Dyskusja ogólna.

Expended Greek Mod - Diadochi! XGM - Diadochi!

O takich modach mówi się, że mają pecha, bo żyją sobie spokojnie, bez rozgłosu w cieniu innych, bardziej "głośnych" modyfikacji, a są czasami bardziej zaawansowane i rozbudowane, niż ich wygadani "koledzy".
O to On:
XGM - Diadochi! Kto woli bardziej okres hellenistyczny!!! Powstał na bazie Greeka, ale jest osobnym , samodzielnym modem, duuużooo większym....

Nie jest to może jakaś tam rekomendacja, ale gram w niego jakiś czas i dla mnie bomba, może dlatego, że lubię tą epokę i kulturę, powiem tak, założenia podobne jak E.B, (np. uwzględniono greckie reformy wojskowe...mniam, mniam, np. Iphikrateana - generała greckiego z IV wieku...gdyby nie on, to ojciec Aleksandra Wielkiego, nie miałby z kogo brać przykładu, mam na myśli modernizację wojska, sławetna falanga zachowuje się w bitwie, prawidłowo, myślałem, że mam przewidzenia, ale udało im się odtworzyć, to tak, że można być zadowolonym, na ile pozwala silnik gry), jest inne zbalansowanie rozgrywki...
potężny mod, na bazie j.w. opowiadający o wojnach diadochów, czyli, tych następców Aleksandra Wielkiego, którzy chcieli uszczknąć, jak najwięcej z tego, co ten geniusz pozostawił.
Oczywiście Rzymianie też, są...
Wykreowano ogromny świat, na big mapie, ale mod chodzi, jak żyleta...Możliwość ustawienia wielkich ilości jednostek, włączenie i wyłączenie na początku kampanii np. zmęczenia naszych wojsk Wink itp..Co ja będę się rozpisywał, sami sprawdźcie .

http://www.twcenter.net/forums/forumdis ... dedc&f=536





P.S. Do MODA

Dopowiem jeszcze, że ma opcję kampanii regionalnej np.
Epirem z Pyrrusem w roli głównej.
Ustawienia w opcjach gry:
poza zmęczeniem, to włączenie[/b], lub
wyłączenie kosztów utrzymania wojsk,
wł. lub wyłączenie limitu amunicji...
AI komputera jest agresywne, grając Macedonią, czuć potęgę sąsiadów, bitwy są trudne i metoda ruska, na przód masą ich zabijemy, tutaj się nie sprawdza
Parę obrazków



_________________

[McAbra]

Nie grałem w moda, więc nie wiem czy rzeczywiście kawaleria jest za słaba - tak czy siak w pliku export_descr_unit możesz zmienić statystyki jednostki. Odnajdź tam interesujące cię jednostki i podnieś wartości w linijce stat_pri_armour ​na takie, jakie ci odpowiadają.

[Aryman]

cześć,

gram w tego moda Partami, na vh, vh, mam rok około 236 p.n.e. w przybliżeniu odbudowałem zasięg terytorialny państwa Achemenidów, no i mam problem pomimo posiadania blisko 70 prowincji moje przychody z handlu wynoszą około 7000 na turę... w miarę możliwości rozbudowuje gospodarkę ale nic to nie daje mój handel cały czas maleje, w szczytowym okresie dochody wynosiły 40000 potem zaczął spadać i nic z tym nie mogę zrobić, ktoś się z tym spotkał ? ktoś miał podobny problem, sporo czasu poświęciłem na tę grę da się to jakoś naprawić ?

EDIT:

grałem w starszą wersję tego moda, z większą mapą jak z EB, za brak kasy z handlu odpowiadały budynki "Import Zborza" takie z kłosami, po ich wyburzeniu w 3 tury mój handel przynosił 190 000 na turę..., w wersji 1.23 też są one dostępne zmniejszają nieco handel w zamian za bonusy do porządku, ale nie rozegrałem żadnej kampanii więc nie wiem w jakim stopniu ograniczają handel.

[Cedryk]

Witam.Ostatnimi czasy grałem w tego moda bardzo długo. Stabilny, dopracowany, trudny. Duże frakcje typu ,,Selucydzi'' potrafią co turę spamować pełną armią najlepszych wojsk, ale te mniejsze już nie. Więc stosunkowo to realistyczne. Drogi Aryman, ja nie zauważyłem niestety wpływu "Import zboża" na obniżenie handlu ( pewnie dlatego, że w opisie nic nie pisało o pogorszeniu handlu tylko o korzyściach do porządku, więc nie zagłębiałem się). Zasadniczo finansowo ciężko w tym modzie. Najlepiej trafić prowincje z trzema kopalniami, wtedy można sporo dochodu generować. Handel tylko wewnętrzny bo sojusze nie są trwałe. Warunki kampanii stosunkowo łatwo frakcjami hellenistycznymi osiągnąć( dużo miast o wspólnej kulturze, mało buntów). Inne frakcje ( w szczególności Rzym) dla mnie za trudne. Galów wygnałem za Mediolanum, skupiłem się na podboju Kartaginy i po początkowych sukcesach w Afryce przyszły bunty ludności w miastach, problemy finansowe . I niestety powtórzę się - fatalna kawaleria. Bez ingerencji własnej oddział słoni, rydwanów jest rozbijany przez podstawowy oddział piechoty. Mimo to podsumowując gorąco polecam !

[Lwie Serce]

Kilka szarż na lekką piechotę np. hetajrami wystarczy, by ją pokonać. Twórcy poszli w realizm, kawaleria po prostu nie przebije się przez ciężka piechotę a i na lekką musi szarżować kilka razy, bo nie ma strzemion. I tak jeźdźcy w tym modzie zawsze byli u mnie kluczową siłą, bez nich się nie obejdzie.