Dyskusja o turnieju

[Pirx]

A ja jeszcze tylko potwierdzę, że fazę grupową kończymy z końcem tego tygodnia. Choćby nie wiem co.

Co więcej, jeżeli w Grupie A mocno nie wzrośnie aktywność w rozgrywaniu meczów, to w grę będzie wchodzić jakaś forma baraży pomiędzy:
- drużynami z Grupy A, które rozegrają nic bądź niewiele, a w założeniu miałyby wyjść w pierwszej czwórce,
- z aktywnymi drużynami z Grupy B z miejsc 5-.

Mam jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie, bo istotnie wzrosła aktywność w umawianiu spotkań w Grupie A.

[GoldeRoX]

Ja wam powiem że ścisnęliśmy Pyrussa i Hadvar'a w pierwszej bitwie.

No po prostu nie wiedzieli co się dzieje i jak się to skończy. [ podobnie w sumie my ]

[Pyrrus89]

Kaszanka z Mistem się rozkręcają. Trzymam kciuki za ten team. Jakby były jakieś problemy, to potraktujcie ich czarami.

[Pirx]

Zaczynają się wyłaniać faworyci poszczególnych grup.

W Grupie A o prym pierwszeństwa walczyć pewnie będą Nieznajomy i rafjar vs Tuff i ja. Dzisiejszy mecz pomiędzy naszymi drużynami zapowiada się emocjonująco.

W Grupie B jak burza idą Nikczemnik i Zachar (czyli team CoN-owy), ale po piętach im depczą Michu i Bachus. Tutaj również do starcia tych drużyn jeszcze nie doszło i szykuje się ostra walka.

[Pyrrus89]

W grupie A jedna drużyna się wycofała, druga prawdopodobnie nie wyrobi się z 6 starciami w 3 dni, więc możliwe, że całkowicie sobie odpuszczą, a co za tym idzie, tak naprawdę odpadnie tylko jedna drużyna. Jakoś nigdy nie potrafiłem zrozumieć takiego podejścia, że wpierw ktoś sobie zadaje trud, żeby się zapisać, po czym odpuszcza bez walki. Całe szczęście, że w grupie B idziemy jak burza i jak dobrze pójdzie, to dzisiaj zagramy ostatni mecz, przynajmniej w tej fazie.

[GoldeRoX]

Patrząc na ten turniej 2v2 z perspektywy że Tom jest dość nowy i pierwszy raz gramy taki turniej [ nie oszukujmy się / trza się do mnie przyzwyczaić XD ] to nawet dobrze gramy / oczywiście przegrywamy / ale zawsze minimalnie > wiedząc że niektórzy mają jako towarzyszy broni znajomych i weteranów to dla mnie mały sukces na arenie forumowej ;>

[Pirx]

Bardzo dziękuję wszystkim, a szczególnie drużynom w Grupie B, za aktywność.

Jakoś to poszło, chociaż oczywiście sytuacja w Grupie A rozczarowała. Ale pozostałe, aktywne drużyny swoje mecze rozegrały.

Czekam na Wasze opinie. Dla mnie sporym zaskoczeniem jest wyjście drużyny Mist / Kaszanka na 3. miejscu. Widać stal nie rdzewieje tak szybko.

No i w Grupie B postawa drużyny Zachar / Nikczemnik, która mocno pocisnęła. Niby chłopaki świetnie pokazali się w Cup of Nations, ale jednak 2v2 to inna para kaloszy. Wielka szkoda, że nie doszło do walnego starcia z teamem Michu / Bachus, ale jest jeszcze na to szansa.. w fazie finałowej.

[Pyrrus89]

Turniej na razie bardzo ciekawy. Po pierwsze trzeba pochwalić propozycję Ingvara (i odwagę Pirxa w jej wprowadzaniu) o wyrzuceniu nacji klonów(choć z początku byłem do tego sceptycznie nastawiony) i pozostawienia tylko Arwernów, co już dało pozytywne rezultaty. Jest szansa, że w finale nie zobaczymy Tylis vs Arwernowie czy Bojowie vs Nerwiowie. Co do mojej grupy, to Paweł i Tyberiusz dali ciała z aktywnością, bo pomimo wpadki z nami, widać było, że z bitwy na bitwę się rozkręcają.No i jeszcze te nocki Pawła w ostatnim tygodniu na pewno nie ułatwiły umawiania się na bitwy. Niemniej chłopaki potrzebowali dwóch zwycięstw i punktu przewagi nad nami(ze względu na niekorzystne starcie bezpośrednie), co było jednak całkowicie w ich zasięgu. No nic, nie będziemy za to przepraszać i bardzo się cieszymy z wyjścia z grupy, która jednak była dość aktywna, a walka o lokatę 3 i 4 bardziej zażarta niż o mistrza grupy.

PS Moje "napoleońskie strategie" o niemarnowaniu mocnych frakcji w bojach, w których byliśmy skazani na porażkę, omal nie zakończyły się dla nas niezbyt wesoło. Wybacz Hadvarze.

[Pirx]

Mnie właśnie bardzo się podoba dobór nacji. Praktycznie nie ma "pewnych zestawów". Zasady są na tyle szerokie, że można zagrać zarówno mocnym piechotnym zestawem (z 5 elitarnymi piechotami) i mocnym zestawem kawaleryjskim, który umożliwia podwojenie. Bo co pozostaje z mocnej piechoty, jeżeli kończy się bez konnicy i z procarzami po drugiej stronie.

A jak Wam się podobają zasady? Przejdą?

Przyznaję, że zapomniałem dodać do zasad limit max 3 miecze pow. 1 tys. denarii. Ale to było nawet odświeżające dla rozgrywki moim zdaniem.

[Pyrrus89]

3 miecze powyżej 1 tys. wydaje mi się obecnie reliktem przeszłości: zagraliśmy już 12 bitew i ani razu nie czuliśmy się z tego powodu pokrzywdzeni. Elitarna piechota prawie wszystko wytnie, ale jazda oraz proce zachowane do końca bitwy pięknie sobie z nią radzą. Tak samo jak push kawalerii przez piechotę w ogóle nie przeszkadza, a daje nowe możliwości i jednak jest tam jakimś zagrożeniem dla "makaronów".