Nie głosujemy na banitów.
Nie głosujemy na banitów.
Niech będzie Arroyo...
Nie wiem, na ile zna historię naszego realnego świata, ale znanie historii jest mega mimo wszystko...
Jestem najdoskonalszo-najsprytniejszym czarownikiem na całym świecie-świecie.
Służę wielkiemu demonowi, który niszczy wszystko na swojej drodze-drodze.
On jest bardzo hałaśliwo-krwawy i z łatwością niszczy wrogich ludzików, jest Śmiercią-Śmiercią.
Uważa, że żaden wróg nie jest go godny, a ja go wspieram strzelając do tych ludzików z mego-mego najlepszego spacz-pistoleta.