Europa Universalis III : Pytanie

[Samick]

Żeby zatrzymać prowincję i cesarz nie miał do niej żadnych pretensji, musisz:
1) Sam zostać cesarzem.
Lub:
2) Prostsze rozwiązanie to posiadanie praw do danej prowincji.

[Piter]

Pewnie ma piracki "Divide Wind" na wersji 5.0, stąd te bugi, 5.1 dużo bugów wyeliminowało.

Mam 5.1

A mnie się dalej wydaje że po prostu nie ogarniasz.

Tyś jest gorszy jak obrońcy krzyża. Gram na poziomie trudnym, jak widać powyżej korzystając tylko z rzadkich auto-zapisów, na dużej agresywności kompa i jakoś wszystko ogarniam ale krytykuje wady gry, brak przejrzystości i niedoróbki (jak brak wojny ze stepowcami czy wojna między krajami mającymi jednego króla), a Ty bawisz się w jej adwokata Ta dyskusja jest zbugowana No dobra, może nie ogarniam powodując, że mam wojnę między krajami których jestem królem ale czy coś takiego powinno być wogóle możliwe? Zresztą nie wiem po co mam z tobą dyskutować rzucasz się i nie wiadomo o co Ci chodzi. W czasie bitwy pokazują się minusy za teren czy fortyfikację ale ja przecież mówię, że zadawałem przeciwnikowi większe straty i miałem większe morale, a tu mi się pokazało nagle przegrana bitwa, straty 15 tyś konnicy z 15 tyś i to był jednostkowy przypadek. Nie żale się, bo przegrywam przez bugi gry, bo ja wygrywam tylko zauważyłem parę dziwnych rzeczy

[Samick]

W ogóle jest to możliwe. Tendencje separatystyczne po jednej lub obu stronach, ambitni bracia lub dalsi krewni z potężnym wsparciem lokalnych feudałów przy słabości aparatu władzy królewskiej i rozciągłości państwa. Tak, to jest możliwe.

I spokój mi tu.

[Piter]

Z konnicą to często powtarzający się bug, nie można jej wysyłać samej, bo czasem nagle cała polegnie mimo, że ma przewagę w morale i zadaje większe straty, co do reszty to w tej grze spolszcznie to ktoś robił chyba po prostu translatorem i stąd większość problemów