Zgadzam się z Golde . Sam proponowałem Niesowi by to atakujący wybierał porę roku ataku a obrońca mapę wtedy można też zachować format 1 tura = 1 rok.
Zaproponowałbym jeszcze jedne nowum, które występuje w kampaniach rome i attylii , oprócz armii i garnioznu, prowincje powinni też móc bronić marynarze. W porcie wojennym mamy również pewien rodzaj koszar gdzie jest gromadzona wartość. w grze singlowej te siły dołączają do obrony
Nie chodzi mi o wprowadzenie bitew z użyciem flot a wykorzystaniem niewykorzystanych "koszar" portu wojennego do doliczenia budżetu broniącej armi. Marynarze nie są tak wprawieni w sztuce wojennej na lądzie więc fajnym rozwiązaniem byłoby np doliczeniem 50% ich stanu. Np w porcie wojennym mamy 4000 nie zmobilizowanych marynarzy to w obronie wzięłoby udział 2000 do budżetu.
Doliczenie tych sił nie komplikuje dodatkowo rozgrywki. Daje za to większe znaczenie portom