Wg jakiego lore? Bo samego lore są 2 wersje - biorąca pod uwagę EoT i przejście do AoS, oraz wykluczająca EoT i kończąca się na Burzy Chaosu (najpierw wprowadzonej przez GW, a później skasowanej i zastąpionej przez Koniec Czasów). Poza tym Stary Świat kończy się na Górach Krańca Świata... a Ogrze Królestwa leżą jednak sporo dalej.
"A mówiłem, że to moja wyspa!"
Znany tutaj także jako Cysorz.
Znam świat Młotka słabo w porównaniu do innego mojego ulubionego uniwersum, choć Młotek coraz bardziej mnie się podoba
Dlatego obawiam się co mogłoby wyjść, ale skoro Ty uważasz, że warto by coś takiego by było, to też jestem za
"Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, poprawiłoby człowieka, ale pogorszyłoby kota" — Mark Twain.
Czołem
Kupiłem i instaluję właśnie Total War Warhammer I i II. Czy te gry są ze sobą kompatybilne czy to dwie różne pozycje?
Jak odpale TWW II to mam mapę kampanii z części I czy to jest zupełnie inna odsłona?.
To dwie osobne części z osobnymi mapami. Cześć I to stary świat (taka Europa) plus jeśli masz dokupione dlc to jeszcze 2 mini kampanie dla zwierzoludzi i leśne elfy, a II to nowy świat (czyli odpowiednik ameryk, afryki i wielkiej mitycznej wyspy).
Przy czym jeśli posiadasz obie gry, to z menu II części masz dostępną osobną dużą mapę. Gdzie w zasadzie jest cała mapa z I części plus trochę z II. Możesz tam grać wszystkimi rasami które kupiłeś (z podstawki I będzie to Imperium, krasnoludy, wampiry, orkowie i gobliny oraz Bretonia, zaś z II będą to elfy wysokie i mroczne, szczury oraz jaszczuroludzie).
Zainstalowaną musisz mieć tylko 2 cześć bo to w niej jest odpalona ta połączona mapa.
Ja polecam grać na drugiej części (bo jest ona lepsza technicznie i mechanicznie) w kampanii wiru oraz połączonej. A to dlatego że część I nie była aktualizowana od paru lat, i nie występują w niej reworki przez co nacji takie jak Bretonia, Imperium, wampiry i Krasnoludy przez co rasy te są uboższe.
Niestety wadą jest czas trwania tury na połączonej mapie, który jest kosmiczny.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Tyle, że pierwsza część dużo lepiej trzyma się realiów przedstawianego świata.
Dwójka, to niestety, z patcha na patch, coraz więcej radosnej twórczości CA, a coraz mniej Warhammera.
Gdzieś ostatnio czytałem że CA dogadała się mocniej z GW i ma teraz jeszcze większą swobodę oraz pozwolenie w kreowaniu treści i nadpisywaniu lore. Przy premierze 2 części kontrola GW się zmniejszyła, a teraz zmniejszyła się następny raz.
Właśnie dlatego mogła:
- przerobić tego wielkiego krokodyla tą super bestie (chodzi mi o wananozaura czy jak to przerośnięte coś się nazywa).
- Dodać randomowych nowych lordów: łowczych i kroxigorów.
- Umieścić Markusa w Lustrii, gdy on nigdy nie opuścił starego świata. Chyba nawet nie spotkał żadnego Lizaka.
- Odbudować Solland.
Nie chodzi już o mniejsze detale. Z jednej strony jest to szansa dla pomniejszych ras/frakcji (takich jak Kislev, TEB) ale z drugiej procent młota w młocie będzie mniejszy.
Ostatnio edytowane przez Ituriel32 ; 01-11-2019 o 09:26
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Jeśli faktycznie tak jest to, dla mnie, bardzo słaba wiadomość. Ogólnie to Warhammery lubiłem za klimat, bo mechaniczne te gry odstają od nowszych, historycznych części i ich głównym plusem była właśnie zgodność z lore.
Dodawanie nowych ras jak np Piraci, którzy nie mieli armybooka jest spoko, jednak całkowite zmiany istniejących frakcji już są słabe i niepotrzebne. Tak samo kampania. Wir, jako niezależny event wyszedł fajnie, ale ten bajzel w ME to już porażka. To tak jakby w np Romku dać Rzym w Australii, Kartaginę w Irlandii, a naraz występowaliby Juliusz Cezar, Aleksander Wielki i Czyngis Chan.
Z tym może być różnie. Ja jestem częściowo rozdarty bo z jednej strony dodawanie nowych mechanik czy frakcji to dla mnie spory plus, bo niestety jeśli chodzi o zarządzanie królestwem to młotek nie jest zbyt rozbudowany. Ale z drugiej strony nadpisywanie lore, to mam z tym mieszane uczucia. Taka Norska wyszła kapitalnie, choć teraz zaczyna trochę odstawać.
Natomiast już zombi piraci trochę mi ością w gardle stanęli. Znaczy jednostki ok, Harkon i Noctilus spoko. Ale Arenessa i Cylostra...
A tak po za tym to teraz pod nóż idą elfy.
- Czarne arki u mroczaków mają dostać kolejną przeróbkę i mam nadzieje że teraz w końcu pozwolą im atakować nadmorskie osady.
- Ludzie z CA mają też przyjrzeć się wysokim elfom bo ich sposób gry jest zbyt nijaki.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Darmowe DLC pobierają się automatycznie czy muszę je "ściągnąć" w sklepie steam?
Zależy które.
Część pobiera się automatycznie, głownie te mniejsze.
Większość powinno móc się dodać przez steam.
Gotrek i Feliks oraz rory (jednostki pokolorowane, czyli takie specjalne) do części I pobiera się z oficjalnej strony CA.
Przy czym czasami się to wiesza i trzeba poczekać parę dni lub pisać do pomocy steama.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
