-
mózgozdrapka
Tyros 279.p.n.e ( Egipt - Seleucydzi)
Tyros nie był jednak bezpieczny. Z dwóch różnych kierunków obrońców zaskoczyli Egipcjanie. Znad morza nadpływała flota egipska ( 6000 dinarii)dostrzeżona przez statki Seleucydów. Transportowała jakieś oddziały jednak żaden z marynarzy króla królów nie miał tak wybitnego wzroku by dostrzec jakie to siły. Od strony lądu nadciągały Nieśmiertelni Maxigimbusa - siły 9600 dinarii.
Tyros broniło 2200 dinarii wojska lądowego ( 2000 garnizonu) i 6000 floty w porcie.
Seleucydzi mają wybór. Bronić się wszystkim na ladzie przeciw całej armii.
Mogą też spróbować wypłynąć flotą z portu i powstrzymać wrogie statki. Jednak ruch ten oznacza iż do walki z Maxigimbusem pozostaną skromne siły lądowe i niezależnie od wyniku flota nie będzie mogła wrócić na ląd.
Bitwa o Tyros powinna być rozegrana po bitwie spotkaniowej bo w sytuacji cofnięcia tam sił Seleucydów siły zostaną rozpisane na nowo.
Zwycięzca przesyła screen i replay z bitwy na adres kampanii.
-
-
Czy Seleucyd wypływa w morze?
-
-
Cześnik
Jeszcze nie wie, kotwice sie pospinały i musimy rozczepiać. Jutro dam znać.
-
-
Pogranicze zapłonie od stosów ofiarnych. Jakie są decyzje w Tyros?
-
-
Cześnik
-
-
To zagrajmy morską tego samego wieczora. Ok?
-
-
Cześnik
-
-
Flota Egiptu zatopiła wszystkie statki Seleucydów i po zaciętym starciu dobiła do brzegów prowincji zdobytej w międzyczasie przez Maxigimbusa...
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum