Gerud Żelazna Pięść
Obudzony sięgnął po kilof i zastygł w oczekiwaniu na walkę. Nawet nie wiem kiedy sen mnie zmorzył.
Techniczny:
W przypadku walki osłaniam Aldariona.
Gerud Żelazna Pięść
Obudzony sięgnął po kilof i zastygł w oczekiwaniu na walkę. Nawet nie wiem kiedy sen mnie zmorzył.
Techniczny:
W przypadku walki osłaniam Aldariona.
Gerud, Beregar, Aldarion
Powarkiwanie i tętent stawały się coraz to głośniejsze, krzaki nagle i gwałtownie się poruszyły a z nich wypadł...Ork na ogromnym wilku, był odziany w futra, jego lico zdobiły blizny, zaś jego wierzchowiec był czarnej maści, całe szczęście nie zauważył elfa i krasnoluda, zatrzymał się przed bramą i zsiadł A tu co się stało? Gdzie jest każdy?! Kaithur ty pomiocie snag! wykrzyknął w czarnej mowie, w tym samym czasie jego wilk zaczął węszyć i zwrócił się w stronę ukrytych Geruda i Aldariona, ork także odwrócił się w tym kierunku Co wyczuwasz Fergkharze powiedział do wilka. Beregara zaś zbudziły krzyki w czarnej mowie i warczenie, które brzmi jak wilk.
Geno
Razem z przyjacielem udaliście się na śniadanie. pierwsze co zauważyliście to Balrakka, przy którym siedziało mnóstwo osób, które uważnie wsłuchiwały się w to co mówi I wtedy przepełniony słusznym gniewem rzuciłem się z oskardem w ręku na tych szubrawców! Nie mieli żadnych szans! Ba, nawet ich przywódca poległ z mojej ręki! A był odziany w czarne szaty i dzierżył dziwaczny wielki miecz, jednak nie było to nic co nie mogę pokonać. Ja Balrakk syn Branbora poradzę sobie ze wszystkim! przechwalał się krasnolud, wyglądał lepiej niż wczoraj choć pokrywały go liczne bandaże. W tej chwili karczmarz podszedł do was. był to człowiek w średnim wieku, lekko gruby. miał krótkie przystrzyżone włosy jednak dobrze patrzyło mu z oczu. No, dla bohaterów jedzenie dziś za darmo! Mówcie czego sobie życzycie!
"Madness you say! Do you fear me? Are you afraid of what I might do, of what I might say? What a fascinating reaction''
Beregar
Zebrał się z posłania z cichym jęknięciem, sięgając po łuk i strzały - Mam tylko nadzieję,że nie usieką orka zanim będziemy mieli okazję coś z niego wyciągnąć... - pomyślał a następnie przykucnął i powoli udał się w kierunku z którego dochodził hałas.
Techniczny
Strzela do wilka ale tylko wtedy jeżeli ten wyczuje jego towarzyszy bądź zagrozi ich życiu. W wypadku gdyby doszło do walki z orkiem zamierza odrzucić łuk i ogłuszyć go płazem miecza.
Ostatnio edytowane przez Il Duce ; 25-03-2017 o 16:07
Keep your friends rich and your enemies rich and wait to find out which is which.
Geno
Dla mnie jajecznica i piwo Geno nie czuł się specjalnie bohaterem, toteż nie chciał nadwyrężać gościnności karczmarza zwłaszcza, że Balrakk bił w tym wszystkich zdaje się na głowę. Gdy gospodarz oddalił się od stolika zapytał Ilbericka Możesz mi wyjawić komu wyświadczasz przysługę i co jest w tym tajemniczym pudełku, wybacz wścibskość, ale ostatnie wydarzenie nakazują zwiększoną czujność, a do tej pory hobbity raczej nikomu z Bree nie robiły przysług. Bo czymże możemy się komuś przysłużyć?
Aldarion
Czekam aż wjadą za bramę, potem strzelam do wilka aż padnie, odległość jest bliska. Jeśli zostają przed bramą tez strzelam.
Techniczny
Generalnie czekam chwilę i próbuje ukatrupić wilka, ale jak się uda chce by przejechali najpierw bramę i byli w środku obozu.
Beregar, Aldarion i Gerud
Ork zorientował się, że tak nie powinno być, jego wilk napisał mięśnie i miał rzucić się na ukrywających się krasnoluda i elfa, lecz jego pan w mgnieniu oka na niego wskoczył, elf i krasnolud mają ułamki sekundy na działanie, nim ten ucieknie. Strażnik też to widzi jednak z boku, pod kątem. Aelin po cichu z mieczem w ręku wychodzi ze swojego namiotu.
Geno
Zaś dla mnie jajecznica na boczku z pajdą chleba i też piwem do popicia- Odparł Ilberic karczmarzowi.- Wyświadczam przysługę pewnej uroczej starszej kobiecie, otóż w tym pudełku jest cenna pamiątka, figurka, którą udało mi się dostać praktycznie za nic. Dzisiaj pójdę do niej i ją dostarczę, może udasz się ze mną?
"Madness you say! Do you fear me? Are you afraid of what I might do, of what I might say? What a fascinating reaction''
Beregar
Gdy tylko zorientował się,że posłaniec niedługo może uciec zmusił się do biegu by jak najszybciej znaleźć się w dobrej pozycji do oddania strzału. Próbuje ustrzelić bądź przynajmniej poważnie zranić wilka,tak aby ten nie był w stanie dalej nieść swego pana.
Ostatnio edytowane przez Il Duce ; 01-04-2017 o 11:09
Keep your friends rich and your enemies rich and wait to find out which is which.
Aldarion
Elf tak jak zamierzał strzela do wilka, czeka aż ten znajdzie się bokiem lub najdogodniejszej możliwości do strzału.
Geno
Czemu nie, choć czy przed wyruszeniem mógłbym ową figurkę obejrzeć?
Gerud Żelazna Pięść
Rzucił się naprzód na ścieżkę z podniesionym kilofem, by przeciąć drogę uciekającym.
Techniczny:
Nie biegnie wprost na orka, tylko próbuje odciąć mu drogę ucieczki.