Udało się raz, to czemu nie spróbować ponownie. Zagony kimmeryjskie skierowały się również na stepy Sarmatii, ale tu czekał je srogi zawód. To co miało być tak łatwe okazało się być misją samobójczą.
Armia warta raptem 5.600 dinarii stanęła naprzeciw armii Getów w sile 7.056, wspartych pospolitym ruszeniem wartym 2.750 dinarii. Armią dowodził młodzieniec, który omal nie poległ po postawieniu nogi na kimmeryjskiej ziemi i pałał teraz żądzą zemsty.
Zwycięzca przesyła screen z wynikiem bitwy i replay.