przegralem 2:0 ale bylo ciekawie chociaz.
w koncu jestem uwolniony od tej kolchidy
przegralem 2:0 ale bylo ciekawie chociaz.
w koncu jestem uwolniony od tej kolchidy
No to zostałem sam. Dzięki Panowie za dotychczasowe starania, uważam, że 4 polskich graczy w 1/16 to bardzo przyzwoity wynik.
nawet nam wyszlo, tym bardziej ze frakcje nie byly jakies specjalne
Nikt z nas nie trafił dobrej frakcji, taka prawda. Ale dobre tutaj są raptem 2 - Pont i Getowie. Więc też szanse nie były jakieś wielkie.
Świetni opancerzeni włócznicy jako linia czyszcząca. Tanie topory. Świetni szermierze. Konni łucznicy. Ciężcy daccy łucznicy.
Przy maks 4 takie same jednostki są w stanie wystawić bardzo mocną i nie za drogą kombinację piechoty. Dodatkowo koniki mają może nie za dobre, ale też i nie drogie.
Generalnie, Getowie na tych zasadach działają jak jeden wielki walec. Idą do przodu i czyszczą. Do 1/16 awansowało 6 Pontów, 5 Getów. A potem to już 3 Kolchidy (nasi gracze).
No seba przeciez te jedne z najbardziej cost effective jazd...
Jak masz 4 takie przeciw sobie do tego 3 lucznikow, potezna piechote i harcownikow pieszych to niestety ale z przecietnym graczem ma sie klopot
To ze ja wezme 3 konnych szlachetnych nie zmienia faktu ze 4 oddzial "slabej" jazdy robi ci kolo pupci
Przegrałem 1:3. A i tak ta jedna bitwa wygrana to jakimś cudem wyciągnięta. Kolchida niestety nie dawała rady na kombo Asserora.
Też w sumie już dobrze, że to koniec, bo granie tylu bitew jedną nacją jest nużące.
gratki i tak daleko doszedles