A cóż masz do zaoferowania za nasze złoto władco dalekiej krainy ?
Moze jakas wymiana towarów?
A cóż masz do zaoferowania za nasze złoto władco dalekiej krainy ?
Okazało się że podróżnik Mariusz miał towarzysza. On za to udał się do dalekiej Kolchidy, znanej ze sławnych mitów. - Na szczęście tutejsza ziemia była dużo bardziej cywilizowana od kimeryjskich włości, zatem Gajusz - bo tak miał na imię - został dopuszczony do kolchidzkiego władcy.
Wielki władco, przybywam z dalekiej Italii, by w imieniu mojego narodu negocjować z wami handel morski. Czy interesują was, jakże użyteczne, gliniane naczynia?
Czując się w obowiązku wsparcia naszego zdradziecko zaatakowanego sojusznika, ośmielamy się wypowiedzieć wojnę Kolchidzie. Od dzisiaj król Armenii nie będzie zmagał się samotnie z okrutnymi siłami przybyłymi z krain północy. Niech oręż rozstrzygnie o tym, kto jest lepszym władcą i poprowadzi swój lud do zwycięstwa, a kto do zguby.
Podpisano
Król Partów, Obrońca Perskich Tradycji, Król Królów, Przyjaciel Dobrych Ludzi
Wraz z dołączeniem do wojny Króla Partów ja również przystępuję do działań wojennych z siłami inwazyjnymi tego, który się zwie "królem" Kolchidy.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Kolchida nigdy nie mówiła że nie zaatakuje Armenii, a pomni krzywd które nam wyrządziła powinniście się spodziewać odwetu. To że władca Armenii ruszył na południe nie zabezpieczając północnej granicy - jego to rzecz. Z przyjemnością jednak przyjmę pod swoje panowanie, również ziemie twoje Królu Partyjski oraz twego baktryjskiego chłopca na posyłki.