gdybyż tylko wiedział Zacharios jaką plagę letnie wschodnie wiatry mu przygnają........ Jeszcze wiosną, pełen nadziei na lepsze jutro dla swego ludu, planował podbicie Synopy, ale plany te do upadku go zaprowadziły, bowiem wezwane na pomoc Pontowi, uwikłanemu w wojnę z Macedonią, armie Kolchidy, weszły na jego ziemie i wyrżnęły w pień kwiat jego armii, a zemsty za śmierć swoich wojów szukając wtargnęły do Biblioteki Pergamońskiej, w popiół obracając tysiące dzieł, które przez stulecia pchały naród Pergamonu ku potędze. Pergamin, na którym spisano dzieła, uleciał tysiącami iskier do niebios, by tam osłodzić swym blaskiem gorycz porażki duchowi Zachariosa. Dumny naród zniknął z mapy jak liść strącony z drzewa oliwnego..... niemal niezauważalnie... Truchła poległych wojowników, których nie nadążano palić na stosach, rozszarpała dzika zwierzyna.
    W tym samym czasie na północy rozszalały się demony i zaczęto głosić rychły koniec ery pontyjskiej. Filip II srodze podrażnion pierwszymi niepowodzeniami zajął dwie prowincje nie tak dawno wydarte przez Pont Getom. Tak oto Macedonia stała się główną potęgą regionu, a przeciw niej już wkrótce mogły zwrócić się miecze i topory sojuszu południa.
    Jak w kleszczach, pomiędzy dwoma zapaśnikami zwartymi w walce, tkwiły Ateny, jakby bojąc się głębiej odetchnąć, przez co władca tej krainy od zmysłów odchodził i planował już nawet wzorować się na dziełach Homera i wysłać po 7 najpiękniejszych kobiet z Lesbos widząc in vicinitate inimicitias, jeno jakby zapomniał, że chwilę temu poezją poniesiony wysłał swe armie na podbój krainy toporów... ..... memoria brevis
    Nim zapadła zima wygasły stosy całopalne i zawaliły się mury ruin biblioteki pergamońskiej. Rok po roku przemoc przetaczała się przez spokojne do niedawna ziemie, a człowiek udowadniał raz po raz jak złym, chciwym i drapieżnym jest stworzeniem.....

  2. Następujących 3 użytkowników podziękowało Niesmiertelnik za ten post:


  3. #2
    Moderatorzy Globalni
    Dołączył
    May 2010
    Postów
    3 568
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    734
    Otrzymał 726 podziękowań w 478 postach
    Filip II widzi ogrom wyzwania, jakie postawił przed nim los. Teraz musi sprostać nie tylko pontyjskiemu wężowi, ale również niepokonanym do tej pory armiom Kolchidy. Sojusz władców pontyjskiego oraz kolchidzkiego niemal całkowicie zdominował basen Morza Czarnego, ale na szczęście dla wszystkich narodów, które korzystają z tego szlaku handlowego, Król Macedonii nadal może zahamować proces tworzenia morza wewnętrznego - ze wszelkimi tego negatywnymi konsekwencjami dla wolnych narodów.

    Czas pokazał, że brak silnego sojuszu będącego przeciwwagą dla układu Pontu z Kolchidą pozbawił wiele narodów wolności. Jest to cenna lekcja dla kolejnych suwerenów, żeby odpowiednio dbali o dobre relacje z nacjami bliskimi i dalekimi. Bo w obliczu połączonych sił dwóch silnych nacji, tylko prawdziwa potęga jest w stanie utrzymać swoje dominium.

    Na koniec, warto odnotować, że Kolchida, podobnie jak Macedonia, roztacza swoje władztwo nad 7 prowincjami.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Możesz edytować swoje posty
  •