Kiedy trwała debata dotycząca zasad wypowiedziało się z 8 osób? A teraz po 8 miechach nagle takie kwiatki. Arris ten system przeliczania działa w dwie strony bo tacy procarze, którzy zostają lub poborowi, którzy uciekną przy stanje 40 zamiast być unicestswionym w późnej fazie bitwy będą się po obliczeniach mogli stać tymi nieodżałowanymi zapkami straconymi na innych tanich jednostkach. Na każdą akcje następuje reakcja.
Mógłbym coś dodać od siebie na temat czyjegoś bezblednego postrzegania logiki oraz upośledzeń umysłowych, ale nie chce "prowokować".
Jeszcze tylko odnośnie tego. Lylu. Właśnie dlatego ten problem nie rzuca się tak bardzo w oczy w regularnych bitwach gdzie walka trwa na całej linii bo wtedy "mniej więcej" wychodzi ale uwydatnia się niesamowicie w różnych szturmach i bitwach o sporej dysproporcji sił gdzie ponoszone są straty ale też część jednostek można (bądź trzeba jak te nieszczęsne oblężnicze) w teorii oszczędzać.
Cały czas wbijałem Ci do głowy, że te obliczenia strat, to są obliczenia, które przyjęliśmy jako realne na potrzeby wka, bo realia są takie, że według takiego wzoru oblicza się straty, a nie, że są realistyczne, realne.
W praktyce więc bardziej opłaca się kupić szermierzy w kolczugach i wysłać ich na mury, zamiast tańszych galackich szermierzy i posyłać ich na mury. To nie oznacza ślepego rzucania najlepszych jednostek do przodu.![]()
Było mineło, cisza !
Nie wygląda dobrze, gdy nagle po ośmiu miesiącach zabawy ktokolwiek z grających zaczyna podważać zasady gry zaakceptowane tak naprawdę na samym początku zgłoszeniem uczestnictwa. Po prostu nie wierzę, by osoby konsekwentne i logiczne do bólu nie zapoznały się z zasadami - obowiązującymi już w kampanii letniej i w kampanii 1.0 i zastosowanymi również w kampanii 1.2.
Próba wyciągania po wielu miesiącach gry jakichkolwiek nielogiczności nie ma po prostu sensu. Niezależnie od kalibru używanych argumentów i gładkości słów i pomysłów. Od tego jest podsumowanie po zakończonej rozgrywce, gdy wszyscy się zastanawiają czy można było lepiej i jeżeli uznają że było można, to podają również recepty co należało zrobić. Pierwotnym zaniechaniem jest brak zanegowania zasad na początku kampanii.Ja rozumiem, że można podważać zasady dopisane już w trakcie trwania gry. To dlatego zacząłem się posługiwać ankietami, bo wraz z postępami Kampanii napięcie rośnie. Słabe jest natomiast rozwalanie wysiłku innych nieuzasadnionymi pretensjami. Dlaczego nieuzasadnionymi? Bo dotyczącymi elementu funkcjonującego od samego początku. Jak po ośmiu miesiącach wygląda "Nie wiedziałem", gdy wszyscy inni jednak wiedzieli....
Nies ostatni guzik tej tury dopięty.
Prosimy zatem o 303 i ciężar walk na dwa fronty![]()
Pfff, też mi coś, wjeżdżanie pełnymi słupkami w wykrwawione kraje, a z drugiej strony państwa bez dostępu do morza śródziemnego... No ciekawe co tam Pyrrus przygotował.
W sumie to tak sobie myślę, że te nacje bez dostępu do handlu morskiego z europą to nacje o najcięższym położeniu w ujęciu ogólnym w kampanii.
Ząbki paciorek i lulu!
Wysyłkę zrobię jutro wieczorem. Dzisiaj byłem wyjechany.
Postanowie się ofiarować dla płynności kampanii. Jeżeli będzie potrzebne na gwałt lub czekanie na gracza będzie powodowało długi zastój ofiaruje się na zastępstwo.
Witam.
Kupię Złom Kabla Miedzianego.
Każdy rodzaj: Instalacyjny, samochodowy itp itd
Płatność gotówką.
Możliwy dojazd po odbiór.
Nawiążemy stałą współpracę.
Pozdrawiam.