Czy neutralom kończą się pieniądze? Akurat w tym momencie zmiana? Bo za słabe te Państwa neutralne?Zamieszczone przez Zachar
Pomyślmy. Gracz kupuje najemników za 10.000. W kolejnej turze utrzymuje ich za 11.000. Wydaje 21.000 tylko po to, żeby się znienacka dowiedzieć, że przeciwnik mu ich odebrał za jedyne 15.000 plus koszt akcji szpiega - jedyne 3.000.
Pomyślmy ponownie. Generał najemników dostaje 11.000 dinarii co roku, ale zdradza swego Pana za 3.000, bo agentowi weszła akcja. Bzdura.
Powiesz, że on dostaje 15.000.
Ok. Ale gdzie balans dla Gracza?
Co to oznacza dla Graczy, którzy postawili na rozwój prowincji + najemników?
Że nagle jedną decyzją MG są w ciemnej d.... i nic więcej
GDZIE TU STABILNOŚĆ Wiesz, że głównie Avasil używa na tym etapie akcje szpiegowskie i nikogo innego na to nie stać, bo czym innym jest rozwijanie siedmiu prowincji z 35.000 dinarii, a czym innym rozwijanie czterech prowincji z tej samej ilości kasy, gdy dodatkowo dochód neutrali jest na początku większy o 20%.
Druga moja wątpliwość jest taka, że akcja wywołania powstania jest zbyt tania. 5.000 za rozruchy? Toż to w późniejszej fazie kampanii oznacza, że walka z wrogiem, gdy zostanie dwóch trzech przeciwników, będzie się koncentrować na działaniach power ranger agentów, którzy za drobną kasę będą wprowadzać burdel nieproporcjonalny do ich celu wprowadzenia do rozgrywki.
Podsumowując:
1. Neutrale mają na starcie tyle samo kasy co Gracze.
2. Neutrale mają na starcie taką sama armię jak Gracze.
3. Neutrale mają na starcie większy dochód niż Gracze, co ma znakomity wpływ na ich poziom rozwoju.
4. Neutrale mają tanich szpiegów.
5. Neutralom pomaga się decyzjami jak ta ostatnia. Po co?
Przypomnę Ci Zachar co napisałeś w zasadach:
Powoli dochodzę do wniosku, że gdzieś gubisz swoją neutralność w zabawie, dajesz koledze Avasilowi bawić się jak najdłużej i jak najlepiej, a z urozmaicenia robisz języczek u wagi.Istnienie dodatkowych państw neutralnych ma za zadanie uatrakcyjnienie kampanii, zapobiegnięcie istnienia kilku imperiów na mapie już na starcie, no i wniesienie coś dla MG by czuł się częścią tej zabawy
Bardziej interesuje Cię co z neutralami którymi grywasz, niż z Graczami, których obsługujesz jako twórca tej kampanii.