Zauwaz, że nie wydałem opinii o filmie. Stwierdzilem tylko, że nic mnie nie zainteresowaloZ drugiej strony trochę szkoda że wydajesz takie jednoznaczne opinie o filmie którego nawet nie widziałeś.
Kosztuje troche wiecej i znam pare sposobów ich zainwestowania, ktore na pewno mnie nie rozczaruja Poza tym nie mozna zapominac o tych wielu milionach którzy poczuli się zrobieni w jajo. Mnie odstrasza te powtarzające się stwierdzenia: kiepska fabuła, kiepskie dialogi itd. Ludzie, owszem, chwala film za magie, swiat, efekty, ale mnie to nie rusza, poprostu. Moze sie myle, moze nie, ale Avatar nie budzi u mnie jakiegokolwiek zainteresowania, a na sile nie bede sie do kina wybieracAvatar takiej magi ma całe tony i jest to jego główna broń, którą zauroczył tyle milionów ludzi na całym świecie. Nie chce przedłużać więc na koniec jeszcze raz, szczerze polecam Ci ten film. Bilet kosztuje około 20 zł. Jeśli uznasz te pieniądze za stracone to za bardzo nie zbiedniejesz ale jeśli odczujesz to co ja i wiele milionów ludzi na całym świecie(no i King oczywiście ) to gwarantuje Ci że wydasz następne.
PS:no chyba ze Brad Pitt by w nim gral, a nie gra
Tylko inaczej sie patrzy na cos, co zaczyna, a inaczej na cos co powiela po latach. Poza tym WP ma wielu krytyków, w tym mnie.Czy Gwiezdne Wojny, Władca Pierścieni lub inne tego typu historie (jak również wszystkie baśnie i bajki) są złe tylko dlatego że ukazują pewien uporządkowany od początku świat wraz z wyrazistymi postaciami o naturalnych dla wszystkich atrybutach? Czy ktoś krytykuje Tolkiena za to że Sauron jest zły i nie przechodzi w połowie książki moralnej odmiany?